UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 376
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:07 pm
- Lokalizacja: Radomsko
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 31 razy
W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Witam!
Już dość długo się zastanawiam w jaki sposób odszukać osobę, krewną, o której istnieniu wiem z nekrologu z 1967r. A było to tak. Starszy i jedyny brat mojej babci Mieczysław Dąbkowski urodzony 12.12.1894 roku w Radomsku syn Edwarda i Zofii z Glińskich poślubił w Warszawie w parafii Wszystkich Świętych 11.02.1918 roku Eugenię Czajkowską. 18.10.1949 roku nastąpił rozwód i Mieczysław kilka lat później 13.12.1952 roku poślubił w Kudowie Zdroju 27 lat od siebie młodszą Ernę Koliska. Z przekazów rodziny wiem, że była to koleżanka jego córki. Z Erną dzieci nie miał. Zmarł w Kudowie Zdroju 21.09.1967 roku i został pochowany na warszawskich Starych Powązkach w grobie rodziny swej pierwszej żony, w którym już spoczywała Eugenia Dąbkowska zm. 14.01.1964 roku a więc zmarła 3 lata wcześniej. W nekrologu jaki odszukałam w Życiu Warszawy zmarłego Mieczysława dowiedziałam się, że żegna go : żona (Erna z Kolisków) córki, siostra (moja babcia) zięć, wnuczka, rodzina Kolisków i dalsza rodzina.
Córki Mieczysława to zapewne Krystyna Dąbkowska (1931 - 11.12.1987) najprawdopodobniej zmarła będąc panną, oraz Maria Wiórkiewicz (1918 - 28.04.2003), zięć Jerzy Wiórkiewicz ur 04.08.1912 - 06.09.1990).
Jakiś czas temu zostawiłam kartkę na grobie ale odzewu żadnego nie było. Zresztą jest to duży grób na którym są inskrypcje 15 osób o różnych nazwiskach : Preis, Czjkowski, Dąbkowski, Wiórkiewicz.
Sądzę, że wnuczka Mieczysława o nieznanym dla mnie imieniu będzie córką Jerzego i Marii Wiórkiewicz ale nie mogę wykluczyć, że może być panieńskim dzieckiem Krystyny.
Co mi poradzicie ???
Alicja
Już dość długo się zastanawiam w jaki sposób odszukać osobę, krewną, o której istnieniu wiem z nekrologu z 1967r. A było to tak. Starszy i jedyny brat mojej babci Mieczysław Dąbkowski urodzony 12.12.1894 roku w Radomsku syn Edwarda i Zofii z Glińskich poślubił w Warszawie w parafii Wszystkich Świętych 11.02.1918 roku Eugenię Czajkowską. 18.10.1949 roku nastąpił rozwód i Mieczysław kilka lat później 13.12.1952 roku poślubił w Kudowie Zdroju 27 lat od siebie młodszą Ernę Koliska. Z przekazów rodziny wiem, że była to koleżanka jego córki. Z Erną dzieci nie miał. Zmarł w Kudowie Zdroju 21.09.1967 roku i został pochowany na warszawskich Starych Powązkach w grobie rodziny swej pierwszej żony, w którym już spoczywała Eugenia Dąbkowska zm. 14.01.1964 roku a więc zmarła 3 lata wcześniej. W nekrologu jaki odszukałam w Życiu Warszawy zmarłego Mieczysława dowiedziałam się, że żegna go : żona (Erna z Kolisków) córki, siostra (moja babcia) zięć, wnuczka, rodzina Kolisków i dalsza rodzina.
Córki Mieczysława to zapewne Krystyna Dąbkowska (1931 - 11.12.1987) najprawdopodobniej zmarła będąc panną, oraz Maria Wiórkiewicz (1918 - 28.04.2003), zięć Jerzy Wiórkiewicz ur 04.08.1912 - 06.09.1990).
Jakiś czas temu zostawiłam kartkę na grobie ale odzewu żadnego nie było. Zresztą jest to duży grób na którym są inskrypcje 15 osób o różnych nazwiskach : Preis, Czjkowski, Dąbkowski, Wiórkiewicz.
Sądzę, że wnuczka Mieczysława o nieznanym dla mnie imieniu będzie córką Jerzego i Marii Wiórkiewicz ale nie mogę wykluczyć, że może być panieńskim dzieckiem Krystyny.
Co mi poradzicie ???
Alicja
-
- Posty: 264
- Rejestracja: wt wrz 01, 2009 8:14 pm
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Podziękował/a: 6 razy
- Podziękowano: 64 razy
- Kontakt:
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
A jest chociaż przypuszczenie, gdzie ta wnuczka teraz może mieszkać
Jak, tak to trzeba byłoby w tym przypadku napisać do wydziału ds. ludności w danym mieście i wypisać dostępne dane w ankiecie poszukiwawczej. W tym przypadku tych przypuszczalnych rodziców i orientacyjnie datę urodzenia lub zakres w jakich latach się urodziła.
