Sławetny komornik
: śr maja 31, 2017 11:10 pm
W akcie urodzenia jednej osoby jej ojciec określony jest jako "sławetny komornik". Trochę gryzie mi się takie zestawienie kogoś, kto mógłby uchodzić za bogatszego rzemieślnika we wsi z kimś, kto mieszkał komorą, czyli nie posiadał nawet własnego domu. Jak to rozumieć? Spotkał się ktoś z takim statusem? 
Analizując głębiej daty, imiona, zestawienie par małżeńskich istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że ów "sławetny komornik" to 46 letni były kowal. W tym samym akcie zresztą matka nazwana została Kowalówną, choć nie mogło to być nazwisko. Skoro ojca określili jako sławetnego a matkę jako kowalównę, wychodziłoby na to, że chodzi o byłego kowala, nie wykonującego już zawodu, nie posiadającego już warsztatu, mieszkającego gdzieś "przy rodzinie". Akt sporządzony został na rok przed jego śmiercią, więc może był to już człowiek schorowany - stąd pozbycie się warsztatu lub przekazanie go któremuś z synów. Choć z drugiej strony schorowany człowiek raczej nie płodzi dzieci, więc raczej oddanie warsztatu.
Czy takie hipotezy miałyby rację bytu?

Analizując głębiej daty, imiona, zestawienie par małżeńskich istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że ów "sławetny komornik" to 46 letni były kowal. W tym samym akcie zresztą matka nazwana została Kowalówną, choć nie mogło to być nazwisko. Skoro ojca określili jako sławetnego a matkę jako kowalównę, wychodziłoby na to, że chodzi o byłego kowala, nie wykonującego już zawodu, nie posiadającego już warsztatu, mieszkającego gdzieś "przy rodzinie". Akt sporządzony został na rok przed jego śmiercią, więc może był to już człowiek schorowany - stąd pozbycie się warsztatu lub przekazanie go któremuś z synów. Choć z drugiej strony schorowany człowiek raczej nie płodzi dzieci, więc raczej oddanie warsztatu.
Czy takie hipotezy miałyby rację bytu?