Kijewo Królewskie-Kamiński-Bronisław-1905

[szwederowiak]

Proszę o tłumaczenie aktu:

Rok aktu: 1905
Miejscowość: Kijewo Królewskie
Imię (dziecka/męża/zmarłego): Bronisław
Nazwisko (dziecka/męża/zmarłego): Kamiński
Link do zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ba ... e245b.html


Proszę o przetłumaczenie tekstu zapisanego na marginesie dokumentu.

[beata bistram]

Witaj
dopisek jest tak:
Bronislaus Kaminski ur. 7.2.1905 w Baiersee zostaje uznany za zmarlego. Ustalono na podstawie decyzji sadu okregowego/rejonowego Bromberg z dnia 14.7.1943-numery
data smierci 1.9.1939 godzi. 24?
ksiega „oswiadczen“zgonow nr. 849/44
HA- urzad glowny? . Berlin I
pozdrawiam Beata

[szwederowiak]

Beato serdecznie dziękuję za oba tłumaczenia .
Jeśli chodzi o ten zapis na marginesie to zachodziłem w głowę co ma wspólnego Bydgoszcz z Berlinem .
Jeśli dobrze rozumiem to zmarł 1 września 1939 roku chyba w Bydgoszczy bo mieszkał w Fordonie .
Tylko co do tego ma urząd w Berlinie , tego nie rozumiem .
Wyjaśni mi to ktoś .
Jeszcze raz dziękuję Beato .
Pozdrawiam
Mirek Kamiński

-- Post scalono 06 kwi 2014, 10:33 --

A jeszcze jedno dlaczego decyzją sądu został uznany za zmarłego .
Może jednak nie zmarł w miejscu zamieszkania a gdzieś na froncie albo jeszcze gdzieś indziej .
Pozdrawiam
Mirek Kamiński

[beata bistram]

musial "zaginac" - nie znaleziono ciala, uznanie za zmarlego nastapilo 5 lat pozniej.
Jest mozliwosc : w trakcie np. bombardowania ( na froncie moze tez, ale mysle, ze wowczas napisano by gdzie) , choc dla mnie bardziej prawdopodbna wersja, ze zostal "zabrany" przez bojowkarzy do lasu ... listy "przeciwnikow" byly od lat przygotowywane.
Mysle, ze Berlin, bo tam pewnie skladowano ksiegi wszystkich zaginionych uznanych za zmarlych?

[szwederowiak]

Możliwe że tak było spytam się w archiwum czy może mają jakieś akta z tamtego okresu .
Beato raz jeszcze serdecznie dziękuję .
Pozdrawiam
Mirek Kamiński

[beata bistram]

Jesli wstawiasz na kilku forach te same akty prosze! powiadom
pozdr. bb