UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

More Maiorum - periodyk genealogiczny

Informacje o nowościach w bibliotekach, ciekawych książkach, opracowaniach, monografiach itp.

Moderator: Moderatorzy



Alan_Jakman
Posty: 290
Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował/a: 18 razy
Podziękowano: 18 razy
Kontakt:

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Alan_Jakman » wt lut 12, 2013 9:18 am

wojciechz pisze:Niestety, konwersja pdf->epub wyszła kiepsko. Konwerter nie rozróżnia układu strony. Jako że pdf jest dwukolumnowy, to w epubie linie są pomieszane.
Poczytam trochę na ten temat i spróbuję raz jeszcze.
azielik pisze:Oj radziłbym szybko zastosować odnośniki rodem z pierwszej lepszej publikacji naukowej, bo jak widzę są miejsca w tym periodyku które podchodzą spokojnie pod paragraf już teraz. Polecam Prawo autorskie ustawa z 4 lutego 1994 r. tekst jednolity z 2006 r. Rozdział 3 Art.16. Niemal każdy wasz artykuł takiego odnośnika wymaga i nie wystarczy podać suche strony startowe na końcu. Argument że niektórzy chcą aby im płacić za wywiad, lub inne zdjęcia przypomina argument "ukradłem bo kazali zapłacić za towar".
Tak jak napisałem wcześniej - wkrótce, mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu, zostaną poprawione błędy stylistyczne, ortograficzne, a także będą dodane źródła skąd pochodzą informacje i ilustracje do artykułów.
azielik pisze:Podziwiam odwagę publiczną która was pchnęła do wydania periodyku ale tez podziwiam brak pokory. Prędzej spodziewałbym się takiego periodyku od Pana Waldka chodzącej encyklopedii genealogi o udokumentowanym dużych sukcesach niż po nastoletnich szperaczach internetowych których wiedza własna (offline) jeszcze musi być w wielu punktach zweryfikowana.

Będę przyglądał się z zainteresowaniem, choć nie sądzę abyście zaspokoili bardziej wymagających czytelników.

Andrzej
Czasami można się spotkać na forach, że młodzi ludzie nie interesują się genealogią - (eee, młodzi nie chcą grzebać w przeszłości, wolą wysiadywać pod blokiem...) kiedy z kolei coś z Marcinem zrobimy - (eee, oni nie mają za krzty pokory). Więc nie rozumiem, tak źle i tak niedobrze...
Ja nie śmiem się nawet porównywać wiedzą do p. Waldemara, to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji.
Było zamieszanie i ogólne podniecenie, kiedy miał powstać biuletyn(forum Genealodzy), który pisać miały dorosłe, doświadczone osoby. Ja z Marcinem postanowiliśmy w przeciągu 9 dni napisać taki periodyk, na pewno nie jest on najwyższych lotów, zdaje sobie z tego sprawę, ale to kwestia czasu. To co jest lepsze - burzliwe zapowiedzi biuletynu, czy jakaś konkretna, widoczna robota?
A żeby mieć jakieś sukcesy trzeba od czegoś zacząć - same się nie zrobią.
Alan Jakman

Zapraszam na mojego bloga:
Czar Naszych Przodków

Awatar użytkownika

mariamazur
Posty: 412
Rejestracja: śr sie 10, 2011 2:32 am
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował/a: 100 razy
Podziękowano: 103 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: mariamazur » wt lut 12, 2013 9:22 am

