Poszlakowy wpis w aktach UJ
: śr lut 06, 2013 3:05 pm
Witam,
Zdobyłem dokumentacje jednego z moich praszczurów absolwenta UJ. Uwagę moja przykuło to że w rubryce przeznaczonej na imię ojca pisze "...opiekun taki a taki urzędnik magistratu..." wpis jest z 1903 roku. Mam pytanie czy taki opiekun mógł być przydzielony droga oficjalną (notariusz itd...) skoro "aż" został wpisany zamiast ojca w oficjalne akta? Wg. mnie chyba co jak co ale taki wpis w instytucji takiej jak UJ powinien być poparty urzędowym nadaniem takiego tytułu. A może i nie? co o tym sądzicie? Kiedyś tu pisałem o aktach obsygnacyji lecz czy dla Krakowa takie akta są gdzieś przechowywane?
Pozdrawiam,
Andrzej Zieliński
Zdobyłem dokumentacje jednego z moich praszczurów absolwenta UJ. Uwagę moja przykuło to że w rubryce przeznaczonej na imię ojca pisze "...opiekun taki a taki urzędnik magistratu..." wpis jest z 1903 roku. Mam pytanie czy taki opiekun mógł być przydzielony droga oficjalną (notariusz itd...) skoro "aż" został wpisany zamiast ojca w oficjalne akta? Wg. mnie chyba co jak co ale taki wpis w instytucji takiej jak UJ powinien być poparty urzędowym nadaniem takiego tytułu. A może i nie? co o tym sądzicie? Kiedyś tu pisałem o aktach obsygnacyji lecz czy dla Krakowa takie akta są gdzieś przechowywane?
Pozdrawiam,
Andrzej Zieliński