UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
More Maiorum - periodyk genealogiczny
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 1214
- Rejestracja: sob cze 20, 2009 6:52 pm
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Podziękował/a: 41 razy
- Podziękowano: 315 razy
- Kontakt:
More Maiorum - periodyk genealogiczny
Witam,
razem z Alanem Jakmanem postanowiliśmy założyć periodyk genealogiczny More Maiorum, który wydawany będzie w formie internetowej. Pragniemy poinformować Państwa, że z dniem dzisiejszym, dnia 10 każdego miesiąca (mamy w planach zwiększenie częstotliwości) pojawiać się będzie pierwszy polski periodyk genealogiczny, w którym będzie można przeczytać wiele ciekawych tematów dotyczących naszego zainteresowania, którym jest genealogia. Pojawiać się będą wywiady z cenionymi przez nas osobami, monografie wsi i miast, biografie wielu osób, a także historie rodzinne i najważniejsze rocznice przypadające w dniach, kiedy dany numer biuletynu będzie aktualny. Będzie można również przeczytać o tym, co wydarzyło się w światku genealogicznym, a także co ostatnimi czasy zostało udostępnione przez Szukajwarchiwach, czy FamilySearch.
Periodyk dostępny w pliku PDF na stronie - http://moremaiorumgen.wix.com/moremaiorum - numer dostępny w zakładce "Aktualne wydanie"
Do obsługi strony potrzebny Adobe Flash Player, który raczej każdy z Państwa posiada.
W razie jakichkolwiek problemów, można skorzystać z alternatywnej wersji, która otwiera się bezpośrednio przez przeglądarkę:
http://img40.imageshack.us/img40/429/mo ... utynr1.pdf
Jesteśmy otwarci na propozycje związane z rozbudową naszej gazetce .
Mail : moremaiorumgen@gmail.com lub w zakładce Kontakt na stronie internetowej, której link znajduje się wcześniej.
razem z Alanem Jakmanem postanowiliśmy założyć periodyk genealogiczny More Maiorum, który wydawany będzie w formie internetowej. Pragniemy poinformować Państwa, że z dniem dzisiejszym, dnia 10 każdego miesiąca (mamy w planach zwiększenie częstotliwości) pojawiać się będzie pierwszy polski periodyk genealogiczny, w którym będzie można przeczytać wiele ciekawych tematów dotyczących naszego zainteresowania, którym jest genealogia. Pojawiać się będą wywiady z cenionymi przez nas osobami, monografie wsi i miast, biografie wielu osób, a także historie rodzinne i najważniejsze rocznice przypadające w dniach, kiedy dany numer biuletynu będzie aktualny. Będzie można również przeczytać o tym, co wydarzyło się w światku genealogicznym, a także co ostatnimi czasy zostało udostępnione przez Szukajwarchiwach, czy FamilySearch.
Periodyk dostępny w pliku PDF na stronie - http://moremaiorumgen.wix.com/moremaiorum - numer dostępny w zakładce "Aktualne wydanie"
Do obsługi strony potrzebny Adobe Flash Player, który raczej każdy z Państwa posiada.
W razie jakichkolwiek problemów, można skorzystać z alternatywnej wersji, która otwiera się bezpośrednio przez przeglądarkę:
http://img40.imageshack.us/img40/429/mo ... utynr1.pdf
Jesteśmy otwarci na propozycje związane z rozbudową naszej gazetce .
Mail : moremaiorumgen@gmail.com lub w zakładce Kontakt na stronie internetowej, której link znajduje się wcześniej.
Ostatnio zmieniony wt gru 10, 2013 4:56 pm przez Ynicz, łącznie zmieniany 4 razy.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
Marcin Marynicz, syn Adama, wnuk Adama, prawnuk Franciszka, 2xprawnuk Andrzeja, 3xprawnuk Jana, 4xprawnuk Wojciecha, 5xprawnuk Szymona
_____________________________________
Mój blog genealogiczny : http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com
-
- Posty: 1467
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 11:41 pm
- Lokalizacja: Paryz Francja
- Podziękował/a: 70 razy
- Podziękowano: 169 razy
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Brawo chlopcy !