azielik pisze: Podziwiam odwagę publiczną która was pchnęła do wydania periodyku ale tez podziwiam brak pokory. Prędzej spodziewałbym się takiego periodyku od Pana Waldka chodzącej encyklopedii genealogi o udokumentowanym dużych sukcesach niż po nastoletnich szperaczach internetowych których wiedza własna (offline) jeszcze musi być w wielu punktach zweryfikowana.
Będę przyglądał się z zainteresowaniem, choć nie sądzę abyście zaspokoili bardziej wymagających czytelników.
Uważam, że młodych wydawców należy wspomagać a nie zaraz na starcie podcinać im skrzydła. Przecież im chodzi o periodyk dla wszystkich genealogów, a nie o zyski, więc myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie aby osoby, które mają dużo i mądrze do powiedzenia na temat genealogii, dawały redaktorom do zamieszczenia swoje teksty.
Wydawanie takiego periodyku jest bardzo czasochłonne i pracochłonne i chwała wydawcom, że się tego podejmują. Teraz piłka po stronie genealogów, którzy zdecydują się zamieścić u nich nieodpłatnie swoje teksty.
Pozdrawiam
Maria

Szukam aktu zgonu Jana Daniela Knolla przed 1847 rokiem.


Magdalena Smolska Kwinta

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Magdalena Smolska Kwinta » wt lut 12, 2013 9:40 am

mariamazur pisze: Uważam, że młodych wydawców należy wspomagać a nie zaraz na starcie podcinać im skrzydła.
Witam,
Uważam, że wytknięcie błędów nie ma nic wspólnego z podcinaniem skrzydeł. Chyba lepiej powiedzieć, że coś jest źle zrobione i tym samym uchronić autorów przed ewentualnymi kłopotami?
Oczywiście pomysł z umieszczaniem tekstów innych genealogów jest dobry, ja natomiast poczekam na artykuły napisane przez samych autorów periodyku. Ciekawie opisane historie i odkrycia - poparte szeroką bibliografią i dokumentami źródłowymi - takie artykuły najchętniej poczytam.


azielik
Posty: 459
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:53 pm
Lokalizacja: Kraków
Podziękował/a: 44 razy
Podziękowano: 41 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: azielik » wt lut 12, 2013 9:44 am

Alan przykro mi bardzo ale to mało ma z konkretów. Czapki z głów za pomysł i go popieram, ale tak jak napisałeś 9 dni na opracowanie to w mojej opinii może wystarczyć tylko na pobieżnego "pilota". Zdobycie faktycznie rzetelnych i kompetentnych informacji o jednym zagadnieniu nie zajmuje 9 dni nawet mnie biegle posługującemu się internetem i dwoma językami obcymi. Ponadto internet jest pełen informacyjnych pułapek. Opieranie czasopisma na informacjach zawartych na stronach internetowych jest poważnym błędem. Dopuszczalne to jest gdy robisz cross-check z kilku stron na koniec podsumowując go własną wiedzą zdobytą offline jednocześnie eliminując informacje z bzdurnych, niekompetentnych stron. Wtedy możesz się pod takim artykułem podpisać z czystym sumieniem oczywiście nie zapominając o odnośnikach do źródeł tuż pod tekstem lub w stopce tej samej strony periodyku.
mariamazur pisze:Teraz piłka po stronie genealogów, którzy zdecydują się zamieścić u nich nieodpłatnie swoje teksty.
i to jest twój jedyny ratunek.

Widzę że wszędzie macie oklaski za pomysł ale kubeł lub dwa zimnej wody tez ci nie zaszkodzi wręcz przeciwnie.
mariamazur pisze:Uważam, że młodych wydawców należy wspomagać a nie zaraz na starcie podcinać im skrzydła.
Mój profesor też najpierw przystrzygł mi skrzydła przy pierwszych konsultacjach pracy magisterskiej. Efektem była ocena celująca końcowej formy.
Parafrazując: Śpieszmy się pytać ludzi, tak szybko odchodzą

Awatar użytkownika

annastregiel7
Posty: 412
Rejestracja: wt cze 03, 2008 10:50 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 36 razy
Podziękowano: 9 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: annastregiel7 » wt lut 12, 2013 9:58 am

Mario, dosłownie wyjęłaś mi z ust te słowa.
Marcinie i Alanie, nie dajcie się zastraszyć takimi "życzliwymi" radami, jakich udzielił Wam azielik. Trzymajcie się konkretnych, wynikających z autentycznej życzliwości dla waszego przedsięwzięcia, wskazówek udzielonych Wam np. przez Waldka.
Będzie dobrze, jestem o tym przekonana.
Powodzenia!!!

