Strona 1 z 1
Identyfikacja sztandaru - archiwa w ZBoWiD-zie
: wt sie 13, 2013 8:04 am
autor: jart
Witam,
Chciałbym poprosić o pomoc w identyfikacji sztandaru przedstawionego na fotografii poniżej:
Zdjęcie zostało zrobione w listopadzie 1987 w Grajewie (ob. woj. podlaskie), na pogrzebie mojego dziadka. Chciałbym odtworzyć jego szlak bojowy który przeszedł podczas II wojny, ten sztandar to jeden z tropów - jeśli nie należy do konkretnego oddziału wojska, to może chociaż wskaże jakąś organizację kombatancką do której będę mógł się zwrócić?
W czasie pogrzebu dziadka miałem 7 lat i niewiele pamiętam. Sztandar przyniosła delegacja/reprezentacja panów w mundurach - było ich czterech lub sześciu, trzech z nich czuwało całą noc w kaplicy, reszta była obecna tylko w chwili ich przybycia (prawdopodobnie). Na zdjęciu stoją w płaszczach, bez dystynkcji/oznaczeń stopni lub żadnych innych symboli. Z tego co pamiętam - jeden z nich wygłosił krótką mowę, oczywiście treści nie da się już odtworzyć (nikt z obecnych nic nie pamięta).
Na temat udziału dziadka w wojnie nie wiem dużo. Pochodził spod Goniądza, możliwe że został wcielony do armii rosyjskiej, wojnę kończył w polskiej. Podobno "przeszedł z wojskiem cały szlak, od Lenino do Berlina" (wzmianka - bo nawet nie opowieść - rodzinna), nie znam oddziału, nawet stopnia wojskowego.
Być może ktoś obeznany z tematem rozpozna sztandar, lub będzie mógł podpowiedzieć gdzie/jak dalej szukać. Może w literaturze fachowej (jakaś podpowiedź co do tytułów?)?
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: wt sie 13, 2013 7:50 pm
autor: torann
Niestety identyfikacja sztandaru do odtworzenie losu Twojego dziadka raczej nic nie wniesie. Jest to bowiem sztandar komórki Związku Bojowników o Wolność i Demokrację czyli organizacji kombatanckiej z okresu PRL.
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: wt sie 13, 2013 8:34 pm
autor: jart
Hmm... Mają spadkobiercę (kontynuatora po 1990), może dziadek był członkiem, może mają jakieś archiwum i jakieś informacje się w nim zachowały (choćby jakieś ankiety). Dzięki za pomoc! Będę próbował iść dalej tym tropem.
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: śr sie 14, 2013 11:41 am
autor: azielik
Napisz do CAW oni ci na pewno pomogą w odtworzeniu jego historii służby.
http://www.caw.wp.mil.pl/pl/index.html
Andrzej Zieliński
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: śr sie 14, 2013 1:02 pm
autor: torann
jart pisze:Hmm... Mają spadkobiercę (kontynuatora po 1990), może dziadek był członkiem, może mają jakieś archiwum i jakieś informacje się w nim zachowały (choćby jakieś ankiety). Dzięki za pomoc! Będę próbował iść dalej tym tropem.
Z archiwami ZbowiD-u działy się dziwne rzeczy, w dużej mierze zaginęły w różnych okolicznościach ale być może akurat może tego oddziału, do którego z racji bycia kombatantem należał Twój dziadek ocalały. Szukaj ich przede wszystkim - CAW odpada z powodu remontu jego akt chwilowo się nie udostępnia (i długo jeszcze nie będzie) a poza tym szukanie żołnierza z nieznanego oddziału I lub II armii wojska polskiego z lat 1943-1945 to szukanie igły w stogu siana.
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: śr sie 14, 2013 10:57 pm
autor: krissto
dziadek jeśli był członkiem ZBOWiD to konkretnego koła. Wszystkie archiwa są obecnie w centrali, a większość akt raczej nie poginęła.
