Starczewscy ze Zbyszyna-Otrokowego
: sob lis 27, 2010 4:34 pm
Poniewaz kilka osob piszacych na tym Forum jest zainteresowane Starczewskimi ze Zbyszyna-Otrokowego w parafii baboszewskiej w powiecie plonskim, wiec pozwole sobie zaczac nowy watek.
Zaczne go zas od testamentu Jacka Starczewskiego, spisanego w wigilie Bozego Narodzenie 1735 roku:
1736, PłGW, sygn.186, k.188; #Jakub Starczewski zanosi do oblaty testament +Jacka Starczewskiego następującej treści: "W Imię Tróce Przenajświętszy, Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ja Jacenty Starczewski będąc cięskim paroxyzmem zdrowia mojego złożony i wielce chorym i słabym i życia mojego niebespiecznym na zdrowiu, i umyśle jednak zdrowym, a nadto nie wiedząc dnia ani godziny z tego świata co do prawego katolika przynależy czynię naprzód: Duszę moją Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu w ręce oddaję, prosząc przy tym przyczyną i protekcji Najświętszej Panny Maryi Matki Bożej aby mi do sprawiedliwego sędziego przewodnikiem była, przy tym Świętych Wszytkich Jacentego Świętego, patrona mojego na chrzcie świętym mającego, także Michała Świętego Archanioła i innych Świętych Aniołów Pańskich Stróżów Dusze mojej i ludzkich, których w życiu moim za protektorów osobliwych miałem, aby mi teraz na ratunek raczyli przybyć, Duszę moją Twórcy Nieba i Ziemie zaleczyć [zalecić - AAP] i oddać raczyli. Takową uczyniwszy Duszy mojej dyspozycją do ciała i innych ruchomości przystępuję. Na przód ciało moję proszę, aby w kościele baboszewskiem parafialnym po katolicku było pochowane, od którego w pokładnym znacną sumkę Jegomość Xiądz Pasterz Baboszewski curam animarum mający de manibus Pana Jakuba Starczewskiego syna mojego młodszego ze wszytkiemi ceremoniami kontentować się ma, według zagody przez tegoż syna młodszego na ówczas uczyniony, wiedząc dobrze de benignitate tegoż Jego Mci Xiędza Pasterza, który ja sam jestem benegnarus. Zaczym tedy ciało moje z ziemie uformowane ziemi oddaję. Także na Msze Święte cztery tynfów 4 tegoż Jego Mci Xiędzu za Duszę moją obliguję syna mego, aby były post decessum dane. Co się zaś tycze fortuny mojej ojczystej i macierzystej, tak na Zbisynie Otrokowym, jako też i Reszkach, taką czynię moją dyspozycją ojcowską między synami memi, to jest Franciszkiem i Jakubem. Naprzód Franciszkowi synowi starszemu na dobrach Reskach z budynkami i ze wszytkiemi prowentami, którą już byłem in antecessum jemu w dyspozycją puściłem i oddałem, tak i teraz simili modo daję. Młodszemu zaś synowi Jakubowi na dobrach Zbisynie Otrokowym, także z budynkami i prowentami i Gajewice do tegoż przyłacając, a że zaś większa quantitatis porcja na dobrach Zbisynie Otrokowym, tudzies i Gajewicach Jakubowi młodszemu dostaje się, więc tedy przydaję Franciszkowi starszemu na dobrach Onopole płoszek 6, na Ossówkach zaś Jakubowi młodszemu płoszek 3, zmiarkowawszy rzetelność i sprawiedliwość słuszności żadnemu z synów moich nieczyniąc krzywdy, takowąż tedy zwys wyrażoną ostatniej woli mojej dyspozycją finaliter cum suis successoribus kontentować sie powinni. Co się zaś tycze inwentarza jako to wołów, krów i innego, tudzies i koni, które w dyspozycji mojej zostają, wołów cztery, wolców para, jeden w lat pięciu, drugi w lat czterech, klac także para, ten tedy inwentarz wyżej specifikowany do Pana Jakuba młodszego należyć powinien, ponieważ już de toto et integro Franciszek starszy inwentarzem, wołmi, końmi, krowami, ode mnie jest uspokojony, toć już tedy do partycypowania żadnegi inwentarza należyć nie ma. Oraz i w ruchomościach gospodarskich jest regratyfikowany. Córkom zaś moim ukochanym Zofii Imć Pana Adama Rostkowskiego małżonce ad complementum summa 300 tynfów - 100, ponieważ już wzięła z łaski mojej effektu tynfów 200. Pannie Agniesce zaś tynfów 300 in ex dotationem młodszy brat młodszej siostrze, a starszy brat starszej siostrze wypłacić powinni. A ponieważ jescze nie jest rezygnacja