Jestescie mlodzi i ambitni. Oby Wam starczylo czasu i energii, aby ten projekt kontynuowac.
Strona jest ladna graficznie.
Zycze sukcesu !
Bozenna
Jestescie mlodzi i ambitni. Oby Wam starczylo czasu i energii, aby ten projekt kontynuowac.
Strona jest ladna graficznie.
Zycze sukcesu !
Bozenna
"moja bieda" - Księgi metrykalne 4-ego Pułku Strzelców Pieszych 1820 -1832, Twierdza Zamość, kapelan Kajetan Strasz - gdzie ?
-
- Posty: 2085
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował/a: 15 razy
- Podziękowano: 235 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Pochwalam każdą taką inicjatywę i rad jestem, że nie ograniczyła się ona jedynie do pomysłu i zapowiedzi, jak to miało miejsce na genealodzy.pl w ubiegłym roku, gdzie dość burzliwie dyskutowano o kształcie i zawartości podobnej planowanej publikacji.
Być może tamten projekt był zbyt ambitny i dlatego pozostał jedynie w fazie teoretycznych dysput?
Tym bardziej cieszy zdecydowane działanie dwóch młodych Kolegów.
By jednak nie ograniczyć się jedynie do kurtuazji, napiszę kilka uwag, jakie nasuwają się po lekturze pierwszego numeru.
Mam dość poważne zastrzeżenia do reklamowego zabiegu, jaki zastosowaliście, obwieszczając, że jest to "Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny".
Nie sądzę, aby to wynikało z waszej niewiedzy, ale dość dziwnie to brzmi dla kogoś, kto zajmuje się tą pomocniczą dziedziną historii i ma na półce wydawane od lat 90-tych czasopismo zatytułowane "Genealogia. Studia i materiały historyczne" pod red. Marka Górnego.
Fakt, że ostatnio periodyk ten wychodzi nieregularnie, ale jednak nie można go pominąć, tym bardziej, że jest to pozycja uznana w świecie nauki.
Druga zasadnicza uwaga dotyczy braku podawania źródeł. Tego nie rozwiązuje się linkami zamieszczonymi na końcu.
I nie mówię tu o aparacie naukowym, ale o zwykłych wtrąceniach w tekście, które powinny się znaleźć.
Bez tego artykuły tracą na wartości i zyskują wymiar forumowej dyskusji lub blogowych produkcji, a przecież w "ogólnopolskim periodyku" chyba nie o to chodzi?
Przypominam też o konieczności uzyskiwania pisemnej zgody autorów (prawa autorskie) na wykorzystywanie tekstów i ilustracji. W świetle prawa nie zawsze wystarcza podanie autora wykorzystywanego opracowania lub ikonografii.
Przestrzegam też przed uleganiem pokusie wykorzystywania witryny czasopisma do autoreklamy innych własnych opracowań sieciowych, jak strony domowe, blogi etc.
Jeśli chcecie być poważnie traktowani, to przemyślcie to. Jeśli ma to być pismo środowiskowe, to nie powinno być miejscem na prywatną "lanserkę" członków zespołu redakcyjnego.
Być może tamten projekt był zbyt ambitny i dlatego pozostał jedynie w fazie teoretycznych dysput?
Tym bardziej cieszy zdecydowane działanie dwóch młodych Kolegów.
By jednak nie ograniczyć się jedynie do kurtuazji, napiszę kilka uwag, jakie nasuwają się po lekturze pierwszego numeru.
Mam dość poważne zastrzeżenia do reklamowego zabiegu, jaki zastosowaliście, obwieszczając, że jest to "Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny".
Nie sądzę, aby to wynikało z waszej niewiedzy, ale dość dziwnie to brzmi dla kogoś, kto zajmuje się tą pomocniczą dziedziną historii i ma na półce wydawane od lat 90-tych czasopismo zatytułowane "Genealogia. Studia i materiały historyczne" pod red. Marka Górnego.
Fakt, że ostatnio periodyk ten wychodzi nieregularnie, ale jednak nie można go pominąć, tym bardziej, że jest to pozycja uznana w świecie nauki.
Druga zasadnicza uwaga dotyczy braku podawania źródeł. Tego nie rozwiązuje się linkami zamieszczonymi na końcu.
