UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

Problem z latami ok 1770

Pytania i porady dla dzieci zagubionych we mgle

Moderator: Moderatorzy



AUTOR TEMATU
wichura
Posty: 83
Rejestracja: wt sty 31, 2012 11:52 am
Podziękował/a: 12 razy

Problem z latami ok 1770

Post autor: wichura » ndz lut 12, 2012 2:47 pm

Witam
Przeszukując metryki przodków na niemal wszystkich gałęziach rodziny napotykam na problemy w latach ok 1770. Bardzo prosiłbym o jakieś podpowiedzi lub rozwianie moich wątpliwości:

1. Czy jest prawdopodobne że ksiądz zapisując akt zawarcia małżeństwa pomylił się lub został wprowadzony w błąd zapisując wiek małżonków? I to nawet o ok 6-8 lat? :wow:
2.Czy jest możliwe "przyjście" obojga małżonków do innej parafii niż ta z której pochodzą i zawarcie w niej małżeństwa oraz osiedlenie się w niej? Chodzi mi o to że przed aktem zawarcia małżeństwa nie ma już żadnych metryk, wzmianek na ich temat.
3. Na koniec pytanie może trywialne ale mocno mnie nurtujące: czy w tamtych latach zdarzały się małżeństwa kobiety starszej (niewiele ale jednak) od mężczyzny? :) Bo byłby to chyba dopiero 2 taki przypadek wśród moich przodków dlatego mam pewne wątpliwości.

Pozdrawiam
Dawid Machura


Poszukuję jakichkolwiek informacji o:
Hadasch, Zimek - Przysiecz; opolskie
Pohl, Brylla - Prószków; opolskie
Machura - Siewierz; śląskie
Czaja, Kubica(Kubitza) - Świerklaniec, Tarnowskie Góry; śląskie

Awatar użytkownika

Asiek
Posty: 628
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:46 am
Lokalizacja: Posnania
Podziękował/a: 5 razy
Podziękowano: 77 razy
Kontakt:

Re: Problem z latami ok 1770

Post autor: Asiek » ndz lut 12, 2012 3:27 pm

wichura pisze:Witam
Przeszukując metryki przodków na niemal wszystkich gałęziach rodziny napotykam na problemy w latach ok 1770. Bardzo prosiłbym o jakieś podpowiedzi lub rozwianie moich wątpliwości:

1. Czy jest prawdopodobne że ksiądz zapisując akt zawarcia małżeństwa pomylił się lub został wprowadzony w błąd zapisując wiek małżonków? I to nawet o ok 6-8 lat? :wow:
2.Czy jest możliwe "przyjście" obojga małżonków do innej parafii niż ta z której pochodzą i zawarcie w niej małżeństwa oraz osiedlenie się w niej? Chodzi mi o to że przed aktem zawarcia małżeństwa nie ma już żadnych metryk, wzmianek na ich temat.
3. Na koniec pytanie może trywialne ale mocno mnie nurtujące: czy w tamtych latach zdarzały się małżeństwa kobiety starszej (niewiele ale jednak) od mężczyzny? :) Bo byłby to chyba dopiero 2 taki przypadek wśród moich przodków dlatego mam pewne wątpliwości.

Pozdrawiam
1. Oczywiście, że jest możliwe. Nie zapominajmy, że w tamtych czasach inaczej liczono czas, a kalendarz nie wisiał na ścianie chaty czy dworu. Rytm dnia wyznaczały pory roku, święta kościelne, prace polowe (na wsi), etc.
Pomyłki się zdarzały, zarówno w zapisywaniu nazwisk jak i wieku.
2. Jeśli małżonkowie "przyszli za pracą", to sytuacja o której piszesz, mogła mieć miejsce.
3. Bywało i tak, że młodszy poślubiał starszą kobietę. Czasem decydowały o tym względy majątkowe, wdowieństwo. Nie było to niczym szczególnym.