na część dóbr Reski od Jegomci Pana Kazimierza Starczewskiego, brata mego rodzonego na osobę moją uczyniona, a inquantum bym miała nastąpić i synom moim służyć, tedy pretium onej według ugody przyjacielskiej obaj bracia między sobą rodzoni, pozostali synowie moi obadwa invicem zapłacić powinni cum hac conditione aby na dobrach Zbisynie Otrokowym Jakubowi młodszemu, na dobrach zaś Reszkach Franciszkowi starszemu, służyć powinna i w tym czynię prekaucją sprawiedliwości świętej, aby się takowym rozdziałem ostatni woli mojej synowie moi ukochani kontentowali, inquantum by się zaś jakieś onera na dobrach tych namienionych Zbisynie Otrokowym, Onopolu i Reszkach znajdowały, o których wiedzieć nie mogę, tedy obadwa synowie moi do zapłacenia należyć będą powinni. A kto się zaś tej dyspozycji sprzeciwił takiego na straszny Sąd Boski powoływam i cum solenni manifestatione przeciwko takowemu na straszliwym Sądzie Boskim powstaną inculpując onego, wołając miłosierdzia sprawiedliwości świętej, który tej woli umysłu mego intencji w tym sprzeciwiłby mi się, do której ostatniej woli mojej pomienionej dyspozycji obieram sobie za exekutorów Ich Mciów Panów Adama Korzybskiego i Szczęsnego Błomińskiego, życzliwych w życiu moim mających sąsiadów uniżenie upraszam, aby byli podporą i zdrową radą, rozumiejąc po Ich Mciach, że w niewygasłej ich bene meritorum zostać będzie pamięci, te zaś wyżej specyfikowaną dyspozycją Xiędzami Grodzkiemi Płockiemi roborować będą powinni, na co się sam dla tym większej wagi i waloru przy uczynionym znaku Krzyża Świętego ręką trzymaną approbując punkta podpisuję. Działo się w Zbisynie dnia 24 Decembra 1735 Roku. Jacenty Starczewski przy znaku uczynienia Krzyżów Świętych trzech moją ręką napisanych, ręką trzymaną. Adam Korzybski, przy tym będący przyjaciel, ręką trzymaną. Szczęsny Błomiński, przyjaciel przy tym będący, ręką trzymaną. Norbert Gościcki, przytomny, ręką trzymaną. Józef Zbisieński [Zbyszyński - AAP], przytomny, ręką trzymaną. Mikołaj Kowalewski BGPłocki, przytomny na ten czas przyjaciel proszony, manu propria". [188-191]
Zaczne go zas od testamentu Jacka Starczewskiego, spisanego w wigilie Bozego Narodzenie 1735 roku:
1736, PłGW, sygn.186, k.188; #Jakub Starczewski zanosi do oblaty testament +Jacka Starczewskiego następującej treści: "W Imię Tróce Przenajświętszy, Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Ja Jacenty Starczewski będąc cięskim paroxyzmem zdrowia mojego złożony i wielce chorym i słabym i życia mojego niebespiecznym na zdrowiu, i umyśle jednak zdrowym, a nadto nie wiedząc dnia ani godziny z tego świata co do prawego katolika przynależy czynię naprzód: Duszę moją Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu w ręce oddaję, prosząc przy tym przyczyną i protekcji Najświętszej Panny Maryi Matki Bożej aby mi do sprawiedliwego sędziego przewodnikiem była, przy tym Świętych Wszytkich Jacentego Świętego, patrona mojego na chrzcie świętym mającego, także Michała Świętego Archanioła i innych Świętych Aniołów Pańskich Stróżów Dusze mojej i ludzkich, których w życiu moim za protektorów osobliwych miałem, aby mi teraz na ratunek raczyli przybyć, Duszę moją Twórcy Nieba i Ziemie zaleczyć [zalecić - AAP] i oddać raczyli. Takową uczyniwszy Duszy mojej dyspozycją do ciała i innych ruchomości przystępuję. Na przód ciało moję proszę, aby w kościele baboszewskiem parafialnym po katolicku było pochowane, od którego w pokładnym znacną sumkę Jegomość Xiądz Pasterz Baboszewski curam animarum mający de manibus Pana Jakuba Starczewskiego syna mojego młodszego ze wszytkiemi ceremoniami kontentować się ma, według zagody przez tegoż syna młodszego na ówczas uczyniony, wiedząc dobrze de benignitate tegoż Jego Mci Xiędza Pasterza, który ja sam jestem benegnarus. Zaczym tedy ciało moje z ziemie uformowane ziemi oddaję. Także na Msze Święte cztery tynfów 4 tegoż Jego Mci Xiędzu za Duszę moją obliguję syna mego, aby były