I nie mówię tu o aparacie naukowym, ale o zwykłych wtrąceniach w tekście, które powinny się znaleźć.
Bez tego artykuły tracą na wartości i zyskują wymiar forumowej dyskusji lub blogowych produkcji, a przecież w "ogólnopolskim periodyku" chyba nie o to chodzi?
Przypominam też o konieczności uzyskiwania pisemnej zgody autorów (prawa autorskie) na wykorzystywanie tekstów i ilustracji. W świetle prawa nie zawsze wystarcza podanie autora wykorzystywanego opracowania lub ikonografii.
Przestrzegam też przed uleganiem pokusie wykorzystywania witryny czasopisma do autoreklamy innych własnych opracowań sieciowych, jak strony domowe, blogi etc.
Jeśli chcecie być poważnie traktowani, to przemyślcie to. Jeśli ma to być pismo środowiskowe, to nie powinno być miejscem na prywatną "lanserkę" członków zespołu redakcyjnego.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 18 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Dziękujemy. Dlatego właśnie nic wcześniej nie pisaliśmy, aby mieć na to czas i wszystko spokojnie przygotować, bez żadnej presji.Fronczak Waldemar pisze:Pochwalam każdą taką inicjatywę i rad jestem, że nie ograniczyła się ona jedynie do pomysłu i zapowiedzi, jak to miało miejsce na genealodzy.pl w ubiegłym roku, gdzie dość burzliwie dyskutowano o kształcie i zawartości podobnej planowanej publikacji.
Być może tamten projekt był zbyt ambitny i dlatego pozostał jedynie w fazie teoretycznych dysput?
Tym bardziej cieszy zdecydowane działanie dwóch młodych Kolegów.
Troszkę źle się tutaj wyraziliśmy. Mieliśmy na myśli "Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny online", którego nie było, a przynajmniej sobie nie przypominam. Zostało to już poprawione tam gdzie trzeba,to istotna uwaga - dziękujemy.Fronczak Waldemar pisze:By jednak nie ograniczyć się jedynie do kurtuazji, napiszę kilka uwag, jakie nasuwają się po lekturze pierwszego numeru.
Mam dość poważne zastrzeżenia do reklamowego zabiegu, jaki zastosowaliście, obwieszczając, że jest to "Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny".
Nie sądzę, aby to wynikało z waszej niewiedzy, ale dość dziwnie to brzmi dla kogoś, kto zajmuje się tą pomocniczą dziedziną historii i ma na półce wydawane od lat 90-tych czasopismo zatytułowane "Genealogia. Studia i materiały historyczne" pod red. Marka Górnego.
Fakt, że ostatnio periodyk ten wychodzi nieregularnie, ale jednak nie można go pominąć, tym bardziej, że jest to pozycja uznana w świecie nauki.
Myślałem też, aby na końcu do każdego artykułu podać źródło skąd pochodzą informacje, zdjęcia, aby nie było to takie 'luźne' jak jest teraz. Pomyślimy jak to rozwiązać.Fronczak Waldemar pisze: Druga zasadnicza uwaga dotyczy braku podawania źródeł. Tego nie rozwiązuje się linkami zamieszczonymi na końcu.
I nie mówię tu o aparacie naukowym, ale o zwykłych wtrąceniach w tekście, które powinny się znaleźć.
Bez tego artykuły tracą na wartości i zyskują wymiar forumowej dyskusji lub blogowych produkcji, a przecież w "ogólnopolskim periodyku" chyba nie o to chodzi?
Nie zawsze jest łatwo uzyskać taką zgodę, a często też autorzy życzą sobie niezłego honorarium za udostępnienie zdjęcie, czy tekstów, a jako, że periodyk nie jest przez nikogo współfinansowany, to na takie coś pieniędzy nie ma. Dlatego staramy się wybierać teksty z takich stron, które pozwalają kopiować ilustracje, teksty wyłącznie z podaniem źródła lub autora.Fronczak Waldemar pisze: Przypominam też o konieczności uzyskiwania pisemnej zgody autorów (prawa autorskie) na wykorzystywanie tekstów i ilustracji. W świetle prawa nie zawsze wystarcza podanie autora wykorzystywanego opracowania lub ikonografii.
