Przykro mi, ale to nie jest do końca prawda. Polska tożsamość narodowa chłopów wcale nie jest tak dawna, jak się większości wydaje. W Świętokrzyskiem były przypadki łapania i wydawania przez chłopów władzom rosyjskim powstańców styczniowych z komentarzem, że złapali "Polaka" - czyli identyfikacji nie było i w sumie trudno się temu dziwić. Chętnych zapraszam do przeczytania Ciebie jedną kocham Barbary Wachowicz.KaDet pisze:Sądzę, że podczas tych powstań i wojen walczyli wszyscy, którzy mogli unieść broń. Nikt się nie zastanawiał, czy ktoś jest chłopem, czy nie i komu czego brakuje.
Pozdrawiam
Katarzyna
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 121
- Rejestracja: pt kwie 11, 2008 6:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękowano: 11 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Zdajemy sobie sprawę Małgosiu jak ważne są rocznice, bo co roku jakieś obchodzimy. I jeżeli czegoś brakuje polskim chłopom -raczej gospodarzom, rolnikom i hodowcom to z całą pewnością nie akcji pt: "Miesiąc chłopa"MalgorzataN pisze: Wiec od poczatku - polska mlodziez wcale nie jest lepiej nauczona historii w szkolach niz amerykanska. W Polsce co chwile jest jakas rocznica - a to powstanie, a to wybuch czy zakonczenie wojny, odzyskanie niepodleglosci, itp. Z waszych wypodziedzi wyglada na to, ze nie zdajecie sobie sprawy jak wielka role spelniaja te rocznice w podtrzymywaniu swiadomosci historii w spoleczenstwie. A to wlasnie jest zrodlo dumy narodowej i pamieci. Rocznice i ich obchody sa podstawa pamieci narodowej. A wlasnie tego polskim chlopom brakuje.

W Stanach Zjednoczonych, w kraju który od dziesięcioleci nie może sobie poradzić z problemem segregacji rasowej, wprowadzono "Miesiąc historii Murzynów" i wcale mnie to nie dziwi! Ale czemu w Polsce przez miesiąc mielibyśmy uświadamiać większość już uświadomionych kim był chłop i jak wielką rolę odegrał w historii Polski - tego doprawdy pojąć nie mogę.
-
AUTOR TEMATU - Posty: 47
- Rejestracja: wt sty 11, 2011 4:34 am
- Podziękował/a: 40 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Magdalena Smolska Kwinta pisze:Zdajemy sobie sprawę Małgosiu jak ważne są rocznice, bo co roku jakieś obchodzimy. I jeżeli czegoś brakuje polskim chłopom -raczej gospodarzom, rolnikom i hodowcom to z całą pewnością nie akcji pt: "Miesiąc chłopa"
Zaszlo chyba nieporozumienie co do pojec. Nie chodzilo mi o "miesiac chlopa" tylko "miesiiac HISTORII chlopow"; nie o wspolczesna dole i niedole ekonomiczna polskich rolnikow, ale a niewolnictwo poskich chlopow panszczyznianych przez wieki.
A ja wlasnie obawiam sie, ze wiekszosc spoleczenstwa nie zdaje sobie sprawy jak chlopi byli traktowani na przestrzeni wiekow przez szlachte oraz kosciol. Jak ciemne, bezwolne masy dobre tylko do katorzniczej pracy lub do wyslania na rzez na patriotyczne powstanie.Magdalena Smolska Kwinta pisze: Ale czemu w Polsce przez miesiąc mielibyśmy uświadamiać większość już uświadomionych kim był chłop i jak wielką rolę odegrał w historii Polski - tego doprawdy pojąć nie mogę.

Malgorzata
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
-
- Posty: 767
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 36 razy
- Podziękowano: 72 razy
- Kontakt:
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
"- o uznanie niewolniczych losow chlopow panszczyznianych w historii Polski." ???
Ale po co?
To tak jak - o uznanie przedchrześcijańskich obrzędów w których ludzi składano jako ofiary.
Właśnie wczoraj czytałam o historii Kraka, raczej legendzie, że ten smok i reszta towarzystwa to reminiscencje tych ofiar.
Albo - o uznanie torturowanych okrutnie w czasach średniowiecza i palonych na stosie za czary.
Łucja
Ale po co?
To tak jak - o uznanie przedchrześcijańskich obrzędów w których ludzi składano jako ofiary.
Właśnie wczoraj czytałam o historii Kraka, raczej legendzie, że ten smok i reszta towarzystwa to reminiscencje tych ofiar.
Albo - o uznanie torturowanych okrutnie w czasach średniowiecza i palonych na stosie za czary.