Nawet po takich informacjach ją odnajdą, tylko musi mieszkać w tej danej miejscowości.
Jednak to tylko pół sukcesu. Kolejny etap to czekanie czy dana osoba wyraziła zgodę na udostępnienie jej danych. Może się nie zgodzić i jesteśmy znowu w d...e. Można się oczywiście odwołać od tej dezcyzji. Na pocieszenie powiem, że za tą przyjemność się niestety ale płaci ok. 40-50 zł.

Jak, tak to trzeba byłoby w tym przypadku napisać do wydziału ds. ludności w danym mieście i wypisać dostępne dane w ankiecie poszukiwawczej. W tym przypadku tych przypuszczalnych rodziców i orientacyjnie datę urodzenia lub zakres w jakich latach się urodziła.
Nawet po takich informacjach ją odnajdą, tylko musi mieszkać w tej danej miejscowości.
Jednak to tylko pół sukcesu. Kolejny etap to czekanie czy dana osoba wyraziła zgodę na udostępnienie jej danych. Może się nie zgodzić i jesteśmy znowu w d...e. Można się oczywiście odwołać od tej dezcyzji. Na pocieszenie powiem, że za tą przyjemność się niestety ale płaci ok. 40-50 zł.
Pozdrawiam serdecznie Jarosław Stulczewski
-
- Posty: 484
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 5:34 pm
- Lokalizacja: Nysa
- Podziękował/a: 17 razy
- Podziękowano: 130 razy
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
A w zarządzie cmentarza może wiedzą kto jest właścicielem grobu i gdzie mieszka i może on wie wiecej? Ktos ten grób opłaca.
Pozdrawiam Jola TLipińska
Pitka, Kurzweil, Gaberle, Faszowicz-Farensbach,Grohmann.
Córka Włodzimierza, wnuczka Stanisława, prawnuczka Franciszka, 2xprawnuczka Stanisława, 3xpra Franciszka, 4xpra Tomasza, 5xprawnuczka Leona, 6xpra Ignacego
Pitka, Kurzweil, Gaberle, Faszowicz-Farensbach,Grohmann.
Córka Włodzimierza, wnuczka Stanisława, prawnuczka Franciszka, 2xprawnuczka Stanisława, 3xpra Franciszka, 4xpra Tomasza, 5xprawnuczka Leona, 6xpra Ignacego
-
- Posty: 272
- Rejestracja: pn lis 22, 2010 2:13 pm
- Lokalizacja: Gdańsk z korzeniami kujawsko pomorskimi
- Podziękował/a: 8 razy
- Podziękowano: 19 razy
- Kontakt:
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Tyle, że w zarządzie cmentarza również obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych! W dużych miastach ściśle przestrzegana, ale dająca się obejść w mniejszychjolaTL pisze:A w zarządzie cmentarza może wiedzą kto jest właścicielem grobu i gdzie mieszka i może on wie wiecej? Ktos ten grób opłaca.

Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Alicjo, znasz dokładne daty śmierci Marii i Jerzego - a skąd ? Ja bym nie szukała wnuczki Mieczysława, ale córki tej pary. Być może w nekrologu któregoś z rodziców będzie chociaż imię córki, a może i nazwisko (o ile wyszła za mąż). W sumie Maria zmarła już w erze internetu, więc szanse rosną na znalezienie nekrologu lub powiadomienia o pogrzebie.Alicja Surmacka pisze:(...)
Córki Mieczysława to zapewne Krystyna Dąbkowska (1931 - 11.12.1987) najprawdopodobniej zmarła będąc panną, oraz Maria Wiórkiewicz (1918 - 28.04.2003), zięć Jerzy Wiórkiewicz ur 04.08.1912 - 06.09.1990).
(...)
Czy wiesz gdzie są pochowani ?
A swoją drogą to dziwne, że został pochowany z pierwszą żoną... będąc nadal z drugą.
edit:
znalazłam nekrolog Jerzego
http://www.nekrologi-baza.pl/nazw/str_w15.html z 1990 r.
pewnie już sprawdzałaś ?
Beata
-
AUTOR TEMATU - Posty: 376
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:07 pm
- Lokalizacja: Radomsko
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 31 razy
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Witajcie!
