Proszę o tłumaczenie aktu:
Rok aktu: 1791
Miejscowość: Potok Złoty
Imię (dziecka/męża/zmarłego): Franciszek
Nazwisko (dziecka/męża/zmarłego): Kowalczyk
Link do zdjęcia: https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362901301
Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu zgonu nr 42,jest od dośc nietypowo długi,
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362901301
Dziękuję bardzo za pomoc Katarzyna
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Potok Złoty-Kowalczyk-Franciszek-1791
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 1219
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 9:51 am
- Lokalizacja: Poniec
- Podziękował/a: 5 razy
- Podziękowano: 98 razy
Re: Potok Złoty-Kowalczyk-Franciszek-1791
28 grudnia zostały pochowany na cmentarzu Franciszek Kowalczyk z Potoka. W święto świętego Szczepana był na mszy w Potoku, na drugą mszę [1] poszedł do kościoła janowskiego, przyszedł do domu, zjadł obiad (prandium), był na nieszporach w kościele, po wieczerzy (coena) opuścił grono żyjących. Rano żona woła: „Franciszku, wstań!”, lecz odpowiedzi nie słychać - już nie żyje. Był mężem bogobojnym, spowiadał się w Niepokalane Poczęcie NMP, co do wieku sześćdziesięciolatek.
--- Sentencja zamykająca rocznik jest co roku inna, więc tę za rok 1791 przytoczę:
„A wszyscy ci pochowani odnotowani w niniejszych księgach, oby zostali wpisani do księgi żywota wiecznego. Pokornie proszę, niechaj żyją w Panu.”
[1] Ongiś zwyczajna praktyka ludzi pobożnych – por. wspomnienia Benedykta XVI z dzieciństwa.
--- Sentencja zamykająca rocznik jest co roku inna, więc tę za rok 1791 przytoczę:
„A wszyscy ci pochowani odnotowani w niniejszych księgach, oby zostali wpisani do księgi żywota wiecznego. Pokornie proszę, niechaj żyją w Panu.”
[1] Ongiś zwyczajna praktyka ludzi pobożnych – por. wspomnienia Benedykta XVI z dzieciństwa.
Bartek