W gazetce nie będziemy umieszczać żadnych odnośników do swoich blogów i stron. W tym numerze jedynie w kolumnie "autorzy" wspomnieliśmy, że prowadzimy blog. Żadnych reklam nie przewidujemy.Fronczak Waldemar pisze: Przestrzegam też przed uleganiem pokusie wykorzystywania witryny czasopisma do autoreklamy innych własnych opracowań sieciowych, jak strony domowe, blogi etc.
Jeśli chcecie być poważnie traktowani, to przemyślcie to. Jeśli ma to być pismo środowiskowe, to nie powinno być miejscem na prywatną "lanserkę" członków zespołu redakcyjnego.
Na stronie widnieją jedynie bannery do naszych blogów, jednak myślę, że nie są one nachalne, nic nie wyskakuje i nic nie namawia do wejścia na bloga.
Raz jeszcze dziękuje za cenne uwagi.
-
- Posty: 767
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 36 razy
- Podziękowano: 72 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
To jest pismo popularnonaukowe, coś takiego jak "Spotkania z zabytkami".
Bardzo mi się podoba, wywiad z Martą przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem. Od kilku dni nie zaglądałam za bardzo na fora na dłużej, wiało nudą bo ferie, a tutaj proszę, jaka niespodzianka! Ferie się przydały na coś, a co będzie z tym dalej zależy od wszystkich, co autorom pomysłu "podeślą", Alan i Marcin będą przecież szefami. Na pewno wywiad jest fajną formą i już widzę wywiad z Bożenną, ze Staszkiem Pieniążkiem, itd. Wywiad na forum się nie nadaje, a do periodyku na pewno. Forum jest czymś innym, blogi są czymś innym, a jeszcze czymś innym taki periodyk internetowy.
Wierzę, że się przyjmie.
I na wszelki wypadek zaglądam w .. horoskop.
Nów w Wodniku. Stabilizacja nowych idei (znak Wodnika). Niby genealogia jest coraz bardziej popularna, od "Sekretów rodzinnych" co najmniej ta popularność się datuje, ale mogłaby być jeszcze bardziej, zwłaszcza wśród ludzi młodszych, w których "cała nadzieja". Taki periodyk pozwoli ustabilizować ideę genealogii amatorskiej, czyli "każda rodzina ma swoją historię", "historia rodziny dla każdego".
Koniunkcja Marsa z Merkurym i Chironem. Sam będzie się pisał, autorzy zaszczepili go swoją "charyzmą", sam będzie się pisał i czytał.
Merkury w recepcji wzajemnej z Jowiszem. Będzie się pisało dużo i periodyk będzie "sławny", sukces gwarantowany. Tematy szlacheckie też będą poruszane.
Palec Boży z Westą na wierzchołku (bogini domowego ogniska), u podstawy Saturn i Pluton. "Domowe historie" chcą być zgłębiane i opisywane, utrwalane. I będą.
Lilith w punkcie aktywnym w Bliźniętach - wszystko uda się wydobyć na powierzchnię i opisać, nie ma tabu, nie ma trudnych tematów, a raczej tematy tabu i trudne zdecydowały się nie pozostawać w ukryciu, chcą wydostać się na powierzchnię.
Wielki trygon powietrzny: Nów w Wodniku, Lilith w Bliźniętach i tzw. Biały Księżyc w Wadze. "Czarne" robi się "białe", to samo co w poprzednim punkcie, ukryte, nieznane, może trudne historie, będą wychodzić na powierzchnię.
Lilith koniunkcja Ceres. Znakomita pamięć, inaczej utrwalanie pamięci się powiedzie, układ przeciwny "zapominaniu" i popularyzacja tej idei.
Słowem - wszystko jest na "plus".
To mój "wkład artystyczny" w start nowego periodyku.
Łucja
-- Post scalono 10 lut 2013, 14:32 --
To jest pismo popularnonaukowe, coś takiego jak "Spotkania z zabytkami".