Beatko, dokładne daty zgonów znam z nagrobka. Też jestem zdziwiona, że Mieczysława pochowano w grobie pierwszej żony choć druga przecież żyła. Zmarła w Kudowie w 2010 roku. W przypadku Mieczysława to udokumentowałam pokrewieństwo i otrzymałam z USC akty. Pewna jestem tylko tego, że Krystyna Dąbkowska to córka Mieczysława, ale niestety jej nekrologu w Życiu Warszawy nie znalazłam. Podejrzewam, że Maria Wiórkiewicz jest tą drugą córką Mieczysława i dobrze mnie naprowadziłaś. Jak odszukam nekrolog Jerzego to chociaż będę miała potwierdzenie, że szukam właściwej osoby. W 1967 roku Maria miała 49 lat czyli
teoretycznie dziecka już chyba nie urodziła. Jeżeli w nekrologu Jerzego Wiórkiewicza będzie wymieniona żona i córka (ewentualnie zięć) to może będzie to właściwy trop.
Ale nawet jak będę miała pewność, że są to rodzice to i tak nie zdobędę informacji o ich córce.
Faktycznie to tylko pozostaje kancelaria cmentarza powązkowskiego ale obawiam się, że prawa do grobu ma rodzina Czajkowskich czyli rodzina pierwszej żony Mieczysława. Na Starych Powązkach nie ma najprawdopodobniej wnoszenia opłat co 20 lat, bowiem miejsca były wykupywane na własność. (tak gdzieś kiedyś czytałam).
I chyba tylko przypadek spowoduje, że uda mi się odszukać jedyną wnuczkę jedynego brata babci !!!
Pozdrawiam Alicja
Beatko, dokładne daty zgonów znam z nagrobka. Też jestem zdziwiona, że Mieczysława pochowano w grobie pierwszej żony choć druga przecież żyła. Zmarła w Kudowie w 2010 roku. W przypadku Mieczysława to udokumentowałam pokrewieństwo i otrzymałam z USC akty. Pewna jestem tylko tego, że Krystyna Dąbkowska to córka Mieczysława, ale niestety jej nekrologu w Życiu Warszawy nie znalazłam. Podejrzewam, że Maria Wiórkiewicz jest tą drugą córką Mieczysława i dobrze mnie naprowadziłaś. Jak odszukam nekrolog Jerzego to chociaż będę miała potwierdzenie, że szukam właściwej osoby. W 1967 roku Maria miała 49 lat czyli
teoretycznie dziecka już chyba nie urodziła. Jeżeli w nekrologu Jerzego Wiórkiewicza będzie wymieniona żona i córka (ewentualnie zięć) to może będzie to właściwy trop.
Ale nawet jak będę miała pewność, że są to rodzice to i tak nie zdobędę informacji o ich córce.
Faktycznie to tylko pozostaje kancelaria cmentarza powązkowskiego ale obawiam się, że prawa do grobu ma rodzina Czajkowskich czyli rodzina pierwszej żony Mieczysława. Na Starych Powązkach nie ma najprawdopodobniej wnoszenia opłat co 20 lat, bowiem miejsca były wykupywane na własność. (tak gdzieś kiedyś czytałam).
I chyba tylko przypadek spowoduje, że uda mi się odszukać jedyną wnuczkę jedynego brata babci !!!
Pozdrawiam Alicja
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Witaj,
Alicjo, a może spróbuj poprzez telefony. W warszawskiej książce telefonicznej z roku 2001 (wtedy żyła jeszcze Maria), jest tylko 16 osób o tym nazwisku, w tym 2 Marie i 1 Jerzy. Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że natrafisz na właściwą osobę. Skoro i tak nie masz innego punktu zaczepienia, dlaczego nie?
pozdrawiam Ela
Alicjo, a może spróbuj poprzez telefony. W warszawskiej książce telefonicznej z roku 2001 (wtedy żyła jeszcze Maria), jest tylko 16 osób o tym nazwisku, w tym 2 Marie i 1 Jerzy. Zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że natrafisz na właściwą osobę. Skoro i tak nie masz innego punktu zaczepienia, dlaczego nie?
pozdrawiam Ela
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
znasz nazwisko, miejscowość, lub wiek to można wykorzystać portale społecznościowe
Krzysztof
www.mojedrzewko.pl
www.mojedrzewko.pl
-
AUTOR TEMATU - Posty: 376
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:07 pm
- Lokalizacja: Radomsko
- Podziękował/a: 21 razy
- Podziękowano: 31 razy
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
Krzysztofie, nie znam ani nazwiska ani miejscowości ani wieku. Przez portale społecznościowe szukam od dawna różnych osób z różnym skutkiem, czasami udaje mi się kogoś tak odszukać. W przypadku szukania w Warszawie to chyba mam pecha, bowiem albo nazwisko zbyt pospolite abo zwyczajnie osoby zapytywane po prostu nie odpisują.
W tym konkretnym przypadku wiem tyle, że wnuczka Mieczysława Dąbkowskiego mogła urodzić się teoretycznie najwcześniej w roku 1936 (czyli 18 lat po ślubie dziadków) a najpóźniej przed zgonem dziadka czyli przed wrześniem 1967 roku.
