Nie wiem, kto po raz pierwszy użył słowa zaścianek, z całą pewnością w dokumencie "Regestr pomiary wlok, miast y wołoszci Grodzien.,(...)" w 1558 r. przez Sebastiana Dybowskiego i Ławryna Wojnę było to słowo użyte na samym początku dzieła, przy określeniu powinności z włók miasta Krynki:
"Zascziankow grossy 52".
Dalej fragment doskonale opisujący czym był i z jakiej przyczyny powstawał zaścianek:
"Kthemu wlok 6, ktore przyeli Biel Gorszwin, Miklas a Januc Rogalic, Niescier Rogalic, Danilo Josiew., Czimoss Parffienow., iss gruntem barzo bagnistem, nikczemnym wychodziły, thedy jest im przidano w zascianku za scianą bocną wlok siola Kolodziezny, końcem jednym od sciany bocny wlok siola Bobrownikow podlie gruntow boiar Gobiatow z iedne strone, a podlie gruntu Mikolaia Dzmissewica - z drugą strone morg. 10, khtore thym wlokam 6 na rowne czesci rozdzielione y przidane."
Tytułem wątku jest zaścianek szlachecki. W czasie mojej przygody genealogicznej natykałam się na zaścianki - prócz szlacheckiego - z rozmaitymi innymi dookreśleniami:
-miejski
-włościański
-tatarski
-bojarski
-rządowy
-leśny
itp
Pozwolę sobie przytoczyć parę przykładów z prac Jerzego Wiśniewskiego na temat historii osadnictwa moich stron rodzinnych.
"Ponadto do Rajgrodu należały jeszcze zaścianki, to jest luźne gospodarstwa lub pola rozproszone w przyległych do Rajgrodu lasach."
Miasto Augustów posiadało przedmieścia Biernatki, Żarnowo, Turówka i Uścianki, o których Jerzy Wiśniewski pisze, że dopiero po ostatniej wojnie te przedmieścia zamieniono na wsie, a ich mieszkańców pozbawiono praw miejskich, a o powstaniu przedmieścia Uścianki pisze tak:
"Z nadanych miastu 127 włók w obrębie granic miejskich odeszło 10 włók (4 na szpital i kapłana, 3 na wójta i 3 na urząd dworny), wobec tego król w 1569 r. dodał miastu jeszcze 12 włók, zwanych Zaścianek (dziś Uścianki), ponieważ leżały one za ścianą, to jest za granicą wymierzonych włók dla miasta i wsi i nie weszły w skład pomierzonych wsi. Podobnie w Turówce tak i tu rósł jeszcze las. Założone na obrębach 4 wsie były p r z e d m i e ś c i a m i miasta Augustowa. Budowanie domów poza wymierzonymi placami w mieście było wzbronione. Dlatego też królowana Anna zatwierdziła 12.X.1590 r. posiadanie 1 włóki w klinie między polem miejskim a Biernatkami przez Fiedora Dzięgiela tylko pod warunkiem, że tam nie będzie się budować."
Zatem powstał taki zaścianek polny? Czyli zaścianek niekoniecznie musiał być zamieszkaną osadą, a była to nazwa określająca konkretny teren przeznaczony na zagospodarowania, mógł być zasiedlony lub nie.
Jeszcze tu ciekawy opis pewnego zaścianka (rozumianego jako określenie pewnego terenu):
"zasiedlanie dobrych ziem zostało już zakończone, pozostały jeszcze do osadzenia położone wśród bagien tak zwane grądy. Inwentarz z 1565 r. zwraca na nie uwagę jako na nadające się jeszcze do osiedlenia. Wymienia wśród nich Polików (dziś Polkowo, był spór o ten grąd z Grajewskim), Kopytków i Jesionów (...)
