UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Pisarz prowenta - parafia Zielona
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 303
- Rejestracja: wt maja 13, 2008 10:39 am
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 12 razy
Pisarz prowenta - parafia Zielona
Witam serdecznie,
Mam skan aktu chrztu swojego przodka - Leopolda Dąbkowskiego z Zielonej. Mam pytanie, czy moglibyście pomóc mi w odszyfrowaniu 'zawodu' jego ojca Kazimierza Dąbkowskiego - był pisarzem Pr... dóbr Zieleńskich? Chętnie dowiedziałbym się od razu co to tak naprawdę znaczyło? To już kolejny przodek Dąbkowski, który 'umiał się podpisać'. Po Powstaniu Styczniowym Leopold został przesiedlony w okolice Włocławka, nie wiem jeszcze dlaczego.
Z góry dziękuję za pomoc!
Owy akt: http://zapodaj.net/images/da14625825403.jpg
Mam skan aktu chrztu swojego przodka - Leopolda Dąbkowskiego z Zielonej. Mam pytanie, czy moglibyście pomóc mi w odszyfrowaniu 'zawodu' jego ojca Kazimierza Dąbkowskiego - był pisarzem Pr... dóbr Zieleńskich? Chętnie dowiedziałbym się od razu co to tak naprawdę znaczyło? To już kolejny przodek Dąbkowski, który 'umiał się podpisać'. Po Powstaniu Styczniowym Leopold został przesiedlony w okolice Włocławka, nie wiem jeszcze dlaczego.
Z góry dziękuję za pomoc!
Owy akt: http://zapodaj.net/images/da14625825403.jpg
Ostatnio zmieniony czw maja 16, 2013 7:07 pm przez Carloz, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,
Karol.
Karol.
-
- Posty: 320
- Rejestracja: pn wrz 29, 2008 3:01 pm
- Lokalizacja: Apiro (Italia)
- Podziękował/a: 73 razy
- Podziękowano: 46 razy
Re: Kim był mój przodek - pisarz ...? Par. Zielona.
Karol, mnie scan (widze tylko paseczek z pierwsza linijka) zaslania reklama.Nie potrafie sie jej pozbyc. 

Grazyna Kozlowska
Szukam:Bielik, Kowalski/a, Kozera, Kozłowski/a, Łach, Paradowski/a, Stypal, Szafarski/a -Małopolska
Szukam:Bielik, Kowalski/a, Kozera, Kozłowski/a, Łach, Paradowski/a, Stypal, Szafarski/a -Małopolska
-
AUTOR TEMATU - Posty: 303
- Rejestracja: wt maja 13, 2008 10:39 am
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 12 razy
Re: Kim był mój przodek - pisarz ...? Par. Zielona.
Dziękuję za informację - teraz chyba działa: http://zapodaj.net/images/da14625825403.jpg
Pozdrawiam,
Karol.
Karol.
Re: Kim był mój przodek - pisarz ...? Par. Zielona.
Witaj Karolu
Napisane jest tam: pisarz prowenta Dóbr Zielonej. Oznaczało to, że był tzw. pisarzem prowentowym czyli zajmował się prowadzeniem ogólnie to ujmijmy rachunkowości.
Pozdrawiam
Michał Golubiński
Napisane jest tam: pisarz prowenta Dóbr Zielonej. Oznaczało to, że był tzw. pisarzem prowentowym czyli zajmował się prowadzeniem ogólnie to ujmijmy rachunkowości.
Pozdrawiam
Michał Golubiński
-
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob cze 20, 2009 6:52 pm
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Podziękował/a: 41 razy
- Podziękowano: 315 razy
- Kontakt:
Re: Kim był mój przodek - pisarz ...? Par. Zielona.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
-
AUTOR TEMATU - Posty: 303
- Rejestracja: wt maja 13, 2008 10:39 am
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 12 razy
Re: Pisarz prowenta - parafia Zielona
Dziękuję za odpowiedzi. To bardzo ciekawa informacja. Czy o czymś więcej mówi? Tzn., czy w tych czasach (lata 30. XIX wieku, okolica Mławy) by być pisarzem prowenta trzeba było mieć jakieś 'lepsze' wykształcenie? Czy taka osoba pochodziła z 'ludu', tzn. z rodowitych zielonian, czy raczeja był urzędnikiem, a Zielona mogła być jedynie jednym z przystanków?