Bardzo mi się podoba, wywiad z Martą przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem. Od kilku dni nie zaglądałam za bardzo na fora na dłużej, wiało nudą bo ferie, a tutaj proszę, jaka niespodzianka! Ferie się przydały na coś, a co będzie z tym dalej zależy od wszystkich, co autorom pomysłu "podeślą", Alan i Marcin będą przecież szefami. Na pewno wywiad jest fajną formą i już widzę wywiad z Bożenną, ze Staszkiem Pieniążkiem, itd. Wywiad na forum się nie nadaje, a do periodyku na pewno. Forum jest czymś innym, blogi są czymś innym, a jeszcze czymś innym taki periodyk internetowy.
Wierzę, że się przyjmie.
I na wszelki wypadek zaglądam w .. horoskop.
Nów w Wodniku. Stabilizacja nowych idei (znak Wodnika). Niby genealogia jest coraz bardziej popularna, od "Sekretów rodzinnych" co najmniej ta popularność się datuje, ale mogłaby być jeszcze bardziej, zwłaszcza wśród ludzi młodszych, w których "cała nadzieja". Taki periodyk pozwoli ustabilizować ideę genealogii amatorskiej, czyli "każda rodzina ma swoją historię", "historia rodziny dla każdego".
Koniunkcja Marsa z Merkurym i Chironem. Sam będzie się pisał, autorzy zaszczepili go swoją "charyzmą", sam będzie się pisał i czytał.
Merkury w recepcji wzajemnej z Jowiszem. Będzie się pisało dużo i periodyk będzie "sławny", sukces gwarantowany. Tematy szlacheckie też będą poruszane.
Palec Boży z Westą na wierzchołku (bogini domowego ogniska), u podstawy Saturn i Pluton. "Domowe historie" chcą być zgłębiane i opisywane, utrwalane. I będą.
Lilith w punkcie aktywnym w Bliźniętach - wszystko uda się wydobyć na powierzchnię i opisać, nie ma tabu, nie ma trudnych tematów, a raczej tematy tabu i trudne zdecydowały się nie pozostawać w ukryciu, chcą wydostać się na powierzchnię.
Wielki trygon powietrzny: Nów w Wodniku, Lilith w Bliźniętach i tzw. Biały Księżyc w Wadze. "Czarne" robi się "białe", to samo co w poprzednim punkcie, ukryte, nieznane, może trudne historie, będą wychodzić na powierzchnię.
Lilith koniunkcja Ceres. Znakomita pamięć, inaczej utrwalanie pamięci się powiedzie, układ przeciwny "zapominaniu" i popularyzacja tej idei.
Słowem - wszystko jest na "plus".
To mój "wkład artystyczny" w start nowego periodyku.
Łucja
Bardzo mi się podoba, wywiad z Martą przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem. Od kilku dni nie zaglądałam za bardzo na fora na dłużej, wiało nudą bo ferie, a tutaj proszę, jaka niespodzianka! Ferie się przydały na coś, a co będzie z tym dalej zależy od wszystkich, co autorom pomysłu "podeślą", Alan i Marcin będą przecież szefami. Na pewno wywiad jest fajną formą i już widzę wywiad z Bożenną, ze Staszkiem Pieniążkiem, itd. Wywiad na forum się nie nadaje, a do periodyku na pewno. Forum jest czymś innym, blogi są czymś innym, a jeszcze czymś innym taki periodyk internetowy.
Wierzę, że się przyjmie.
I na wszelki wypadek zaglądam w .. horoskop.
Nów w Wodniku. Stabilizacja nowych idei (znak Wodnika). Niby genealogia jest coraz bardziej popularna, od "Sekretów rodzinnych" co najmniej ta popularność się datuje, ale mogłaby być jeszcze bardziej, zwłaszcza wśród ludzi młodszych, w których "cała nadzieja". Taki periodyk pozwoli ustabilizować ideę genealogii amatorskiej, czyli "każda rodzina ma swoją historię", "historia rodziny dla każdego".
Koniunkcja Marsa z Merkurym i Chironem. Sam będzie się pisał, autorzy zaszczepili go swoją "charyzmą", sam będzie się pisał i czytał.
Merkury w recepcji wzajemnej z Jowiszem. Będzie się pisało dużo i periodyk będzie "sławny", sukces gwarantowany. Tematy szlacheckie też będą poruszane.