A mój profesor od samego początku skrzydeł mi raczej nie podcinał, tylko życzliwie tłumaczył, co nalezy poprawić i praca magisterska była na 4+ ( celujących wtedy jeszcze nie było). Tak więc, różnie to z tymi profesorami bywa...
Ostatnio zmieniony wt lut 12, 2013 2:09 pm przez annastregiel7, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam serdecznie.
Anna Stręgiel
-------------------

Awatar użytkownika

mariamazur
Posty: 412
Rejestracja: śr sie 10, 2011 2:32 am
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował/a: 100 razy
Podziękowano: 103 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: mariamazur » wt lut 12, 2013 10:01 am

Magdalena Smolska Kwinta pisze: Uważam, że wytknięcie błędów nie ma nic wspólnego z podcinaniem skrzydeł. Chyba lepiej powiedzieć, że coś jest źle zrobione i tym samym uchronić autorów przed ewentualnymi kłopotami?
Witaj,
przecież nie cytowałam poprzednio konkretnych uwag do konkretnych błędów, bo to jest ewidentne, że trzeba je poprawić i obaj wydawcy deklarowali, że je poprawią. Ale komentarze w stylu:
azielik pisze: podziwiam brak pokory, (...) nie sądzę abyście zaspokoili bardziej wymagających czytelników
do uwag podcinających skrzydła niestety należą.
Pozdrawiam
Maria

Szukam aktu zgonu Jana Daniela Knolla przed 1847 rokiem.


azielik
Posty: 459
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:53 pm
Lokalizacja: Kraków
Podziękował/a: 44 razy
Podziękowano: 41 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: azielik » wt lut 12, 2013 10:36 am

No to już się tłumaczę.

Nadal nie sądzę aby artykuł oparty na jednej książce zaspakajał wymagającego czytelnika. Nie jest to wyczerpanie tematu co więcej nie uświadczy się tam odnośników bądź sugestii gdzie można do końca zgłębić temat. Na waszym miejscu zwróciłbym się do pana Solarza nie tyle w sprawie że cytujecie jego książkę ale o więcej informacji. Nie jeden artykuł popełniłem i wiem że pisanie ich jest zmorą piszącego bo trzeba wybierać którą część wiedzy w nim zawrzeć a która część z wiedzy będzie tylko dla wybitnie zainteresowanych i jej zwykle nie wpisuję w publikacje ale sugeruje gdzie ją można zaleźć.

"Brak pokory" za słowa pierwszy i formę opisania i przedstawienia publikacji godną publikacji wieloletnich badaczy tematu. I za pełen cytat z książki nie wspomnianej na końcowych odnośnikach.
annastregiel7 pisze:A mój profesor od samego początku skrzydeł mi raczej nie podcinał, tylko życzliwie tłumaczył, co nalezy poprawić i praca magisterska była na 4+ ( celujących wtedy jeszcze nie było). Tak więc, różnie to z tymi profesorami bywa...
Sugestie że jedna z najstarszych i najlepszych uczelni techniczny w kraju ma "takich" profesorów jest lekko nie na miejscu, tym bardziej że mój profesor był absolwentem Politechniki Lwowskiej czyli przed wojną i wiele lat po niej to coś znaczyło. Może to od niego mam potrzebę bardzo dogłębnego poznania tematu który mam publicznie przedstawić. Odnośnie oceny celującej (też nie na miejscu) to był pierwszy rok obowiązywania ustawy. No cóż anonimowość w sieci daje pole do nieprzemyślanych wpisów.

Gdy następny numer ukaże się tak pobieżnie i bez trudu własnej pracy zredagowany to będę jeździł sobie po nim dalej. Póki co sugeruje że obecny numer nie jest czymś zachwycającym.

Pewnie zaraz będę wrogiem publicznym nr.1.

