FORGEN

Witam serdecznie!
Mam nastepujace pytanie: od jakiego wieku wystawiano dziecku wywod szlachectwa? Czy istnialy jakies ograniczenia, tzn. mlodzieniec musial miec skonczonych tyle to a tyle lat, czy tez wiek nie mial absolutnie znaczenia?
Z gory dziekuje za odpowiedz!
Pozdrawiam serdecznie!
Gosia

Gosiu,
Co Ty nazywasz "dowod szlachectwa" ?
Czy jest to upowaznienie Heroldii Krolestwa Polskiego na wpis do ksiegi genealogicznej ?
Jesli tak, to kazde juz urodzone dziecko (chlopiec czy dziewczynka) moglo byc wpisane przez swego ojca bez wzgledu na wiek, pod warunkiem, ze ojciec byl wpisany.
Serdecznosci,
Bozenna

Bozenko!
Dziekuje Ci bardzo! - chodzi mi wlasnie o ten wpis (co prawda chodzi o szlachte wolynska, ale mysle, ze to nie ma znaczenia). Znalazlam wpisy mojej rodzinki (poki ci tylko na liscie), tylko wlasnie nie bylam do konca pewna - nazwisko sie zgadza imiona dziadkow, rodzicow, dzieci tez. Pojawil mi sie tylko brat prababci, ktory w momencie wpisu mialby 12 lat. Nie bylam pewna, czy to moze sie zgadzac. Tak wiec warto postarac sie o dotarcie "do zrodla".
Pozdrawiam !
Gosia

Mam nastepujace pytanie: od jakiego wieku wystawiano dziecku wywod szlachectwa?

Kazdy wiek, pod warunkiem posiadania metryki chrztu,
a metryke taka sporzadzano przepisowo do 8 dnia po urodzeniu.

Dziekuje slicznie!
Teraz wiem, ze moge dalej szukac....
Gosia

Do tych urzedowych 8 dni, nalezy dodac czas na zlozenie i rozpatrzenie wniosku w danej deputacji (pod ktora podlegal dany szlachcic) oraz po 1832 r. czas na zatwierdzenie tegoz wniosku przez Departament Heroldii Rzadzacego Senatu w St. Petersburgu.
Moj pradziadek macierzysty (ktory mieszkal z rodzicami i rodzenstwem w Carskim Siole k. St. Petersburga) uzyskal swiadectwo szlachectwa (jako dworjanin gub. petersburskiej, pochodzacy od dworjan gub. kowienskiej) majac wowczas poltora roku.

Witam!
W moim przypadku chodzi o 12-to letniego mlodzienca. Nie bylam pewna, czy istotna byla pelnoletnosc czy tez nie... Nie bylam pewna, czy moze byl w rodzinie jeszcze jakis inny Kazimierz o ktorym nic nie wiem...
Dziekuje jeszcze raz za odpowiedzi!
Pozdrawiam serdecznie!
Gosia

Dobry Wieczor,
Znalazlam ciekawostke, ktora pewnie ma jakies wytlumaczenie:
Szlachta Wylegitymowana w Krolestwie Polskim:
Chodakowski herbu Dolega
Jozef Gustaw [potomek w 6-tym pokoleniu Walentego, dziedzica dobr Iwanie w r.1674] wylegitymowany ze szlachectwa w 1859 roku.
Rodzice nie sa wpisani, czyli nie wylegitymowali sie ze szlachectwa, a Jozef Gustaw Chodakowski w roku 1859-tym mial 6 lat. Urodzil sie w Sandomierzu w 1853 roku.
Jak to bylo mozliwe ?
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna

Kondrad Damazy Borowy mial pol roku, gdy sie skutecznie wylegitymowal.
Jego rodzice i dziadkowie juz dawno byli spaleni w Heroldii KP
(sprawa sie ciagnela jakies 20 lat, z efektem: tych klientow nie obslugujemy).
Dzielni Borowi zalatwili Heroldie na cacy metoda na noworodka.

Jozef Gustaw [potomek w 6-tym pokoleniu Walentego, dziedzica dobr Iwanie w r.1674]

I biedny Walenty zmarl nieswiadom,
ze mu po latach wielu dopisza lipnego potomka w 6 pokoleniu.

A coz ma powiedziec Seweryn Sklodowski, dziedzic Rzasnika,
co zmarl byl bezpotomnie biedak, a wedle Heroldii mial miec
20 synow. A wsrod jego licznych potomkow byl i dziadek znanej
tu i owdzie noblistki.

Acha !
Tak tez myslalam, dziekuje Adamie.
Serdecznosci,
Bozenna