Sam nie wiem jak się zabrać za szukanie dalszych przodków. W latach 1822-1838 urodził się w Zielonej tylko jeden (właśnie ten powyższy) Dąbkowski. Raczej wskazuje to na to, iż jednak przybyli z innej miejscowości. Postaram się znaleźć w Zielonej akt ślubu rodziców Leopolda, czyli Kazimierza i Henryki. Jeśli nie znajdę, to... już sam nie wiem. Może macie jakieś sugestie?
Sam nie wiem jak się zabrać za szukanie dalszych przodków. W latach 1822-1838 urodził się w Zielonej tylko jeden (właśnie ten powyższy) Dąbkowski. Raczej wskazuje to na to, iż jednak przybyli z innej miejscowości. Postaram się znaleźć w Zielonej akt ślubu rodziców Leopolda, czyli Kazimierza i Henryki. Jeśli nie znajdę, to... już sam nie wiem. Może macie jakieś sugestie?
Pozdrawiam,
Karol.
Karol.
-
- Posty: 1214
- Rejestracja: sob cze 20, 2009 6:52 pm
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Podziękował/a: 41 razy
- Podziękowano: 315 razy
- Kontakt:
Re: Pisarz prowenta - parafia Zielona
Witaj,
zgonie z wikipedią:
"Prowent - w dawnej Polsce, dochód z folwarku, wsi, zakładu przemysłowego (np. młyna)".
Podano dobry przykład z tym zakładem przemysłowym - młynem. Młynarz ma pracę tam, gdzie
jest młyn, więc częste wędrówki osób posiadających ten zawód nie jest niczym dziwnym, co jednak
działa jak koło zębate i jedno "porusza" drugie, więc pisarz np. takiego młynarza nie będzie mieć pracy w miejscu,
gdzie nie ma np. młyna (nie wiem, czy była możliwość posiadania kilku "specjalizacji" takiego prowenta).
Warto poszukać w monografiach tych terenów jak to wyglądało z przemysłem i może po nitce do kłębka..
Swoją drogą, to może warto zacząć od metryk zgonów Kazimierza i Henryki (a ten dane wg aktu ślubu ich syna - czy żyli i ewentualnie gdzie, jeśli nie, to może w alegatach ostały się sepultury? )
zgonie z wikipedią:
"Prowent - w dawnej Polsce, dochód z folwarku, wsi, zakładu przemysłowego (np. młyna)".
Podano dobry przykład z tym zakładem przemysłowym - młynem. Młynarz ma pracę tam, gdzie
jest młyn, więc częste wędrówki osób posiadających ten zawód nie jest niczym dziwnym, co jednak
działa jak koło zębate i jedno "porusza" drugie, więc pisarz np. takiego młynarza nie będzie mieć pracy w miejscu,
gdzie nie ma np. młyna (nie wiem, czy była możliwość posiadania kilku "specjalizacji" takiego prowenta).
Warto poszukać w monografiach tych terenów jak to wyglądało z przemysłem i może po nitce do kłębka..
Swoją drogą, to może warto zacząć od metryk zgonów Kazimierza i Henryki (a ten dane wg aktu ślubu ich syna - czy żyli i ewentualnie gdzie, jeśli nie, to może w alegatach ostały się sepultury? )
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
-
AUTOR TEMATU - Posty: 303
- Rejestracja: wt maja 13, 2008 10:39 am
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 12 razy
Re: Pisarz prowenta - parafia Zielona
No tak, zapomniałem podać kilku ważnych informacji genealogicznych - owemu Leopoldowi ur. w 1838r. w Zielonej Mławskiej rodzi się we Włocławku syn w 1878r. (żona - Józefa z.d. Motylińska). W 1893r. wdowiec Leopold, w Tłuchowie żeni się z Marianną Zalewską. Ojciec - Kazimierz - wtedy już nie żył, a matka - Henryka - żyła. Nie wiadomo niestety gdzie. Być może jeszcze w Zielonej? Lub blisko syna, np. w Tłuchowie?
Teraz rzeczywiście warto poszukać 1) aktu ślubu Kazimierza i Henryki przed 1838r. w Zielonej, 2) aktów zgonów Kazimierza (przed 1893r.) i Henryki (w lub po 1893r.) być może w Zielonej. Gorzej, jeśli nic z tego nie wyjdzie...
Teraz rzeczywiście warto poszukać 1) aktu ślubu Kazimierza i Henryki przed 1838r. w Zielonej, 2) aktów zgonów Kazimierza (przed 1893r.) i Henryki (w lub po 1893r.) być może w Zielonej. Gorzej, jeśli nic z tego nie wyjdzie...
Pozdrawiam,
Karol.
Karol.