Andrzej Zieliński

PS: W kalendarium opuściliście jedno powstanie. Które? zgadnijcie. Wobec tego faux-pas nie przypisywałbym sobie miana ogólnopolskie. Patrz znów "brak pokory"
Parafrazując: Śpieszmy się pytać ludzi, tak szybko odchodzą

Awatar użytkownika

annastregiel7
Posty: 412
Rejestracja: wt cze 03, 2008 10:50 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 36 razy
Podziękowano: 9 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: annastregiel7 » wt lut 12, 2013 11:59 am

Sugestie że jedna z najstarszych i najlepszych uczelni techniczny w kraju ma "takich" profesorów jest lekko nie na miejscu, tym bardziej że mój profesor był absolwentem Politechniki Lwowskiej czyli przed wojną i wiele lat po niej to coś znaczyło.
Nie będę się Andrzeju licytować z Tobą o wartość uczelni, które kończyliśmy. Uniwersytet Łódzki, tak jak inne polskie uczelnie w okresie, kiedy studiowałam też mógł poszczycić się profesorami, którzy studiowali na uczelniach w okresie międzywojennym - przykład: moja prof. Krystyna Śreniowska - absolwentka Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie...
Ale tu przecież nie o to chodzi...
Pisząc, że różnie to z profesorami bywa, miałam na myśli fakt, że różne metody stosują w kontaktach ze swoimi studentami i nie można twierdzić, że tylko metoda Twojego profesora (z całym szacunkiem dla niego) jest skuteczna...
Osobiście preferuję metody niepodcinajace skrzydeł... :)
Pozdrawiam serdecznie.
Anna Stręgiel
-------------------

Awatar użytkownika

Asiek
Posty: 628
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:46 am
Lokalizacja: Posnania
Podziękował/a: 5 razy
Podziękowano: 77 razy
Kontakt:

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Asiek » wt lut 12, 2013 1:14 pm

Marcinie, Alanie,

wobec tych wszystkich uwag (skądinąd bardzo trafnych) - i ja się wypowiem.

Od samego początku zajmuję się redagowaniem Rocznika WTG. O tym jak ciężka to praca, ile wymaga czasu i ile miesięcy trwa, by publikacja ta wyglądała tak:
http://wtg-gniazdo.org/upload/rocznik/w ... k_2011.pdf
wiem najlepiej ja plus kilka osób jeszcze.
Pracujemy nad tym kilka miesięcy, najgorszą rzeczą są przypisy. Tak się składa, że pracuję w środowisku naukowym, na punkcie przypisów, cytowań, powoływań się na źródła - jestem bardzo wyczulona. To po prostu musi być i basta!

Nie wspomnę też o nadsyłaniu zdjęć w dobrej rozdzielczości i o bardzo często zapominanej zgodzie na opublikowanie zdjęcia.

Osobną kwestią jest pozyskiwanie tekstów. Oj, nie kwapią się ludzie do pisania, więc teksty też jest trudno zdobyć. Dobre teksty - dodajmy. Każdy najchętniej pisałby o swoich poszukiwaniach, o swoich przodkach, o tym jak szukał. Zgoda, to jest ciekawe i może być źródłem inspiracji dla innych, mających podobny problem. Ale o wiele mniej jest tematów - rzekłabym może górnolotnie - z teorii genealogii, czyli o metodologii poszukiwań, o różnych źródłach, o treści tych źródeł, etc. Jeszcze mniej jest tekstów o tematyce społecznej, obyczajowej, historycznej. Zgoda, że nie każdy z nas ma wiedzę. Ja jej też nie mam. Ale kiedy temat wydaje mi się ciekawy i wiem, iż może zainteresować szersze gorno odbiorców (lub jest na taki tekst zapotrzebowanie), siadam by go zgłębić: szukam materiałów po bibliotekach cyfrowych, w swoich książkach, w archiwach (jak czas pozwoli). Przy okazji ja się czegoś nauczę, a i inni będą zadowoleni.
Tekstów o rozwiązywaniu jakiegoś problemu genealogicznego, obalalniu mitów genealogicznych - nie ma prawie wcale.