post decessum dane. Co się zaś tycze fortuny mojej ojczystej i macierzystej, tak na Zbisynie Otrokowym, jako też i Reszkach, taką czynię moją dyspozycją ojcowską między synami memi, to jest Franciszkiem i Jakubem. Naprzód Franciszkowi synowi starszemu na dobrach Reskach z budynkami i ze wszytkiemi prowentami, którą już byłem in antecessum jemu w dyspozycją puściłem i oddałem, tak i teraz simili modo daję. Młodszemu zaś synowi Jakubowi na dobrach Zbisynie Otrokowym, także z budynkami i prowentami i Gajewice do tegoż przyłacając, a że zaś większa quantitatis porcja na dobrach Zbisynie Otrokowym, tudzies i Gajewicach Jakubowi młodszemu dostaje się, więc tedy przydaję Franciszkowi starszemu na dobrach Onopole płoszek 6, na Ossówkach zaś Jakubowi młodszemu płoszek 3, zmiarkowawszy rzetelność i sprawiedliwość słuszności żadnemu z synów moich nieczyniąc krzywdy, takowąż tedy zwys wyrażoną ostatniej woli mojej dyspozycją finaliter cum suis successoribus kontentować sie powinni. Co się zaś tycze inwentarza jako to wołów, krów i innego, tudzies i koni, które w dyspozycji mojej zostają, wołów cztery, wolców para, jeden w lat pięciu, drugi w lat czterech, klac także para, ten tedy inwentarz wyżej specifikowany do Pana Jakuba młodszego należyć powinien, ponieważ już de toto et integro Franciszek starszy inwentarzem, wołmi, końmi, krowami, ode mnie jest uspokojony, toć już tedy do partycypowania żadnegi inwentarza należyć nie ma. Oraz i w ruchomościach gospodarskich jest regratyfikowany. Córkom zaś moim ukochanym Zofii Imć Pana Adama Rostkowskiego małżonce ad complementum summa 300 tynfów - 100, ponieważ już wzięła z łaski mojej effektu tynfów 200. Pannie Agniesce zaś tynfów 300 in ex dotationem młodszy brat młodszej siostrze, a starszy brat starszej siostrze wypłacić powinni. A ponieważ jescze nie jest rezygnacja na część dóbr Reski od Jegomci Pana Kazimierza Starczewskiego, brata mego rodzonego na osobę moją uczyniona, a inquantum bym miała nastąpić i synom moim służyć, tedy pretium onej według ugody przyjacielskiej obaj bracia między sobą rodzoni, pozostali synowie moi obadwa invicem zapłacić powinni cum hac conditione aby na dobrach Zbisynie Otrokowym Jakubowi młodszemu, na dobrach zaś Reszkach Franciszkowi starszemu, służyć powinna i w tym czynię prekaucją sprawiedliwości świętej, aby się takowym rozdziałem ostatni woli mojej synowie moi ukochani kontentowali, inquantum by się zaś jakieś onera na dobrach tych namienionych Zbisynie Otrokowym, Onopolu i Reszkach znajdowały, o których wiedzieć nie mogę, tedy obadwa synowie moi do zapłacenia należyć będą powinni. A kto się zaś tej dyspozycji sprzeciwił takiego na straszny Sąd Boski powoływam i cum solenni manifestatione przeciwko takowemu na straszliwym Sądzie Boskim powstaną inculpując onego, wołając miłosierdzia sprawiedliwości świętej, który tej woli umysłu mego intencji w tym sprzeciwiłby mi się, do której ostatniej woli mojej pomienionej dyspozycji obieram sobie za exekutorów Ich Mciów Panów Adama Korzybskiego i Szczęsnego Błomińskiego, życzliwych w życiu moim mających sąsiadów uniżenie upraszam, aby byli podporą i zdrową radą, rozumiejąc po Ich Mciach, że w niewygasłej ich bene meritorum zostać będzie pamięci, te zaś wyżej specyfikowaną dyspozycją Xiędzami Grodzkiemi Płockiemi roborować będą powinni, na co się sam dla tym większej wagi i waloru przy uczynionym znaku Krzyża Świętego ręką trzymaną approbując punkta podpisuję. Działo się w Zbisynie dnia 24 Decembra 1735 Roku. Jacenty Starczewski przy znaku uczynienia Krzyżów Świętych trzech moją ręką napisanych, ręką trzymaną. Adam Korzybski, przy tym będący przyjaciel, ręką trzymaną. Szczęsny Błomiński, przyjaciel przy tym będący, ręką trzymaną. Norbert Gościcki, przytomny, ręką trzymaną. Józef Zbisieński [Zbyszyński - AAP], przytomny, ręką trzymaną. Mikołaj Kowalewski BGPłocki, przytomny na ten czas przyjaciel proszony, manu propria". [188-191]