Ale nawet gdyby faktycznie nazywała się Wiórkiewicz z domu to i tak najprawdopodobniej zmieniła nazwisko. Jeżeli teoretycznie ma około 70 lat to może ją wcale komputer i portale społecznościowe nie interesują.
Naprawdę brak mi pomysłu. Mieszkam 200 km od stolicy i telefonicznie danych o osobach, które podlegają ochronie danych osobowych nie uzyskam. Czasami udaje mi się telefonicznie uzyskać informację kto zgłosił zgon danej osoby ale w tym przypadku najpierw muszę ustalić właściwe USC w którym był zgłoszony zgon Marii Wiórkiewicz a przede wszystkim czy nazwisko panieńskie Marii to Dąbkowska.
Alicja
W tym konkretnym przypadku wiem tyle, że wnuczka Mieczysława Dąbkowskiego mogła urodzić się teoretycznie najwcześniej w roku 1936 (czyli 18 lat po ślubie dziadków) a najpóźniej przed zgonem dziadka czyli przed wrześniem 1967 roku.
Ale nawet gdyby faktycznie nazywała się Wiórkiewicz z domu to i tak najprawdopodobniej zmieniła nazwisko. Jeżeli teoretycznie ma około 70 lat to może ją wcale komputer i portale społecznościowe nie interesują.
Naprawdę brak mi pomysłu. Mieszkam 200 km od stolicy i telefonicznie danych o osobach, które podlegają ochronie danych osobowych nie uzyskam. Czasami udaje mi się telefonicznie uzyskać informację kto zgłosił zgon danej osoby ale w tym przypadku najpierw muszę ustalić właściwe USC w którym był zgłoszony zgon Marii Wiórkiewicz a przede wszystkim czy nazwisko panieńskie Marii to Dąbkowska.
Alicja
Re: W jaki sposób odszukać osobę żyjącą ?
hmmm... początkowo nie zauważyłam, że szukamy "wnuczki", która pewnie sama już ma wnuczki...
Jeżeli masz taką możliwość, to szukaj nekrologów wszystkich kolejno osób, od Eugenii poczynając. Może gdzieś wypłynie imię dziewczynki, a może przynajmniej potwierdzenie, że Maria to córka Eugenii i Mieczysława.
Tak sobie siedzę z kalkulatorem i wyszło mi, że pewnie w momencie rozwodu rodziców młodsza córka Krystyna była już pełnoletnia, bo miała 18 lat. Starsza Maria nie wykluczone, że już była mężatką, bo kiedyś kobiety wcześniej wychodziły za mąż.
Nie widziałam nigdy "aktu rozwodu", ale pewnie tam będą wymienione córki. Czytam, że zdobycie takiego aktu nie jest proste, bo mogło pójść na przemiał... ale z drugiej strony... Masz dokładną datę rozwodu - rozumiem, że z USC. Może jest tam numer sprawy i uda się to jakoś znaleźć ?
Z drugiej strony - nie jestem pewna - ale wydaje mi się, że córki i wnuczka powinny wypłynąć w sprawie spadkowej. Jest coś takiego jak "zachowek", więc jeśli Mieczysław nie zostawił nawet testamentu, to jakaś część tego, czego się w życiu dorobił należała się jego córkom, a kto wie, może i wnuczce.
Niestety nie mam wiedzy na ten temat.
Czy jest na sali prawnik ?
Jeżeli masz taką możliwość, to szukaj nekrologów wszystkich kolejno osób, od Eugenii poczynając. Może gdzieś wypłynie imię dziewczynki, a może przynajmniej potwierdzenie, że Maria to córka Eugenii i Mieczysława.
Tak sobie siedzę z kalkulatorem i wyszło mi, że pewnie w momencie rozwodu rodziców młodsza córka Krystyna była już pełnoletnia, bo miała 18 lat. Starsza Maria nie wykluczone, że już była mężatką, bo kiedyś kobiety wcześniej wychodziły za mąż.
Nie widziałam nigdy "aktu rozwodu", ale pewnie tam będą wymienione córki. Czytam, że zdobycie takiego aktu nie jest proste, bo mogło pójść na przemiał... ale z drugiej strony... Masz dokładną datę rozwodu - rozumiem, że z USC. Może jest tam numer sprawy i uda się to jakoś znaleźć ?
Z drugiej strony - nie jestem pewna - ale wydaje mi się, że córki i wnuczka powinny wypłynąć w sprawie spadkowej. Jest coś takiego jak "zachowek", więc jeśli Mieczysław nie zostawił nawet testamentu, to jakaś część tego, czego się w życiu dorobił należała się jego córkom, a kto wie, może i wnuczce.
Niestety nie mam wiedzy na ten temat.
Czy jest na sali prawnik ?
Beata