Jestem amatorem, podobnie jak mój cały zespół i robimy amatorskie wydawnictwo, ale mimo to, mamy ambicję by nie była to "amatorszczyzna". Mam nadzieję, że czujecie różnicę w wydźwięku.

Na koniec jeszcze kilka uwag technicznych do naszego Rocznika:
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewto ... 410#p42410

Mimo to, nie zniechęcajcie się uwagami, bierzcie je do serca bo to życzliwe rady.
Jeśli będę mogła być Wam w czymś pomocna, piszcie PW.
Życzę Wam wytrwałości i coraz wyższych lotów.

Serdeczności,
Asia


Z wiekiem przychodzi doświadczenie, a z doświadczeniem - zrozumienie.

Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne
http://www.wtg-gniazdo.org


Alan_Jakman
Posty: 290
Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował/a: 18 razy
Podziękowano: 18 razy
Kontakt:

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Alan_Jakman » wt lut 12, 2013 1:42 pm

azielik pisze:No to już się tłumaczę.
"Brak pokory" za słowa pierwszy i formę opisania i przedstawienia publikacji godną publikacji wieloletnich badaczy tematu. I za pełen cytat z książki nie wspomnianej na końcowych odnośnikach.
To mieliśmy napisać drugi czy trzeci? Jeśli był jakiś biuletyn genealogiczny(w Polsce) wydawany online to proszę o linka, a jeśli nie było to nie rozumiem czemu nie posiadamy pokory.
O odnośnikach pisałem i po raz enty pisać nie mam zamiaru. A forma, że co? - głupi jestem,nie rozumiem.
azielik pisze: Gdy następny numer ukaże się tak pobieżnie i bez trudu własnej pracy zredagowany to będę jeździł sobie po nim dalej. Póki co sugeruje że obecny numer nie jest czymś zachwycającym.

Pewnie zaraz będę wrogiem publicznym nr.1.

Andrzej Zieliński
"Jeżdżenie" po czymś to Twoje drugie hobby? Merytoryczne uwagi tak, jeździć to sobie proszę samochodem po drodze.
A, jeszcze jedno : skrót nr piszemy bez kropeczki na końcu :)
azielik pisze: PS: W kalendarium opuściliście jedno powstanie. Które? zgadnijcie. Wobec tego faux-pas nie przypisywałbym sobie miana ogólnopolskie. Patrz znów "brak pokory"
A nawet dwa - zakończenie Powstania Wielkopolskiego oraz wybuch Powstania Krakowskiego, czyli jednak nie jesteś idealny, bo powstania ominęliśmy dwa :) Najwidoczniej te 9 dni, które mieliśmy na napisanie gazetki to czas, który był za krótki, aby wszystko stokroć przejrzeć, poprawić. Teraz mamy miesiąc to takich błędów być nie powinno.

Jeszcze taka myśl mi się nasunęła - My Polacy mamy mamy w naturze dużo gadać, krytykować, a nic nie robić, aby było lepiej. (Nie mówię tu o p. Waldemarze oraz wcześniej wypowiadających się osobach).

"Jeśli potrafisz lepiej, zrób to".

W dalszą pyskówkę, która będzie na celu miała wyłącznie niemerytoryczną krytykę mojej osoby, wdawać się nie chcę. Jeśli coś się nie podoba ( w mojej pokorze) proszę pisać do mnie na PW to sobie wyjaśnimy.
Alan Jakman

Zapraszam na mojego bloga:
Czar Naszych Przodków


azielik
Posty: 459
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:53 pm
Lokalizacja: Kraków
Podziękował/a: 44 razy
Podziękowano: 41 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: azielik » wt lut 12, 2013 2:38 pm

Alan_Jakman pisze:"Jeżdżenie" po czymś to Twoje drugie hobby? Merytoryczne uwagi tak, jeździć to sobie proszę samochodem po drodze.
A, jeszcze jedno : skrót nr piszemy bez kropeczki na końcu :)


