FORGEN

Dzień dobry,

W ostatnich dniach, poszukiwałem aktu małżeństwa jednego z moich przodków, urodzonego w 1832 r. I rzeczywiście znalazłem, jednak matką kolejnego z moich przodków była inna osoba - o nazwisku Dobrasiewicz/ Dobrosiewicz. Poprzednia małżonka zmarła w roku 1855, zaś dziecko z kolejnego małżeństwa ( właśnie z p. Dobrasiewicz) pojawiło się już w 1859 roku. Jednak, nie udało mi się odnaleźć aktu kolejnego małżeństwa( z p. Dobrasiewicz). Zaznaczam, że wszystko to miało miejsce w parafii Cerekiew. Zagwozdką było to, iż nazwisko to w ogóle nie występuje do tej pory na tych ziemiach. Jedyne, co posiadałem to akt zgonu owej Pani Dobrasiewicz ( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/600 ... e79de.html ), którego nie przetłumaczyłem, niestety. Ostatnimi dniami, wpadł mi za to w ręce inny akt małżeństwa ( http://www.szukajwarchiwach.pl/58/129/0 ... uDr3H3leDg ), gdzie prawdopodobnie po raz pierwszy pada nazwisko Dobrosiewicz w parafii Cerekiew. W owym akcie czytamy, iż młodzian urodził się we wsi Ziemaki, zaś rodzice zamieszkali w Wysonku (?). Jako świadek pojawia się też mąż Pani Dobrasiewicz - Edward. Tyle, jeśli chodzi o fakty, poparte dokumentami. Domniemuje, iż młodzian Józef jak i p. Dobrasiewicz było to rodzeństwo, ale nie mam pojęcia, skąd mogli się wziąć akurat w tym miejscu. Zgaduje także, że Edward z Panią Dobrasiewicz zawarł małżeństwo właśnie w parafii jej urodzenia. Piszę to, z nadzieją, iż może ktoś zetknął się z podanymi nazwiskami czy nazwami wsi. Te dwa dokumenty to jedyne, co w tej sprawie istotnego posiadam. Do słownika geograficznego, oczywiście, zaglądałem, ale niewiele to pomogło. Na ten moment, nie mam pojęcia, w jakiej parafii mógłbym szukać. Jeśli ktoś coś wie na temat takiej wsi, czy po prostu ma jakieś doświadczenie w podobnych sprawach, to proszę o odpowiedź.

P.S. Godzina jest późna, tak więc jeśli całość jest nie do końca spójna, to proszę o wybaczenie

Pozdrawiam,

Witam.
Być może poniższe informacje nieco pomogą.

Akt zgonu
101. Jaszowice, Urszula Tyczyńska
Działo się we wsi Cerekiew 12 / 25 lipca 1908 roku o 8 godzinie rano. Stawili się Wojciech Tyczyński, 58 lat i Wojciech Tomasik, 50 lat liczący, w Jaszowicach mieszkający chłopi i oświadczyli, że 10 / 23 czerwca tego roku o 2 godzinie po południu zmarła w Jaszowicach Urszula Tyczyńska z Dobrasiewiczów, lat 76, urodzona w Gąsawach , córka zmarłych Ignacego i Józefy z Lewandoskich pozostawiając po sobie owdowiałego męża Edwarda Tyczyńskiego. Po przekonaniu się o śmierci Urszuli Tyczyńskiej Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i przez Nas podpisany. Administrator Cerekwickiej Parafii Trzymający akty stanu cywilnego
Podpis księdza.

Co zaś tyczy się wsi Ziemaki, to według mnie chodzi o wieś Ziomaki, na południowy wschód od niej jest miejscowość Wysoka, była to prawdopodobnie siedziba parafii o której mowa w akcie ślubu, kiedy to pisze się o zapowiedziach danych w parafiach Cerekwickiej i Wysoka
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gromada_Wy ... owiecki%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ziomaki_%2 ... owiecki%29


Może Wysonek to ta miejscowość,
https://www.google.pl/search?q=Wysonek+ ... =0CBAQBSgA
http://www.stankiewicze.com/index.php/i ... 23&sub=453
Konaszowski Andrzej - z Wysonek Wypychów (par. Wyszeńska).

http://www.genealogia.okiem.pl/forum/vi ... =5&t=21044

Bardzo dziękuję za te nieocenione informacje ! Nawet nie ma Pan pojęcia jak bardzo ucieszyłem się, gdy w końcu udało mi się odnaleźć małżeństwo mojego przodka Edwarda z ową Panią Dobrasiewicz. Akta znalazłem w parafii Wysoka, która skądinąd nie leży wcale daleko od Jaszowic. Co do reszty informacji, o wsi Ziomaki, jeszcze ich nie sprawdzałem, bo szczerze mówiąc najbardziej poszukiwałem właśnie tego aktu. Bardzo dziękuję, jeszcze raz, za tą pomoc.

Serdecznie pozdrawiam,