Na podstawie danych osobowych i konkretnego koła, możliwe jest uzyskani kopii teczki osobowej.
ja w ten sposób uzyskałem kserokopię życiorysu dziadka, gdzie szczegółowo opisał swój szlak bojowy!
obecnie zajmuje się tym, o ile dobrze pamiętam, Urząd ds Kombatantów. Trochę czasu minęło musiałbym sprawdzić czy na pewno. Ale pisz, bo interesujące Cię dokumenty raczej istnieją!
ps
a CAW zapomnij, chyba że Twój dziadek był oficerem zawodowym lub odznaczony "ważnym" orderem. Szeregowcami się nie interesują z zasady...

Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: czw sie 15, 2013 9:57 am
autor: jart
Chciałbym wszystkim podziękować za wskazówki, na pewno nie porzucę tematu, po zamknięciu sprawy (jakimkolwiek) postaram się zrelacjonować jej przebieg.
------------------------
zgodnie z obietnicą:
- napisałem do:
http://www.udskior.gov.pl/
oraz
http://www.kombatantpolski.pl/f_o_nas.html
a także do Archiwum Wojskowego w Oleśnicy, posiadającego w zbiorze akta JW w której Antoni był zatrudniony jako pracownik cywilny w latach 80-tych. Może w archiwum zachowały się ankieta osobowa lub życiorys...
Liczę że w którejś z tych instytucji coś znajdę, albo że zostanę "konstruktywnie przekierowany".
Re: Prośba o pomoc w identyfikacji sztandaru
: ndz wrz 08, 2013 9:18 pm
autor: jart
Jako pierwszy odpowiedział Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych (pismo skierowałem bezpośrednio do Biura Ewidencji i Archiwum). Otrzymałem od nich miły telefon potwierdzający że mają akta i uściślający kwestię uzyskania kopii - i tu ważna sprawa: poprosili o kopie dokumentów potwierdzających pokrewieństwo (np metryk) - potwierdzone za zgodność z oryginałem. W moim przypadku - zwykłe ksero potwierdziłem w UM (u sekretarza - od ręki; przystawił 3 (!) pieczęcie, podpisał i tyle). Pani z Urzędu w rozmowie telefonicznej wspominała że poświadczenie np. z zakładu pracy także będzie ok.
Po dosłaniu dokumentów i około tygodniu oczekiwania otrzymałem pocztą kopie dokumentów wchodzących w skład teczki osobowej dziadka w ZBoWiD. Poniżej - poglądowo - co taka teczka może zawierać, na przykładzie akt które zawierała w moim przypadku.
- dokumenty związane ze służbą uprawniającą do członkostwa w związku, zawierające dane o (jeśli miały miejsce; z datami): służba w WP (w 1939, w "odrodzonym", na zachodzie), pobyt w obozach jenieckich, służba w armiach sojuszniczych, działalność w ruchu oporu, tajne nauczanie, pobyt w obozach koncentracyjnych i więzieniach, walka zbrojna o utrwalanie władzy ludowej
- deklaracja członkowska (połączona z ankietą personalną i ankietą nt. udziału w działaniach wojennych (nazwy jednostek woskowych i oddziałów) i losów w trakcie wojny, zawiera też szereg innych informacji)
- własnoręcznie spisany życiorys (komentarz chyba zbędny)
- wnioski odznaczeniowe
- załączniki do w.w. dokumentów (zaświadczenia, odpisy, w tym wyciąg książeczki wojskowej)
Generalnie, jeśli ktoś posiadał w rodzinie kombatantów o których mało obecnie wiadomo, to polecam zainteresować się tematem. Dokumenty bardzo ciekawe, zawierające albo informacje podane wprost (miejsca, daty, numery i nazwy jednostek/oddziałów, opisy wydarzeń, dokładne wskazania - z nazwy i lokalizacji - urzędów wojskowych i państwowych w których archiwach można szukać dalej),a ponad to szereg dobrze rokujących wskazówek i tropów.