Strona 1 z 1
Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 3:17 pm
autor: danisha
Mój 4x pra Wojciech Szulc v.Schultz był possesorem Wiesiołowa w par.Dąbie pow.łęczycki.W akcie chrztu córki Anny Ludwiki tytułują go urodzony JP. Jego żoną była Antonina Charczewska. Czy wśród szlachty spotykało się to nazwisko?Czy był to tylko tytuł grzecznościowy jako właściciela wsi.
W roku 1837 w allegatach do ślubu jego niepełnoletniego syna Adama( ur.w 1816) przy pozwoleniu na ożenek syna, również powtarza się to wyrażenie.Czy mam to traktować z przymrużeniem oka, czy rzeczywiście mu się ten tytuł należał?
Przyznam się szczerze, że to nazwisko nigdy mi się nie kojarzyło z szlachtą.Czy słusznie?
Danka
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 4:02 pm
autor: Bozenna
Danusiu,
- Schultz herbu Holnicki
- Schultz vel Szultz herbu wlasnego
- von Schultze herbu Schulze
- Charczewski herbu Cholewa
Wszystko jest mozliwe. Czy mozna odnalesc akt slubu Wojciecha i Antoniny ?
Bozenna
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 4:46 pm
autor: danisha
No no. A gdzie bije żródełko wiadomości na temat herbów Szulców?I czy tam jest coś o nich więcej?
Danka
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 4:52 pm
autor: Bozenna
Danusiu,
Zostaw narazie herby. Na tym etapie to nie pomoze poszukiwaniom.
Trzeba zlokalizowac te rodzine, gdyz pisownia nazwiska jest rozna, nawet w tym samym pokoleniu.
Zajrzyj do Teczek Dworzaczka:
1. Karol Schultz - dziedzic Kornat
2. Walenty Szulc - dziedzic Kornat
Kornaty - Dabie = 60 kilometrow
Warto poszperac.
Bozenna
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 5:55 pm
autor: apszczol
Jest kilka rodzin o nazwisku Schulz (Szulc), ktore otrzymaly nobilitacje na Sejmach.
Najbardziej znani sa Szulc-Holniccy w Koronie oraz Szulcowie z pow. wilkomierskiego
w WXLit.
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 6:14 pm
autor: danisha
Panie Adamie na razie nie potrafię powiedzieć do której gałęzi mój przodek przynależał.Może jak dotrę do aktu ślubu to coś się wyjaśni,,bo innej drogi nie widzę. W roku 1837 przebywał w Srebrnej w par.Szumowo w łomżyńskim i tam spróbuję dotrzeć do aktów metrykalnych i znaleźć jego zgon.O ile tam umarł.Być może tam będzie podana informacja gdzie się urodził.
Jego syn Adam umarł dość młodo-bodajże mając 26 lat w Warszawie i umieszczono jego zgon w" Nekrologach" Tyszki . Pracował w jednej z komisji rządowych- tej najmniej chlubnej-jako sekretarz.
Czy jest jeszcze jakaś droga która pozwoliłaby mi poznać pochodzenie Wojciecha Szulca(bo tak się podpisywał)?
Pozdrawiam serdecznie Danka
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 7:54 pm
autor: apszczol
Tu jest metryka slubu tegoz Adama Szulca:
http://szukajwarchiwach.pl/72/160/0/-/1 ... gaPLrOVlHQ
Warszawa, Nawiedzenie NMP, 1837
Re: Szulc szlachcicem?
: śr sty 02, 2013 8:45 pm
autor: danisha
Pięknie dziękuję .Tak się jednak składa, że właśnie od tego aktu ślubu zaczęłam poszukiwania.Mam do niego również allegata, jednak nie zamieszczam ich na forum z bardzo prozaicznego powodu-nie potrafię. Oprócz tego mam akt zgonu Adama ,akta chrztu jego dzieci i jego siostry ur. w Wiesiołowie w 1820 i ochrzczonej w par.Dąbie.
Dodam, że wnuczka Adama -Feliksa Szulc poślubiła Dominika Urbańskiego w 1891 w W-wie, s.Ludwiki Radzimińskiej i Jana Urbańskiego.
Wujowie tejże Ludwiki Radzimińskiej v.Radzymińskiej-Wincenty Ferrariusz ur.w Drwalewie i Jan ,bracia mojego pra, wylegitymowali się przed Heroldią.Nie wiem jakimi okazali się papierami, ponieważ jak na razie nie trafiłam na dowody, które by mocno mnie przekonały do pochodzenia ich od Kazimierza R. dziedzica Grzybowa.Dziadek- Wincentego,Jana, mojego pra Andrzeja, leśniczego w Gliniance i jeszcze dwóch braci, Dominika ekonoma w Całowaniu i Konstantego- Benedykt, zmarł w Drwalewie w 1797 roku.Zapisano przy nim generosus.Tak samo przy ślubie jego syna Antoniego R. z Anną Ostrowską w 1796.Ale dalej brak dokumentów wiążących ich z Kazimierzem z Grzybowa.Nie mam żadnych dokumentów z AGADu
Dlatego proszę się nie dziwić mojej ostrożności w podchodzeniu do faktu szlachectwa.Bo może znowu trafię na jakie niedopowiedzenia-delikatnie mówiąc.
Wracając do Szulców i Charczewskich, to troszkę jestem zagubiona, ponieważ zupełnie nie znam tamtych stron-czyli Wielkopolski a i zabór pruski jest mi obcy.
Mieszkam w świętokrzyskim, a wychowałam się w rodzinnych stronach mojej mamy w lubelskim.
Dlatego każdą radę i podpowiedź z miłą chęcią przyjmuję.
Do tej pory indeksowałam mazowieckie i lubelskie, ale widzę, że pora szukać i indeksować w Wielkopolsce, to może trafię na swoich.
Pięknie ,pięknie dziękuję!
Danka