Wilczewscy w Pieraniach / Pieczyskach
: śr lut 13, 2013 4:13 pm
Witam serdecznie,
Prośba o podpowiedż czy i gdzie mogę odnaleźć księgi ziemskie z okolic parafii Pieranie – lub dokumentację jaka zastąpiła księgi ziemskie (o ile wiem księgi ziemskie prowadzone były do przełomu XVIII/XIXw).
Lub jakiekolwiek inne źródła z okolic .....
Moi najdalej odnalezieni przodkowie to Maciej i Agnieszka Wilczewscy, generosus, właściciele ziemscy, ostatnio „widziani” w trakcie chrztu ich syna Mikołaja w roku 1796 w Pieraniach pod Inowrocławiem – natomiast miejsce urodzenia Mikołaja to pobliskie Pieczyska.
Z ogólnie dostępnych źródeł wyczytałam, że do około 1790r. właścicielami Pieczysk byłi Paweł i Antoni Prusimski, zmarli bezpotomnie.
Teki Dworzaczka podają liczny zastęp spadkobierców, wśród których nie znalazłam nikogo znajomego (ale faktycznie akt jest niepełny). Zakładam, że moi Wilczewscy mogli odziedziczyć, kupić, wydzierżawić te Pieczyska.
Tylko, że pojawiwszy się z synem na chrzcie – niedługo potem zniknęli.
W 1798r. jest jeszcze akt chrztu kolejnego dziecka – którego ojcem jest generosus Maciej Wilczewski – ale matką już Katarzyna. Podobna sytuacja w roku 1801r. – Maciej i Katarzyna. I miejsce urodzenia nie Pieczyska – ale Sobiesiernie oddalone o rzut kamieniem.
Chrzty tej dwójki, poza identycznymi danymi ojca – łączył z chrztem Mikołaja też fakt, iż w każdym przypadku ojcem chrzestnym był proboszcz (w przypadku Mikołaja – proboszcz pierański, w przypadku kolejnej dwójki – proboszcz z pobliskiej parafii Góra i proboszcz z równie pobliskiej parafii Parchanie).
Może to być ten sam Maciej – ale nie musi. Obie możliwości biorę pod uwagę.
A potem nazwisko przestaje się pojawiać w metrykach, chrzty sprawdzone 10 lat w przód, zgony około 30 lat do przodu. Małżeństwa sprawdzono dla mnie w okresie pomiędzy Agnieszką a Katarzyną – zarówno w parafii Pieranie jak i w pobliskiej parafii Góra – skąd pochodzili chrzestni i świadkowie chrztu dziecka z 1798r. Nie ma też oczywiście aktu zgonu Agnieszki w parafii Pieranie.
Wszystkie dotychczasowe ślady metrykalne urwały się w tych pięknych Pieraniach ….
Mikołaj objawił się w roku 1824 w Poznaniu, jego rodzice ukrywają się przede mną do dzisiaj …
Wg legend rodzinnych oraz również wg Tek Dworzaczka – „Wilczewscy byli przez władze pruskie uznani za szlachtę”. Taka notka widnieje u Dworzaczka konkretnie przy wpisach dotyczących potomków Mikołaja. Legenda rodzinna natomiast nie wyklucza pochodzenia pruskiego oraz ewangelicyzmu.
Pora na materiały pozametrykalne – stąd prośba o wskazówki.
Przyznaję, że jestem w kropce
Kasia
Prośba o podpowiedż czy i gdzie mogę odnaleźć księgi ziemskie z okolic parafii Pieranie – lub dokumentację jaka zastąpiła księgi ziemskie (o ile wiem księgi ziemskie prowadzone były do przełomu XVIII/XIXw).
Lub jakiekolwiek inne źródła z okolic .....
Moi najdalej odnalezieni przodkowie to Maciej i Agnieszka Wilczewscy, generosus, właściciele ziemscy, ostatnio „widziani” w trakcie chrztu ich syna Mikołaja w roku 1796 w Pieraniach pod Inowrocławiem – natomiast miejsce urodzenia Mikołaja to pobliskie Pieczyska.
Z ogólnie dostępnych źródeł wyczytałam, że do około 1790r. właścicielami Pieczysk byłi Paweł i Antoni Prusimski, zmarli bezpotomnie.
Teki Dworzaczka podają liczny zastęp spadkobierców, wśród których nie znalazłam nikogo znajomego (ale faktycznie akt jest niepełny). Zakładam, że moi Wilczewscy mogli odziedziczyć, kupić, wydzierżawić te Pieczyska.
Tylko, że pojawiwszy się z synem na chrzcie – niedługo potem zniknęli.
W 1798r. jest jeszcze akt chrztu kolejnego dziecka – którego ojcem jest generosus Maciej Wilczewski – ale matką już Katarzyna. Podobna sytuacja w roku 1801r. – Maciej i Katarzyna. I miejsce urodzenia nie Pieczyska – ale Sobiesiernie oddalone o rzut kamieniem.
Chrzty tej dwójki, poza identycznymi danymi ojca – łączył z chrztem Mikołaja też fakt, iż w każdym przypadku ojcem chrzestnym był proboszcz (w przypadku Mikołaja – proboszcz pierański, w przypadku kolejnej dwójki – proboszcz z pobliskiej parafii Góra i proboszcz z równie pobliskiej parafii Parchanie).
Może to być ten sam Maciej – ale nie musi. Obie możliwości biorę pod uwagę.
A potem nazwisko przestaje się pojawiać w metrykach, chrzty sprawdzone 10 lat w przód, zgony około 30 lat do przodu. Małżeństwa sprawdzono dla mnie w okresie pomiędzy Agnieszką a Katarzyną – zarówno w parafii Pieranie jak i w pobliskiej parafii Góra – skąd pochodzili chrzestni i świadkowie chrztu dziecka z 1798r. Nie ma też oczywiście aktu zgonu Agnieszki w parafii Pieranie.
Wszystkie dotychczasowe ślady metrykalne urwały się w tych pięknych Pieraniach ….
Mikołaj objawił się w roku 1824 w Poznaniu, jego rodzice ukrywają się przede mną do dzisiaj …
Wg legend rodzinnych oraz również wg Tek Dworzaczka – „Wilczewscy byli przez władze pruskie uznani za szlachtę”. Taka notka widnieje u Dworzaczka konkretnie przy wpisach dotyczących potomków Mikołaja. Legenda rodzinna natomiast nie wyklucza pochodzenia pruskiego oraz ewangelicyzmu.
Pora na materiały pozametrykalne – stąd prośba o wskazówki.
Przyznaję, że jestem w kropce
Kasia