Swoją drogą to masz wiele szczęścia, że dla wszystkich gałęzi swojej rodziny możesz przeglądać XVIII-wieczne księgi.

Serdeczności,
Asia


Z wiekiem przychodzi doświadczenie, a z doświadczeniem - zrozumienie.

Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne
http://www.wtg-gniazdo.org


jart
Posty: 195
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 8:08 pm
Podziękował/a: 12 razy
Podziękowano: 29 razy

Re: Problem z latami ok 1770

Post autor: jart » ndz lut 12, 2012 3:27 pm

Witam

Odpowiadam na podstawie własnych doświadczeń:

1. Owszem. Rekord z którym spotkałem się osobiście to 10 lat.
2. Naturalnie - mam taki przykład wśród własnych przodków (nawet, biorąc pod uwagę zmiany pokoleniowe - wielokrotnie)
3. Oczywiście. Albo pisano wtedy w akcie prawdę, albo postarzano pana młodego.

Nie wiem czy Ci to rozjaśni Twoje kwestie, ale nikt nie obiecywał że będzie łatwo :)
pozdrawiam
Artur

Poszukuję informacji o rodzinach: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki

Awatar użytkownika

kion
Posty: 108
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 4:27 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował/a: 2 razy
Podziękowano: 12 razy
Kontakt:

Re: Problem z latami ok 1770

Post autor: kion » ndz lut 12, 2012 3:28 pm

Na wszystkie 3 pytania odpowiedz brzmi - jak najbardziej tak :)

Maciek
"Chaos to partytura będąca zapisem rzeczywistości"


AUTOR TEMATU
wichura
Posty: 83
Rejestracja: wt sty 31, 2012 11:52 am
Podziękował/a: 12 razy

Re: Problem z latami ok 1770

Post autor: wichura » pn lut 13, 2012 3:41 pm

Wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi :ok:
Asia, pisząc, że dla wszystkich gałęzi rodziny może trochę przesadziłem, ale mam to szczęście, że znaczna większość mojej rodziny pochodzi z jednej parafii tak, że to tych właśnie lat poszło szybko, łatwo i przyjemnie dla większości gałęzi, ale widzę że dopiero teraz zaczną się prawdziwe schody :)
Artur, na pewno rozjaśniło i nakreśliło sytuację, ale jednocześnie odpowiedzi na 2 pytanie trochę mnie "zmartwiły" bo będę musiał ostro przysiąść żeby się czegoś więcej o moich przodkach dowiedzieć :D

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Dawid Machura


Poszukuję jakichkolwiek informacji o:
Hadasch, Zimek - Przysiecz; opolskie
Pohl, Brylla - Prószków; opolskie
Machura - Siewierz; śląskie
Czaja, Kubica(Kubitza) - Świerklaniec, Tarnowskie Góry; śląskie


jart
Posty: 195
Rejestracja: ndz cze 05, 2011 8:08 pm
Podziękował/a: 12 razy
Podziękowano: 29 razy

Re: Problem z latami ok 1770

Post autor: jart » pn lut 13, 2012 6:56 pm

wichura pisze: Artur, na pewno rozjaśniło i nakreśliło sytuację, ale jednocześnie odpowiedzi na 2 pytanie trochę mnie "zmartwiły" bo będę musiał ostro przysiąść żeby się czegoś więcej o moich przodkach dowiedzieć :D
Nie ma czym się martwić - zabawa będzie dłuższa (i satysfakcja większa).
Jak pisałem - mam podobne przypadki u siebie. Badam okoliczne parafie (począwszy od sąsiadujących) i "rokujących" (np. parafie innych, bliskich członków rodziny). Co więcej - to daje rezultaty (choć przyznam, większość strzałów "w prawie ciemno" bywa chybiona).

Powodzenia!
pozdrawiam
Artur

Poszukuję informacji o rodzinach: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy początkujących”