Odzyskanie dokumentu

[rysiu]

Witam
Czy jest możliwe odzyskanie dokumentu z archiwum dotyczącego nadania ziemi przez króla mojemu mojemu przodkowi ? Rysiu .

[Bozenna]

Odzyskanie oryginalu - nie !
Uzyskanie kopii - tak !
Serdecznosci,
Bozenna

[rysiu]

Witam
Na jakiej podstawie mogą mi odmówić oddania tego dokumentu ? podejrzewam że ten dokument był własnością mojego przodka .Rysiu

[jart]

Rysiu,

trudne pytanie (co nie znaczy że z zasady złe) - z rodzaju tych do których należy też "dlaczego woda jest mokra?". Da się na nie odpowiedzieć naukowo, tak jak i istnieją przepisy które odpowiedziałyby na Twoje pytanie - ale szczerze powiem że ja ich konkretnie nie jestem w stanie podać.
Gdyby było inaczej - czyż nie trzeba byłoby zamknąć części archiwów i muzeów?

Żeby dalej nie teoretyzować - zadaj swe pytanie pisemnie dowolnemu Archiwum Państwowemu (zgodnie z zasadami korespondencji). Gdybyś był tak uprzejmy - możesz się też podzielić odpowiedzią - nawet tutaj. Ja osobiście jestem jej ciekaw (i mówię tu całkiem serio).

--------dopisek------
W międzyczasie można poczytać: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9830380173

[igoriosso]

Każdy taki "Twój przodek" ma jeszcze wielu innych potomków (być może ja nim jestem), którzy także chcieliby mieć dostęp do tego dokumentu.
do przemyślenia,
IgorD.

[dpawlak]

Na jakiej podstawie mogą mi odmówić oddania tego dokumentu?

Zasadne byłoby raczej pytanie na jakiej podstawie mają Ci go oddać.

podejrzewam że ten dokument był własnością mojego przodka .Rysiu

Na podstawie li tylko podejrzenia?
Ja podejrzewam, że ten akurat egzemplarz dokumentu był własnością króla,
który nadał ziemię twojemu przodkowi, co na to powiesz?
Nie jesteś (prawdopodobnie) również jedynym potomkiem przodka jak już zauważono.
Ja dodam do tego, że bycie potomkiem nie oznacza bycia spadkobiercą uprawnionym do zwrotu.
Być może któryś ze spadkobierców przekazał archiwum rodowe do archiwum państwowego, jako właściciel miał prawo i co wówczas? Powodów może być wiele, np. linia przechowująca ten dokument wymarła, a ty należysz do linii bocznej, której dziedziczenie nie obejmuje. Mógłbym wskazać jeszcze kilka powodów, bo nie określiłeś o jakim dokumencie, przechowywanym w jakim zespole i archiwum piszesz.

[Bozenna]

Rysiu,
Temat ciekawy, ale bez szansy pozytywnego rozwiazania.
Mozna ewentualnie (pisze "ewentualnie") reklamowac dokumenty skonfiskowane po 1945 roku, takie jak archiwa prywatne rodzin.
Reszta zbiorow jest wlasnoscia archiwum panstwowego.
Niektore zbiory byly oddawane do archiwum przez ich wlascicieli, aby je uchronic od zniszczenia.
W AGAD sa mapy rysowane przez mojego prapradziadka. Nie wiem jakie byly ich losy, ale nie przyszloby mi do glowy reklamowac ich zwrot. Natomiast bez zadnych trudnosci pozwolono mi zrobic samodzielnie kopie.
W AP Lublin sa listy z Syberii jednego z moich przodkow (z bocznej linii), ktore powierzyl archiwum w 1922 roku, potomek adresata tych listow. Kopie oczywiscie dostalam. Ciesze sie, ze oryginaly sa w archiwum i niech tam zostana.
Serdecznosci,
Bozenna