Jak chcesz pyskówki to właśnie ją zaczynasz. Tak! jeżdżenie po kimś zwykle uskuteczniałem na krnąbrnych studentach, którzy usiłowali mi wcisnąć że ich "ciężka praca" w rzeczywistości nie była pracą pisaną chybcikiem tuż przed ćwiczeniami, po nocnej imprezie, na kolanie, w korytarzu, od kolegi. Te dwa lata na uczelni wyostrzyły mnie na cwaniaków. Drugim zdaniem zaczynasz pyskówkę, tyle że ja się potrafię przyznać do błędu.
A nawet dwa - zakończenie Powstania Wielkopolskiego oraz wybuch Powstania Krakowskiego, czyli jednak nie jesteś idealny, bo powstania ominęliśmy dwa :)
a to czego w końcu oczekujesz opinii czy wskazania palcem wszystkich błędów? Bądź samodzielny!
Najwidoczniej te 9 dni, które mieliśmy na napisanie gazetki to czas, który był za krótki, aby wszystko stokroć przejrzeć, poprawić. Teraz mamy miesiąc to takich błędów być nie powinno.
to po co ją wypuszczaliście wydając ją w jak sam napisałeś niedokończonej formie?
Jeszcze taka myśl mi się nasunęła - My Polacy mamy mamy w naturze dużo gadać, krytykować, a nic nie robić, aby było lepiej. (Nie mówię tu o p. Waldemarze oraz wcześniej wypowiadających się osobach).
a to ci otwartość umysłu! Jeśli nie jesteś z nami to jesteś przeciwko nam. Czego oczekiwałeś wyłącznie oklasków?
"Jeśli potrafisz lepiej, zrób to"
Nie mam na to czasu i wcale tego nie ukrywam. Cały wolny czas poświęcam na zweryfikowanie moich badań aby można było powiedzieć że są rzetelne. To powiedzenie ma też końcówkę którą opuściłeś brzmi ona "lepiej". Podejrzewam że spora ilość uczniów gimnazjum umiałaby lepiej, lub przynajmniej zadałaby sobie trud sprawdzić jak to robią lepsi i brali by nauki pod uwagę.
W dalszą pyskówkę, która będzie na celu miała wyłącznie niemerytoryczną krytykę mojej osoby, wdawać się nie chcę. Jeśli coś się nie podoba ( w mojej pokorze) proszę pisać do mnie na PW to sobie wyjaśnimy.
Nie krytykuję ciebie tylko twoje samouwielbienie i brak otwartości na krytykę. Osoba która ma się z dala od tych cech zwykle jest nazywana pokorną. Zaperzanie się nic ci tu nie da. Musisz przyjąć do wiadomości że to co zaprezentowaliście jest zrobione tak jak moi studenci to robili. Trzeba było poczekać jeszcze miesiąc i okopać się od potencjalnej krytyki.

Dam ci jedną wskazówkę. Chcesz zachować resztki pozornego profesjonalizmu to dziękuj za oklaski i za krytykę. Na oklaski zwykłe skromne "dziękuję", na krytykę też "dziękuję, uwzględnimy to w następnym numerze". Nienawidzę wiki ale że nie mam pod ręką słownika to przytoczę definicję dla pokolenia wiki:
"Pokora – cnota moralna, która w ogólnym rozumieniu polega na uznaniu własnej ograniczoności, nie wywyższaniu się ponad innych i unikaniu chwalenia się swoimi dokonaniami."

Zanim odpiszesz. Weź głęboki oddech zrób sobie przerwę obiadową lub na spacer. Przemyśl sprawę z dystansem i możemy wrócić do meritum.

Andrzej
Parafrazując: Śpieszmy się pytać ludzi, tak szybko odchodzą

Awatar użytkownika

Asiek
Posty: 628
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 7:46 am
Lokalizacja: Posnania
Podziękował/a: 5 razy
Podziękowano: 77 razy
Kontakt:

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Asiek » wt lut 12, 2013 3:05 pm

Moi Drodzy,

dyskusja zdaje się przyjmuje niewłaściwy obrót.

