UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

zmiana nazwiska

Wolne forum wymiany myśli, doświadczeń i wiedzy

Moderator: Moderatorzy


Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
babaw
Posty: 12
Rejestracja: ndz paź 07, 2012 7:28 am
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował/a: 9 razy

zmiana nazwiska

Post autor: babaw » śr paź 10, 2012 7:01 pm

Myślę, że ktoś potrafi wyjaśnić czy po wojnie był jakiś przepis prawny zmuszający albo "sugerujący dobrowolną" zmianę nazwiska. Temat mnie nurtuje od pewnego czasu. Pytałam kiedyś moją babcię o to, dlaczego nagle w dokumentach rodzinnych pojawiło się inne nazwisko ale powiedziała mi, że tak jej kazano. W 1945 roku moja babcia i mama wyjechały (temat dlaczego - wiadomym jest) ze Lwowa i przez PUR w Krakowie dostały skierowanie na Śląsk. I tam właśnie babcia została zmuszona do zmiany swojego nazwiska po mężu - bo miało niemieckie brzmienie. To nowe musiało się koniecznie kończyć na "-ska". Więc do swojego panieńskiego nazwiska dodała tą końcówkę. Oczywiście zmieniono równocześnie nazwisko mojej mamy. I tak rodzinne dokumenty zawierają różne nazwiska, zależnie od czasu kiedy je wystawiono. W sumie więc moja mama ma 2 nazwiska panieńskie.
Barbara
.....................
szukam: Bachman i Andres (Lwów), Baran (okolice Sanoka), Sawka (okolice Radymna i Sanoka), Waligóra, Zuziak, Firlejczyk, Kanior i Hirt (okolice Żywca, głównie Lipowa)


mytka6
Posty: 12
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 4:30 pm
Podziękował/a: 8 razy

Re: zmiana nazwiska

Post autor: mytka6 » śr paź 10, 2012 9:09 pm

Mój 4xpradziadek Krawczyk nazywał się tak na prawdę Szymczak. Mieszkał pomiędzy zaborem pruskim a galicyjskim. Przenosił on ważne dokumenty - był emisariuszem- dla sprawy Polskiej, złapano go. Musiał zmienić nazwisko :)
Pozdrawiam

Maria


Poszukuję Górnych z okolic Buka,Kamieńca k.Trzemeszna
mój blog http://moiprzodkowie.blogspot.com/

Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
babaw
Posty: 12
Rejestracja: ndz paź 07, 2012 7:28 am
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował/a: 9 razy

Re: zmiana nazwiska

Post autor: babaw » czw paź 11, 2012 6:54 am

Babcia nazwiska nie zmieniła z własnej woli, został do tego zmuszona. Wezwali ją - i tego właśnie nie wiem kto i gdzie - i kazano jej zmienić nazwisko. Nawet nie pozwolono wymienić na panieńskie bo nie miało końcówki "-ska". Interesuje mnie czy był taki przepis prawny. Podejrzewam, że taka "akcja" dotyczyła tylko ludności napływającej bezpośrednio po wojnie na Górny Śląsk. W tym okresie mieszkania po ludności niemieckiej przydzielano wysiedlonym ze wschodu. Następowała więc bardzo wyraźna zmiana narodowościowa. I wymiana nazwiska na polskie wpisywała się jakby w tą sytuację. To są moje domysły a jak było rzeczywiście tego bym chciała się dowiedzieć.
Barbara
.....................
szukam: Bachman i Andres (Lwów), Baran (okolice Sanoka), Sawka (okolice Radymna i Sanoka), Waligóra, Zuziak, Firlejczyk, Kanior i Hirt (okolice Żywca, głównie Lipowa)

Awatar użytkownika

TomekD
Posty: 47
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 9:54 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 3 razy

Re: zmiana nazwiska

Post autor: TomekD » czw paź 11, 2012 9:57 am

babaw pisze:Interesuje mnie czy był taki przepis prawny.
Barbaro,
Co do zmiany nazwisk i imion z urzędu w latach powojennych zerknij tutaj:
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewto ... 510#p49510

Jak realizowano to w praktyce można zobaczyć tutaj:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1900/0/5/99/str/1/4#tab2
skan 37 i następne.
pozdrawiam, Tomek
Odoliński, Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
babaw
Posty: 12
Rejestracja: ndz paź 07, 2012 7:28 am
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował/a: 9 razy

Re: zmiana nazwiska

Post autor: babaw » czw paź 11, 2012 4:36 pm

Bardzo dziękuję za linki. Wszytko już jasne. W dekrecie z dnia 10 listopada 1945 r. wyczytałam iż, obywatel polski może się zwrócić o zmianę imienia i nazwiska (to "może" wiemy jak wyglądało, a już za nazwisko babcia była aresztowana w PUR w Krakowie) m.in. w przypadku nazwiska o brzmieniu niepolskim. Niestety, w naszej rodzinie, nie zachował się dokument tej zamiany. I tak moja babcia, Aniela Bachman, nagle stała się Anielą Waligórską. We Lwowie dziadek miał kłopoty przez to nazwisko za okupacji niemieckiej (bo niczego im nie podpisał), za okupacji rosyjskiej (a bo był podejrzany), zmarł w 1943 roku. A podejrzenia zostały, do czasu ... dekretu.
Barbara
.....................
szukam: Bachman i Andres (Lwów), Baran (okolice Sanoka), Sawka (okolice Radymna i Sanoka), Waligóra, Zuziak, Firlejczyk, Kanior i Hirt (okolice Żywca, głównie Lipowa)


Elfie
Posty: 3
Rejestracja: śr paź 10, 2012 10:49 pm

Re: zmiana nazwiska

Post autor: Elfie » czw paź 11, 2012 8:33 pm

Jak myślicie, czy to możliwe, żeby mój prapradziadek miał nie przez siebie zmienione nazwisko (na przestrzeni lat 1840-1860)? Czy niektórym Polakom zmieniano nazwiska ( na typowo niemieckie ) pod Zaborem Pruskim? Czy Polacy raczej sami sobie mogli zmienić?

Dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi ;)
Pozdrawiam,
Ania.


-----------
Szukam: Schulz/Szulc/Schultz Kruk Gałązka (?)
okolice: Środa Wlkp., Targowa Górka, Dębogóra, Zaniemyśl...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wymiana doświadczeń”