Łucja
Wierzycki, Satalecki, Tyrkalski, Hertel. Rościszewski, Ostrowski, Umiński, Mellin, Kiełczewski, Znaniecki. Domański, Sawicki, Bohusz, Doronicz. Maziarz. Stec, Winiarz, Rusin, Szałda, Fryz. Saja, Dec, Rak, Burdzy, Duma.
Dziennik genealogiczny
Dziennik genealogiczny
-
AUTOR TEMATU - Posty: 47
- Rejestracja: wt sty 11, 2011 4:34 am
- Podziękował/a: 40 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Łucja pisze:"- Albo - o uznanie torturowanych okrutnie w czasach średniowiecza i palonych na stosie za czary.
A dlaczego nie? Kosciol juz sie zmaga z ta mizogynistyczna historia. Napisanych jest na ten temat wiele ksiazek oraz monografii potepiajacych polowania na czarownice. O nich takze nalezy pamietac, po to aby te historie nie powtarzaly sie. Po to jest pamiec historyczna. Zwlaszcza jezeli instytucje odpowiedzialne ze te czyny nadal istnieja jak np Kosciol jezeli chodzi o polowania na czarownice czy tez potomkowie polskiej szlachty. Bardzo latwo jest zapomniec niewygodna historie.
Jak powiedzial Winston Churchill (z pewnoscie wyzszy autorytet niz ja);
"The more you look into the past, the further you can see the future." Sadzilam, ze genelaodzy sie pod tym podpisuja.

Malgorzata
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie masz takie obawy? Czy opierasz ja na współcześnie przeprowadzonych w Polsce sondażach, ankietach?MalgorzataN pisze: A ja wlasnie obawiam sie, ze wiekszosc spoleczenstwa nie zdaje sobie sprawy jak chlopi byli traktowani na przestrzeni wiekow przez szlachte oraz kosciol. Jak ciemne, bezwolne masy dobre tylko do katorzniczej pracy lub do wyslania na rzez na patriotyczne powstanie.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:26 pm
- Lokalizacja: Opole/Turawa-Marszałki
- Podziękował/a: 13 razy
- Podziękowano: 15 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
No to jako "pani od historii"zabieram głos. Alan jesteś Polakiem ( jak sam piszesz) a więc i Europejczykiem , chcesz czy nie. W naszych powstaniach narodowych ( chociaż tu można by rozpocząć dyskusję nad tym co uważamy za powstanie narodowe i które z naszych powstań były takimi) często brali udział ludzie nie mający pojęcia po co w nich są - była jakaś ruchawka to fajnie jest sie zaczepić , co nie umniejsza chwale tych ,którzy walczyli by bronić idei. Większość z naszych powstań była nieudana, a mimo to czcimy ich pamięć. Chociaż tego jedynego udanego jakby najmniej
wiec moze i " miesiac historii chłopa" można zarządzić? Ale tak na prawdę po co? Małgoś rozumiem Twoje intencje, ale zapewniam, że program historii w szkołach daje odpowiednia wiedzę na ten temat. Na lekcjach wolę uczyć ich myślenia historycznego, wysuwania wniosków.

Pozdrawiam - Jola Ilnicka
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie
http://potyczkizgenealogia.blogspot.com/
http://genealodzy.opole.pl/
Ilnicki, Żmurkiewicz, Lorenz, Swaryczewski - powiat Dolina(Stanisławów)
Jenek, Wilk,Szafarczyk, Miczka - opolskie
Sendek, Skupień, Ociepka - Zagłębie
-
AUTOR TEMATU - Posty: 47
- Rejestracja: wt sty 11, 2011 4:34 am
- Podziękował/a: 40 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Z prasy oraz z wielu naszych forow genealogicznych i historycznych, niestety.Magdalena Smolska Kwinta pisze:Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie masz takie obawy? Czy opierasz ja na współcześnie przeprowadzonych w Polsce sondażach, ankietach?

Malgorzata
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
No cóż ja takich obaw nie mam. W Polsce żyje 38 mln ludzi, wyłączając z tej liczby tych co jeszcze nie umieją pisać i czytać, i tych co się nie wypowiadają na forach tak genealogicznych jak i historycznych w dalszym ciągu pozostaje większość jednak tych nie tępych i ciemnych, a mądrych i wiedzących.
-
- Posty: 767
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 36 razy
- Podziękowano: 72 razy
- Kontakt:
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Małgorzato, z całym szacunkiem, ale to co proponujesz to niemal pod paragraf podpada, nawoływanie do waśni, jątrzenie ran, po co? Po co? Po co?MalgorzataN pisze:Z prasy oraz z wielu naszych forow genealogicznych i historycznych, niestety.Magdalena Smolska Kwinta pisze:Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie masz takie obawy? Czy opierasz ja na współcześnie przeprowadzonych w Polsce sondażach, ankietach?