Palec Boży z Westą na wierzchołku (bogini domowego ogniska), u podstawy Saturn i Pluton. "Domowe historie" chcą być zgłębiane i opisywane, utrwalane. I będą.
Lilith w punkcie aktywnym w Bliźniętach - wszystko uda się wydobyć na powierzchnię i opisać, nie ma tabu, nie ma trudnych tematów, a raczej tematy tabu i trudne zdecydowały się nie pozostawać w ukryciu, chcą wydostać się na powierzchnię.
Wielki trygon powietrzny: Nów w Wodniku, Lilith w Bliźniętach i tzw. Biały Księżyc w Wadze. "Czarne" robi się "białe", to samo co w poprzednim punkcie, ukryte, nieznane, może trudne historie, będą wychodzić na powierzchnię.
Lilith koniunkcja Ceres. Znakomita pamięć, inaczej utrwalanie pamięci się powiedzie, układ przeciwny "zapominaniu" i popularyzacja tej idei.
Słowem - wszystko jest na "plus".
To mój "wkład artystyczny" w start nowego periodyku.
Łucja
-- Post scalono 10 lut 2013, 14:32 --
To jest pismo popularnonaukowe, coś takiego jak "Spotkania z zabytkami".
Bardzo mi się podoba, wywiad z Martą przeczytałam z prawdziwym zainteresowaniem. Od kilku dni nie zaglądałam za bardzo na fora na dłużej, wiało nudą bo ferie, a tutaj proszę, jaka niespodzianka! Ferie się przydały na coś, a co będzie z tym dalej zależy od wszystkich, co autorom pomysłu "podeślą", Alan i Marcin będą przecież szefami. Na pewno wywiad jest fajną formą i już widzę wywiad z Bożenną, ze Staszkiem Pieniążkiem, itd. Wywiad na forum się nie nadaje, a do periodyku na pewno. Forum jest czymś innym, blogi są czymś innym, a jeszcze czymś innym taki periodyk internetowy.
Wierzę, że się przyjmie.
I na wszelki wypadek zaglądam w .. horoskop.
Nów w Wodniku. Stabilizacja nowych idei (znak Wodnika). Niby genealogia jest coraz bardziej popularna, od "Sekretów rodzinnych" co najmniej ta popularność się datuje, ale mogłaby być jeszcze bardziej, zwłaszcza wśród ludzi młodszych, w których "cała nadzieja". Taki periodyk pozwoli ustabilizować ideę genealogii amatorskiej, czyli "każda rodzina ma swoją historię", "historia rodziny dla każdego".
Koniunkcja Marsa z Merkurym i Chironem. Sam będzie się pisał, autorzy zaszczepili go swoją "charyzmą", sam będzie się pisał i czytał.
Merkury w recepcji wzajemnej z Jowiszem. Będzie się pisało dużo i periodyk będzie "sławny", sukces gwarantowany. Tematy szlacheckie też będą poruszane.
Palec Boży z Westą na wierzchołku (bogini domowego ogniska), u podstawy Saturn i Pluton. "Domowe historie" chcą być zgłębiane i opisywane, utrwalane. I będą.
Lilith w punkcie aktywnym w Bliźniętach - wszystko uda się wydobyć na powierzchnię i opisać, nie ma tabu, nie ma trudnych tematów, a raczej tematy tabu i trudne zdecydowały się nie pozostawać w ukryciu, chcą wydostać się na powierzchnię.
Wielki trygon powietrzny: Nów w Wodniku, Lilith w Bliźniętach i tzw. Biały Księżyc w Wadze. "Czarne" robi się "białe", to samo co w poprzednim punkcie, ukryte, nieznane, może trudne historie, będą wychodzić na powierzchnię.
Lilith koniunkcja Ceres. Znakomita pamięć, inaczej utrwalanie pamięci się powiedzie, układ przeciwny "zapominaniu" i popularyzacja tej idei.
Słowem - wszystko jest na "plus".
To mój "wkład artystyczny" w start nowego periodyku.
Łucja
Wierzycki, Satalecki, Tyrkalski, Hertel. Rościszewski, Ostrowski, Umiński, Mellin, Kiełczewski, Znaniecki. Domański, Sawicki, Bohusz, Doronicz. Maziarz. Stec, Winiarz, Rusin, Szałda, Fryz. Saja, Dec, Rak, Burdzy, Duma.