Ponadto dodaje, że są też inne zaścianki leśne nadające się do osiedlenia, jak Lipowo i Piekutowo, pokryte borem sosnowym, w którym są barcie. Na dużym zaścianku między tajnem i Dręstwem były już w niektórych miejscach przerobki i osiedlił się Andrzej Kołpak, chłop z Woznej Wsi. Ten zaścianek jako pierwszy został pomierzony i zasiedlony. Powstała w nim wieś Pruska 0 23 włókach, przejętych przez chłopów w 1568 i 1571 r. Jednak, jak mówi źródło we złe lata spustoszało w niej 8 włók. Cztery z tych włók wziął pod uprawę podstarości Jakub Lipski. Był to początek folwarczku, który z czasem wyrugował stąd chłopów. Przerzucono ich do nowej wsi, zwanej Wólka (dziś Wolka Karwowska)."
Powyższe cytaty pochodzą z pracy prof. Jerzego Wiśniewskiego "Dzieje osadnictwa w powiecie augustowskim od XV do końca VIII wieku".
Jakże inne jest znaczenia słowa "zaścianek" od znaczenia tego słowa w pracy Anny Laszuk "Zaścianki i królewsczyzny. Struktura własności ziemskiej w województwie podlaskim w drugiej połowie XVII wieku"
W pracy tej
"Terminem "osada" określono zarówno miasto, wieś, jak i folwark, młyn czy zaścianek, o ile posiadały one odrębne nazwy topograficzne. Rozszerzono więc nieco pojęcie osady, których typologię podał J. Wiśniewski, wyróżniając: duże zwarte ulicówki chłopskie, małe wsie chłopskie należące do średniej szlachty, czasem z folwarkiem, drobnoszlacheckie parodomowe lum wielodomowe ulicówki i bezładne przysiółki, osady folwarczne w różnych dobrach oraz osady rolnicze, młyńskie i puszczańskie. Wielkie trudności w ustaleniu kształtu osadnictwa stwarzały okolice drobnoszlacheckie, których wewnętrzne podziały nie były sztywno określone i ulegały wahaniom zależnie od aktualnego stanu posiadania poszczególnych rodzin. Liczba zaścianków zmieniała się czasem z roku na rok, podobnie jak zmieniały się nadawane im nazwy."
Następny fragment tej pracy
"okolice zamieszkane przez szlachtę gniazdową, gdzie często brak było granic między zaściankami, a ich nazwy nie były ostatecznie określone, sprawiają dużo trudności w ustaleniu ich właściwego składu."
W przypisach autorka wyjaśnia, że za okolicę drobnoszlachecką przyjęto istniejące obok siebie trzy lub więcej osad, które nosiły 1- lub 2-członowe nazwy, a jeden z członów był wspólny. W całej treści pracy konsekwentne te osady, jako części okolic nazywa zaściankami, używa też terminu "okolice zaściankowe".
By nie mnożyć cytatów, bo i tak przebrałam miarę, zamieszczam link do tej pracy:
http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata ... 240B11BB-1
Tak w dużym skrócie u Jerzego Wiśniewskiego termin "zaścianek" odnosi się do określenia terenu niekoniecznie zamieszkałego, przeznaczonego na zasiedlenie lub nie, leżącego poza ścianą czyli granicą - miasta, wymierzonych włók, itp., żaś u Anny Laszuk termin "zaścianek" jest rodzajem zamieszkałej osady będącej częścią okolicy zaściankowej.
Nigdy jednak bywając u rodziny ze strony mojej babci w powiecie wysokomazowieckim nie zetknęłam się z określeniem "zaścianek".
Zaścianek w literaturze - to co innego. Przeważnie, za sprawą Mickiewicza, to zaścianek szlachecki. Tytuły tematów wypracowań i prac egzaminacyjnych zaściankiem wprost naszpikowane, i tu widzę pomiesznie z poplątaniem. Wielka ilość tych tytułów zadawanych młodzieży prac dotyczy zaścianka Bohatyrowicze w "Nad Niemnem" Orzeszkowej. Czy znajdzie ktoś mądry słowo "zaścianek" w tej powieści?
Z pozdrowieniami z legionowskiego zaścianka za ścianą Warszawy leżącego
GrażynaAnnaFeltynowska