Piszesz, cytuję:
"Po to jest pamiec historyczna. Zwlaszcza jezeli instytucje odpowiedzialne ze te czyny nadal istnieja jak np .... czy tez potomkowie polskiej szlachty."
Czyli co proponujesz? Żeby potomkowie polskiej szlachty organizowali obchody "historii chłopa pańszczyźnianego" i przepraszali za "winy" swoich przodków? A w rewanżu oczekiwali, żeby potomkowie polskich chłopów organizowali obchody "historii polskiej szlachty" i przepraszali za winy swoich przodków z rabacji (okolice Tarnowa skąd moja rodzina)???
Ja już znacznie bardziej widzę potrzebę tych drugich obchodów, ale nie o rabację oczywiście i żadne przepraszanie, tylko, że zwyczajnie nie jest ona znana (historia polskiej szlachty), także przez niektórych genealogów i to takich, którzy książki piszą i mają się za autorytety.
Ja widzę, że tzw. potomkowie polskiej szlachty historią chłopów się interesują, a tzw. potomkowie polskich chłopów interesują się historią polskiej szlachty. Tak jest w Polsce dzisiejszej, o ile ktoś w ogóle interesuje się historią oczywiście. Dzisiaj niezgody nie ma, a Ty naprawdę do niej, mam wrażenie, nawołujesz. Nie ma niezgody bo rodziny się wymieszały i dalej będą się mieszały. Okres pańszczyźniany, a Polskę współczesną oddziela młodopolski epizod "chłopomanii", może dlatego tej niezgody nie ma.
Niefortunne porównanie z "Murzynami" nasunęło Ci ten pomysł, złe porównanie.
Łucja
Wierzycki, Satalecki, Tyrkalski, Hertel. Rościszewski, Ostrowski, Umiński, Mellin, Kiełczewski, Znaniecki. Domański, Sawicki, Bohusz, Doronicz. Maziarz. Stec, Winiarz, Rusin, Szałda, Fryz. Saja, Dec, Rak, Burdzy, Duma.
Dziennik genealogiczny
Dziennik genealogiczny
-
- Posty: 290
- Rejestracja: pn sie 24, 2009 7:40 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował/a: 18 razy
- Podziękowano: 18 razy
- Kontakt:
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Raczej chodziło mi o to, że UE chce jednoczyć kraje i nie będzie można się zwać się Polakiem, Czechem czy Hiszpanem, a EUROPEJCZYKIEM z pominięciem narodu, które mają być połączone w jedną całość - to mi się nie podoba.Jola65 pisze:No to jako "pani od historii"zabieram głos. Alan jesteś Polakiem ( jak sam piszesz) a więc i Europejczykiem , chcesz czy nie. W naszych powstaniach narodowych ( chociaż tu można by rozpocząć dyskusję nad tym co uważamy za powstanie narodowe i które z naszych powstań były takimi) często brali udział ludzie nie mający pojęcia po co w nich są - była jakaś ruchawka to fajnie jest sie zaczepić , co nie umniejsza chwale tych ,którzy walczyli by bronić idei. Większość z naszych powstań była nieudana, a mimo to czcimy ich pamięć. Chociaż tego jedynego udanego jakby najmniejwiec moze i " miesiac historii chłopa" można zarządzić? Ale tak na prawdę po co? Małgoś rozumiem Twoje intencje, ale zapewniam, że program historii w szkołach daje odpowiednia wiedzę na ten temat. Na lekcjach wolę uczyć ich myślenia historycznego, wysuwania wniosków.
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Praktycznie niemożliwe, wszak my wszyscy z chłopów. Mieszczaństwo, a zwłaszcza inteligencję (spadkobierców szlachty) wybili nam skutecznie Hitler do spółki ze Stalinem.MalgorzataN pisze:A ja wlasnie obawiam sie, ze wiekszosc spoleczenstwa nie zdaje sobie sprawy jak chlopi byli traktowani na przestrzeni wiekow przez szlachte oraz kosciol. Jak ciemne, bezwolne masy dobre tylko do katorzniczej pracy lub do wyslania na rzez na patriotyczne powstanie.
Ja się uczyłem jeszcze w komunistycznej szkole, gdzie temat ucisku chłopów przez szlachtę był wręcz wymarzony propagandowo i hiperpoprawny polityczne, toteż nigdy nie dowiedziałem się takich smaczków jak ten:
http://www.kresy.pl/kresopedia,historia ... pospolitej
Trzeba przyznać w świetle tego tekstu temat rabacji i dlaczego odbywała się ona w Galicji zaczyna być dla mnie cokolwiek bardziej zrozumiały.