Dziennik genealogiczny
Dziennik genealogiczny
-
- Posty: 817
- Rejestracja: śr wrz 29, 2010 11:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 46 razy
- Podziękowano: 209 razy
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
1. Drobny artykulik nie moze zwac sie Monografia.
2. Artykuly (nawet i popularne) podpisujemy imionami i nazwiskami autorow.
2. Artykuly (nawet i popularne) podpisujemy imionami i nazwiskami autorow.
Adam A. Pszczolkowski
http://www.szlachta.org.pl
Pisze tylko w dziale Szlachta, herbarze, heraldyka.
Prosze nie slac do mnie wiadomosci prywatnych,
tylko zakladac nowe watki w powyzszym dziale.
http://www.szlachta.org.pl
Pisze tylko w dziale Szlachta, herbarze, heraldyka.
Prosze nie slac do mnie wiadomosci prywatnych,
tylko zakladac nowe watki w powyzszym dziale.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 18 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
To dopiero pierwszy numer, który nie może być idealny. Nie uczymy się na dziennikarstwie, więc jakieś pomyłki są rzeczą naturalną. Staramy się ich nie popełniać, ale jesteśmy tylko ludźmi.
Mam nadzieję, że z każdym numerem będzie coraz lepiej i pod względem stylistycznym, i pod względem merytorycznym.
Mam nadzieję, że z każdym numerem będzie coraz lepiej i pod względem stylistycznym, i pod względem merytorycznym.
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Witam,
No to i ja się wypowiem, dopiero teraz przyjrzałam się bliżej periodykowi.
Nie podoba mi się, że w artykule o hultajach z Krakowa zerżnięto żywcem całe fragmenty z książki autorstwa Michała Rożka i Jana Kracika, a tak się składa, że znam tę publikację dość dobrze. Jeżeli już taki artykuł nie jest naszego autorstwa to wypadałoby po pierwsze napisać skąd został przepisany, pod drugie podać imiona i nazwiska autorów.
Sam pomysł na utworzenie periodyku - godny pochwały.
No to i ja się wypowiem, dopiero teraz przyjrzałam się bliżej periodykowi.
Nie podoba mi się, że w artykule o hultajach z Krakowa zerżnięto żywcem całe fragmenty z książki autorstwa Michała Rożka i Jana Kracika, a tak się składa, że znam tę publikację dość dobrze. Jeżeli już taki artykuł nie jest naszego autorstwa to wypadałoby po pierwsze napisać skąd został przepisany, pod drugie podać imiona i nazwiska autorów.
Sam pomysł na utworzenie periodyku - godny pochwały.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 18 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Na ostatniej stronie podane są źródła, a jedna ze stron zawierała tą notkę.
Chociaż tak jak wcześniej napisał p. Waldemar - pod każdym artykułem znajdzie się źródło skąd pochodzą informacje do niego.
Jest to pierwszy numer więc wszelkie uwagi są cenne, aby następne wydania były coraz lepsze i doskonalsze.
Chociaż tak jak wcześniej napisał p. Waldemar - pod każdym artykułem znajdzie się źródło skąd pochodzą informacje do niego.
Jest to pierwszy numer więc wszelkie uwagi są cenne, aby następne wydania były coraz lepsze i doskonalsze.
-
- Posty: 2085
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował/a: 15 razy
- Podziękowano: 235 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Mam nadzieję, że w następnym numerze poprawicie te istotne błędy, co wpłynie korzystnie na wizerunek pisemka. Nie wnikam tu w treści merytoryczne, bo to jest sprawa z jednej strony Waszych mozliwości, kreatywności i wiedzy, a z drugiej zapotrzebowania na konkretną informację.
Wszelkie moje dotychczasowe uwagi miały naturę formalną i wynikającą z własnych doświadczeń, jako twórcy i autora, który nie raz musiał stawiać czoło twardym wymaganiom redakcji i producentów w zakresie udokumentowania źródła pochodzenia informacji i wykazania, że nie zostały naruszone czyjeś prawa autorskie.
W podobnym, przyjaznym tonie wypowiedział się Adam i Magda.