Proszę Was o dystans, przemyślenie wszystkiego na spokojnie i dopiero powrót do tematu.

Serdeczności,
Asia


Z wiekiem przychodzi doświadczenie, a z doświadczeniem - zrozumienie.

Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne
http://www.wtg-gniazdo.org

Awatar użytkownika

ofski
Posty: 502
Rejestracja: pt gru 17, 2010 9:17 am
Podziękował/a: 18 razy
Podziękowano: 51 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: ofski » wt lut 12, 2013 3:11 pm

Alan wstawiliście na forach informację o swoim piśmie po co i w jakim celu ?
Mam wrażenie (przynajmniej ja bym tego jako wydawca oczekiwał) że chcielibyście wysłuchać opinii na temat wydanego przez Was pisma.
Najmniej w tym słowie pisanym są istotne te wszystkie kurtuazyjne pochwały, a bardziej skupiłbym Waszą uwagę na opiniach osób doświadczonych z którymi niepotrzebnie wdajecie się w mało merytoryczną dyskusję.
Opinie szczególnie takich osób wziąłbym bezdyskusyjnie pod uwagę.
Będę czytał i trzymał za Waszą pracę kciuki i oby tematów Wam nie zabrakło, jednak uważam że poprzeczkę ustawiliście sobie zbyt wysoko.


Alan_Jakman
Posty: 290
Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował/a: 18 razy
Podziękowano: 18 razy
Kontakt:

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: Alan_Jakman » wt lut 12, 2013 3:29 pm

Po to, aby poznać opinię genealogów, co sądzą o gazetce itp.
Dlatego nie odpowiadam już na ostatni post azielika, aby nie wdawać się w nic nie dającą dyskusję.
Krytykę wzięliśmy pod uwagę, najprawdopodobniej uwagi zostaną jeszcze uwzględnione w obecnym numerze. Niemniej rozmawiać w kółko o tym samym i co drugi post zapewniać, że zrobimy to i to(czyli dodamy źródła, bo o tym głównie piszemy) doprowadzi do tego, że ludzie pomyślą, iż nie potrafimy tego zrobić. Napisałem, że będzie poprawione to na 200 % będzie to zrobione. Czekam teraz tylko na skorygowany pod względem stylistycznym, ortograficznym oraz dodatkowo graficznym periodyk, który jak najszybciej chce umieścić i poddać dyskusji czy poprawki są wystarczające, aby uniknąć taki błędów kolejnych numerach.
Dlatego każda krytyka jest ważna, ale pisać o czymś, o czym było i co zostało już wyjaśnione jest bezsensu, bo nie prowadza nic nowego do dyskusji, a niepotrzebnie zaostrza dyskusję, która zamienia się w pyskówkę.
Mamy nadzieję, że z każdym numerem będzie coraz lepiej i zaspokoimy KAŻDEGO czytelnika, tak aby każdy znalazł coś dla siebie.
Alan Jakman

Zapraszam na mojego bloga:
Czar Naszych Przodków


genkisiel1879
Posty: 43
Rejestracja: pt gru 16, 2011 1:08 am
Podziękował/a: 17 razy
Podziękowano: 12 razy

Re: Pierwszy Ogólnopolski periodyk genealogiczny jest już dostępny!

Post autor: genkisiel1879 » wt lut 12, 2013 9:00 pm

Nie dajcie się zwariować młodzi redaktorzy. Sporo tu dobrej, twórczej krytyki ale sporo też jest wymądrzania w stylu " jak coś powiem to już powiem". Sami musicie rodzielić ziarno od plew.
Robię na Facebook wraz z innymi album o mieście w którym się urodziłem. Niezbyt to profesjonalne ale co tam. Młodzi ludzie poznają na obrazkach swoich dziadków, wspolnie dochodzimy '"who is who" i jest OK.
Thumb up!
Przemek Kisielewski

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblioteki, książki, monografie”