Witam,
o kilku lat bawię się w genealogię tworząc zarówno drzewo genealogiczne (po nazwisku) jak i wywód przodków (wszyscy bezposredni przodkowie) i muszę powiedzieć że jest to ogromnie pracochłonne (i przyjemne i kosztowne:)))zajęcie . Moje pytanie jest: jak to jest u Was Drodzy Forumowicze - Tworzycie bardziej drzewa czy wywody przodków?a może i to i to? proszę o komentarze Ps: bardzo przepraszam jeśli utworzyłem post który już istnieje o podobnym pytaniu. pozdrawiam Wszystkich- Irek
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Bardziej drzewo czy wywód przodków?-opinie
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 102
- Rejestracja: sob gru 19, 2009 3:17 pm
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 10 razy
Re: Bardziej drzewo czy wywód przodków?-opinie
Zależy. Ja podzieliłem temat na dwa zagadnienia.
Buduję "pień" lub "rusztowanie" - jak najdalej w głąb (przeszłość) się da - ciągnę wywód przodków.
W obecnym momencie osiągam już chyba maksima - metryki albo się skończyły (tzn wcześniejszych nie ma), albo są niedostępne (zaginęły, albo nie ma ich w Polsce). W związku z powyższym powoli przeważam od "wzdłuż" do "wszerz" - czyli do linii bocznych i bardziej klasycznego drzewa genealogicznego. Oczywiście zachowując elastyczność - przełomowe odkrycia na którejś z głównych płaszczyzn odpowiednio modyfikują działania
Buduję "pień" lub "rusztowanie" - jak najdalej w głąb (przeszłość) się da - ciągnę wywód przodków.
W obecnym momencie osiągam już chyba maksima - metryki albo się skończyły (tzn wcześniejszych nie ma), albo są niedostępne (zaginęły, albo nie ma ich w Polsce). W związku z powyższym powoli przeważam od "wzdłuż" do "wszerz" - czyli do linii bocznych i bardziej klasycznego drzewa genealogicznego. Oczywiście zachowując elastyczność - przełomowe odkrycia na którejś z głównych płaszczyzn odpowiednio modyfikują działania

pozdrawiam
Artur
Poszukuję informacji o rodzinach: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Artur
Poszukuję informacji o rodzinach: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
-
- Posty: 391
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:46 pm
- Lokalizacja: Radlin /k. Wodzisławia Śląskiego
- Podziękował/a: 144 razy
- Podziękowano: 55 razy
Re: Bardziej drzewo czy wywód przodków?-opinie
Buduję drzewka i jednocześnie coś tam uzupełniam w wywodzie przodków.
Kilka, bo nie zawsze ja jestem osobą początkową.
To na potrzeby szkolne potomków, a że z różnych moich dzieci,
to i przodkowie w pewnym sensie inni.
Natomiast dalszy wywód przodków czeka. Jest w miarę dostępu
do danych uzupełniany, ale.... dalej trzeba poczekać.
Albo otworzy podwoje AA dla zwykłych śmiertelników,
albo dostanę spadek ( nie gram w lotto) i zlecę kwerendę,
albo doczekam się aktów on-line.
Kilka, bo nie zawsze ja jestem osobą początkową.
To na potrzeby szkolne potomków, a że z różnych moich dzieci,
to i przodkowie w pewnym sensie inni.

Natomiast dalszy wywód przodków czeka. Jest w miarę dostępu
do danych uzupełniany, ale.... dalej trzeba poczekać.
Albo otworzy podwoje AA dla zwykłych śmiertelników,
albo dostanę spadek ( nie gram w lotto) i zlecę kwerendę,
albo doczekam się aktów on-line.

Pozdrawiam serdecznie
Donata Pająk
Donata Pająk
-
- Posty: 82
- Rejestracja: ndz lut 06, 2011 9:07 pm
- Podziękował/a: 4 razy
- Podziękowano: 15 razy
Re: Bardziej drzewo czy wywód przodków?-opinie
przez wiele lat zajmowałem się drzewem mojego nazwiska. z czasem uświadomiłem sobie że tyle samo we mnie rodziny i przodków mojego ojca co mojej mamy. bardzo podoba mi się idea niektórych krajów hiszpańsko i portugalsko języcznych gdzie nazwisko jest podwójne- od strony ojca i matki a nawet poczwórne- uwzględniające rodziny babek.
teraz więc chciałbym zabrać się za wywód przodków bo od każdego mam dokładnie tyle samo
teraz więc chciałbym zabrać się za wywód przodków bo od każdego mam dokładnie tyle samo
Poszukiwane rodziny: Pawłowski - Skrzętla, Tęgoborze- i powiat sądecki
Bednarek- Michalczowa, Łososina Dolna (Jakubkowice) i powiat sądecki
Kalata- Zaskale, Szaflary - i powiat nowotarski
Strama - Maruszyna - i powiat nowotarski
Bednarek- Michalczowa, Łososina Dolna (Jakubkowice) i powiat sądecki
Kalata- Zaskale, Szaflary - i powiat nowotarski
Strama - Maruszyna - i powiat nowotarski
Re: Bardziej drzewo czy wywód przodków?-opinie
Zgadzam się z p. Henrykiem - każdy z naszych przodków jest w pewnym sensie naszą częścią składową. Spotykamy wśród nich ludzi różnego stanu, pochodzenia, narodowości. Różne były ich charaktery. Im więcej wiemy o wszystkich naszych przodkach - nie tylko o tych, po których odziedziczyliśmy nazwisko - tym więcej wiemy o sobie. Skąd przyszliśmy i jakie jest nasze miejsce na ziemi. Dlatego jestem za wywodem przodków, uzupełnianym, czy raczej umocowanym na drzewkach.
pozdrawiam Roman
Poszukuję osób o nazwiskach: Hanc z okolic Szczekocin
Gross, Wagner, Stępień, Paszkiewicz, Królikowski, Studzik-Szyja i Jeziorowski z okolic Częstochowy, Starczy, Żarek i Zawiercia/Kromołów.
Z góry dziękuję za pomoc.
Poszukuję osób o nazwiskach: Hanc z okolic Szczekocin
Gross, Wagner, Stępień, Paszkiewicz, Królikowski, Studzik-Szyja i Jeziorowski z okolic Częstochowy, Starczy, Żarek i Zawiercia/Kromołów.
Z góry dziękuję za pomoc.