I na nich niestety kończy się ta lista konkretnych wypowiedzi mających pomóc autorom
Chciałbym, abyście będąc na początku drogi potrafili to docenić i odróżnić konkretne koleżeńskie rady i wskazania słabych miejsc od grzecznościowych formułek, które poza poklepywaniem po plecach i "robieniem dobrze" naszemu ego niczego autorowi nie dają.
Uśmiechy i owacje zostawiam innym, bardziej wprawionym w tej materii. Wolę się skupić na konkretach i wskazywaniu miejsc, które należy poprawić, by produkt był lepszy.
Wszelkie moje dotychczasowe uwagi miały naturę formalną i wynikającą z własnych doświadczeń, jako twórcy i autora, który nie raz musiał stawiać czoło twardym wymaganiom redakcji i producentów w zakresie udokumentowania źródła pochodzenia informacji i wykazania, że nie zostały naruszone czyjeś prawa autorskie.
W podobnym, przyjaznym tonie wypowiedział się Adam i Magda.
I na nich niestety kończy się ta lista konkretnych wypowiedzi mających pomóc autorom

Chciałbym, abyście będąc na początku drogi potrafili to docenić i odróżnić konkretne koleżeńskie rady i wskazania słabych miejsc od grzecznościowych formułek, które poza poklepywaniem po plecach i "robieniem dobrze" naszemu ego niczego autorowi nie dają.
Uśmiechy i owacje zostawiam innym, bardziej wprawionym w tej materii. Wolę się skupić na konkretach i wskazywaniu miejsc, które należy poprawić, by produkt był lepszy.
-
- Posty: 549
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 1 raz
- Podziękowano: 67 razy
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
A jest możliwość dodania jeszcze jednego formatu? PDF jest dobry, ale jakby dalo się to otrzymywać w epub/mobi, żeby sobie na czytniku poczytać do poduszki?
pozdrawiam
Wojtek
– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.
Wojtek
– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 18 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Przekonwertowałem plik PDF do epub, do pobrania na chomiku -> http://chomikuj.pl/moremaiorumgen/Perio ... 22458.epub
Proszę dać znać czy działa, bo pierwszy raz mam z tym do czynienia
Proszę dać znać czy działa, bo pierwszy raz mam z tym do czynienia

-
- Posty: 549
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 1 raz
- Podziękowano: 67 razy
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Niestety, konwersja pdf->epub wyszła kiepsko. Konwerter nie rozróżnia układu strony. Jako że pdf jest dwukolumnowy, to w epubie linie są pomieszane.
pozdrawiam
Wojtek
– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.
Wojtek
– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.
-
- Posty: 459
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:53 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował/a: 44 razy
- Podziękowano: 41 razy
Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!
Oj radziłbym szybko zastosować odnośniki rodem z pierwszej lepszej publikacji naukowej, bo jak widzę są miejsca w tym periodyku które podchodzą spokojnie pod paragraf już teraz. Polecam Prawo autorskie ustawa z 4 lutego 1994 r. tekst jednolity z 2006 r. Rozdział 3 Art.16. Niemal każdy wasz artykuł takiego odnośnika wymaga i nie wystarczy podać suche strony startowe na końcu. Argument że niektórzy chcą aby im płacić za wywiad, lub inne zdjęcia przypomina argument "ukradłem bo kazali zapłacić za towar". Podziwiam odwagę publiczną która was pchnęła do wydania periodyku ale tez podziwiam brak pokory. Prędzej spodziewałbym się takiego periodyku od Pana Waldka chodzącej encyklopedii genealogi o udokumentowanym dużych sukcesach niż po nastoletnich szperaczach internetowych których wiedza własna (offline) jeszcze musi być w wielu punktach zweryfikowana.Alan_Jakman pisze:Na ostatniej stronie podane są źródła, a jedna ze stron zawierała tą notkę.
Chociaż tak jak wcześniej napisał p. Waldemar - pod każdym artykułem znajdzie się źródło skąd pochodzą informacje do niego.
Będę przyglądał się z zainteresowaniem, choć nie sądzę abyście zaspokoili bardziej wymagających czytelników.
Andrzej
Parafrazując: Śpieszmy się pytać ludzi, tak szybko odchodzą