USC godne polecenia

[Basia84]

Godny pochwały jest USC w Gryfinie, sprawę załatwia się w naprawdę miłej atmosferze. Czekam na odpowiedź z USC Cmolas, kolbuszowskie,podkarpackie i się zobaczy czy to też jest urząd przyjazny genealogom.

[Magdalena Smolska Kwinta]

Polecam USC w Mokrsku i Rudnikach. Przemiłe Panie, które pozwoliły na przeglądnięcie ksiąg i były bardzo pomocne.

[Maciej11]

W USC małych miejscowości z reguły pracownicy są komunikatywni i bezproblemowi, w małych miasteczkach ludzie się znają od pokoleń , co pomaga w poszukiwaniach , a 100 lat to wbrew pozorom nie taki długi okres czasu :)
pozdrawiamMaciej

[edytaur]

Przemiła bardzo pomocna nowa Pani Kierownik USC w Wąbrzeźnie.

[mytka6]

USC w Mogilnie, Opalenicy, Wągrowiec .

Za to strasznie nie miła pani w USC Żnin.

NA moje pytanie kiedy mogę spodziewać się odpowiedzi wręcz wrzasnęła do telefonu "Niech sobie Pani nie myśli że USC to instytucja pomagająca w odnajdywaniu przodków"

-- Post scalono 28 wrz 2012, 08:07 --

USC w Mogilnie, Opalenicy, Wągrowiec .

Za to strasznie nie miła pani w USC Żnin.

NA moje pytanie kiedy mogę spodziewać się odpowiedzi wręcz wrzasnęła do telefonu "Niech sobie Pani nie myśli że USC to instytucja pomagająca w odnajdywaniu przodków"

[kubota74]

Polecam USC Czerwonak (pow. poznański). Bardzo miła pani kierownik. Bez żadnych problemów odnalazła prawie 20 aktów dot. mojej rodziny.
Polecam także USC Luboń (pow. poznański).

Stanowczo odradzam USC Czermin (pow. pleszewski). Pani kierownik zasłaniała się brakiem kserokopiarki i złym stanem ksiąg. Nie było mowy o wykonaniu nawet zdjęć cyfrowych.

Korespondencja z USC Poznań trawa. O wynikach poinformuję

Pozdrawiam!

[mytka6]

USC Opole ! TRAGEDIA !!!!

[Alicja Surmacka]

Witam!
USC Kijewo Królewskie - Nie pytałam o wiele bo zdaję sobie sprawę z tego, że USC nie jest od kwerend. Ale bardzo miła Pani odszukała interesujące mnie dokumenty i starała mi się pomóc w odszukaniu rodziny.
USC Masłowice pow.radomszczański - również miła i życzliwa genealogom Pani Kierownik.

Alicja

[Baas]

USC w Piekarach Śląskich nie wydaje kserokopii aktów - nie polecam.

[Bogumiła Skrzypczak]

Bartku - skorzystaj z podpowiedzi
viewtopic.php?p=15579#p15579
skorzystałam i ... pomogło - ksera akt dostałam pocztą.

[Baas]

Bogusiu,
znam ten temat ale po walce w USC w Małopolsce, która skończyła się odmową Wojewody dałem sobie spokój. Szczególnie, że w Piekarach potrzebuję tylko 1 akt. Poza tym odmowa przyszła w ekspresowym tempie od razu w formie decyzji administracyjnej więc podejrzewam, że nie jestem pierwszy i Pani Kierownik ma sprawę już przećwiczoną.
Mimo wszystko uważam, jeśli ktoś będzie próbował w Piekarach Śląskich to już wie, że tak łatwo nie pójdzie .

Swoją drogą ciekawy jestem czy ktoś uzyskał pozytywną decyzję od Wojewody Śląskiego.

[jakaela]

Polecam USC w Kielcach.
Prosiłam kiedyś telefonicznie o wyszukanie aktu zgonu bez daty, biorąc pod uwagę okres 10 lat. Pani bardzo chetnie się tym zajęła, w dodatku nie znalazłsz aktu, sprawdziła mi kolejne 10 lat (nie miało to wiele sensu, prababka musiałaby żyć grubo ponad setkę).

Jeszcze lepiej miałam w Kijach, gdzie 2 kobiety przeszukały wszystkie zasoby pod kątem nazwiska mojego pradziadka, a potem same do mnie oddzwoniły.

Dla odmiany nie polecam Łańcuta, aczkolwiek dobrze się skończyło i dostałam wypis mailem, ale rozmowa była średnio przyjemna i musiałam dodatkowo prosić na piśmie. A chodziło tylko o sprawdzenie dokładnej daty zgonu, rok miałam. Dziwne, że pani wolała mi wszystko wklepać w komputerze, niż podać przez telefon.

[lukket]

Ja z kolei mogę polecić USC w Sławkowie - pani bardzo chętnie przeszukała ze mną kilka ksiąg i pomogła w szybkim tłumaczeniu czy chodzi o właściwą osobę.
W Dąbrowie Górniczej również wszystkie dane otrzymałem łącznie z foto, ale musiałem uzbroić się w cierpliwość i być bardzo grzecznym ;)

[tomek11]

Ja polecam USC w Celestynowie k. Otwocka. Co prawda nie chciano wydać mi kserokopii, ale pani bardzo miła i chętnie szukała potrzebnych mi dokumentów.

[Danielos]

Ponieważ w tym roku zdobyłem trochę asc mogę wyrazić swoją opinię o niektórych Urzędach.

USC Katowice - super obsługa petenta, prośby kierowałem pocztą elektroniczną. Odpowiedzi przychodziły listem poleconym. Uzupełniłem dzięki temu brakujące asc przodków od strony mojej Mamy. Opłata 5zł/strony. Przy ostatnim mailu Pani poprosiła aby kolejne wnioski składać przez ePUAP. Dodam jeszcze, że przy pierwszym kontakcie poprosiłem o przeszukanie skorowidzów do ksiąg zgonów na przestrzeni 30 lat - nie było problemów i odnaleziono mojego Prapradziadka.

USC Mysłowice - wystąpiłem z wnioskiem o wydanie 4 potwierdzonych kopii nie mających mocy dokumentu urzędowego. Podałem znane mi daty i nr asc. Poleconym otrzymałem wszystko na adres domowy. BEZ ŻADNEJ OPŁATY.

USC Siemianowice Śląskie - wniosek złożyłem przez ePUAP. Opłata 5zł. Kopia przyszła poleconym.

USC Tychy, USC Kobiór - wniosek złożyłem osobiście. Odpowiedź z kserami przyszła poleconym. 5zł/str.

USC Pszczyna - wniosek pocztą elektroniczna, przy tym opłata 5zł - ksera wysłane pocztą. Bardzo szybko!

USC Mikołów - chcieli przez skrzynkę podawczą, dopiero jak im zaznaczyłem, że nie mają do siebie (USC) kontaktu, to zrobili "wyjątek" i przyjęli wniosek mailem. Opłata 5zł/str.

USC Bojszowy, USC Rajcza - mailem nie można składać - oryginał podpisu, dlatego wysłałem poleconym z potwierdzeniem dokonania opłaty skarbowej (5zł). Odpowiedź przyszła poleconym.

USC Żywiec - poprzez skrzynkę podawczą, opłata jak wszędzie. Odpowiedź poleconym.


Mam nadzieję, że trochę pomogłem starającym się o kopie asc nie mające mocy dokumentu urzędowego


P.S.
Jak będę miał chwilkę, to napiszę o tych mniej przyjaznych