Przytoczę tu fragment ze str. 101, który zapewne uznasz za interesujący

Tak więc wiemy z całą pewnością, że Aksamitowski był pierwszym w historii zawiadowcą stacji kolejowej Piotrków zwany dzisiaj Trybunalskim. Wcześniej, jako inżynier, był zatrudniony przy budowie tej linii kolejowej. Czyli kolejne ogniwko do Twojego łańcuszka mamy w kolekcji"28 listopada 1844 roku nastąpiło uroczyste otwarcie linii kolejowej Warszawa - Pruszków, a już 2 września 1846 roku przybył do Piotrkowa pociąg złożony z 29 wagonów, 25 towarowych, dwa klasy II, jednego klasy III i jednego klasy IV. W próbnej jeździe uczestniczyło blisko 40 osób, a wśród nich gen. mjr Edward Gerstfeld, płk. inżynierii Krohnau oraz inż. Stanisław Wysocki. Lokomotywę prowadził Anglik Johl, a pomagał mu maszynista Werdt. Podczas jazdy przygrywała orkiestra łowicka (to coś z moich stron). Po trzech kwadransach pociąg opuścił Piotrków. Po obiedzie spożytym w Rokicinach pociąg ruszył w drogę i o godz. 23-ej powrócił do Warszawy.
Wreszcie 6 października 1846 roku o godz. 16,30 przybył do Piotrkowa pociąg, z którego wysiadł namiestnik Jego Cesarskiej Mości w Królestwie Polskim hr. Iwan Fiedorowicz Paskiewicz w otoczeniu konsulów zagranicznych, generalicji i osób cywilnych, zajmujących ważne stanowiska w administracji państwowej. Ogółem przybyło siedemdziesiąt osób, nie licząc muzykantów, śpiewaków i służby. Na peronie witał dostojnych gości zawiadowca stacji August Aksamitowski, burmistrz Michał Goleński wraz z magistratem, duchowni różnych wyznań, przedstawiciele szlachty i mieszczaństwa oraz młodzież szkolna."