-
- Posty: 1065
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:37 am
- Lokalizacja: Brassel, Schläsing
- Podziękował/a: 37 razy
- Podziękowano: 41 razy
- Kontakt:
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Notatka moderatora |
Nie chce mi się śledzić całego wątku, ale mój nos moderatorski mówi mi, że zaczyna tu coś zalatywać polityką... Jutro tu zajrzę ponownie i jeśli trzeba będzie, to znajdę więcej czasu na czytanie ![]() pozdrawiam W. |
Witold Hanak - pkt IV.4.k regulaminu
-- ysearch: QU4UV -------------------------------------------
http://hannak-familie.eu Falkenberg O/S, Breslau, Erfurt
-- ysearch: QU4UV -------------------------------------------
http://hannak-familie.eu Falkenberg O/S, Breslau, Erfurt
-
- Posty: 2085
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował/a: 15 razy
- Podziękowano: 235 razy
- Kontakt:
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Myślę, że Darek częściowo dotknął istoty problemu.
Dla każdego, kto pamięta czasy minione hasło "Miesiąc chłopa" ma zabarwienie albo humorystyczne, bo to jak "październik, miesiącem oszczędzania", "dzień odlewnika" albo "dzień strażaka", albo zgoła ma złe konotacje.
Dlaczego? Otóż oficjalna historiografia po II wojnie światowej przedstawiała historię z pozycji walki klasowej, ukazując złych szlachciców zastąpionych później przez burżuazję i uciśnionych chłopów.
Świat w ówczesnych podręcznikach był zero-jedynkowy. To co złe - to była wina szlachty i kleru, a to co zdrowe, prawe i uczciwe gnieździło się w chatach krytych strzechą.
Wbijano nam do głowy tą niedolę pańszczyźnianego chłopa, rozpijanego, uciemiężonego, wyzyskiwanego, który wraz z młodą klasą robotniczą potrafił itd, itd. itd
Małgosiu, jeśli weźmiesz to pod uwagę, to zrozumiesz dlaczego na hasło "miesiąc chłopa" i komentarz o potrzebie uświadomienia doli chłopskiej. duża część wiary reaguje alergicznie. Już to przerabialiśmy i to przez wiele lat, podobnie jak walkę ze stonką, sojusz robotniczo-chłopski i winy tych okropnych pasożytów, jakim była szlachta, kler i kapitaliści
Nie wyedukujemy całego społeczeństwa historycznie. Żadnego społeczeństwa !!!!
Dlatego, jako bardziej racjonalne widzę skupienie się na pogłębianiu wiedzy forumowiczów.
Wszak jest to grupa, która w jakimś stopniu deklaruje chęć pogłębiania wiedzy historycznej. To nie przypadkowa zbieranina statystyczna, jaką jest społeczeństwo, ale ludzie w większości podatni na nowe wiadomości, a nierzadko sami posiadający olbrzymią wiedzę.
Możesz zacząć ciekawą dyskusję na forum? Mamy specjalny dział poświęcony tej warstwie społecznej.
Można zamieszczać artykuły polemiczne, podpierać się literaturą, proponować co celniejsze opracowania, zachęcać do samokształcenia, wyjaśniać, rozbijać stereotypy, jakich pełno w tej dziedzinie.
To by był taki mini-program pilotażowy.
PS
Do Łucji.
Ostro pojechałaś !!!!
Mam nadzieję, że się ludzie nie obrażą. W każdym razie ja tam udaję, że to nie o mnie chodzi
I tak będę dalej pisał
Dla każdego, kto pamięta czasy minione hasło "Miesiąc chłopa" ma zabarwienie albo humorystyczne, bo to jak "październik, miesiącem oszczędzania", "dzień odlewnika" albo "dzień strażaka", albo zgoła ma złe konotacje.
Dlaczego? Otóż oficjalna historiografia po II wojnie światowej przedstawiała historię z pozycji walki klasowej, ukazując złych szlachciców zastąpionych później przez burżuazję i uciśnionych chłopów.
Świat w ówczesnych podręcznikach był zero-jedynkowy. To co złe - to była wina szlachty i kleru, a to co zdrowe, prawe i uczciwe gnieździło się w chatach krytych strzechą.
Wbijano nam do głowy tą niedolę pańszczyźnianego chłopa, rozpijanego, uciemiężonego, wyzyskiwanego, który wraz z młodą klasą robotniczą potrafił itd, itd. itd
Małgosiu, jeśli weźmiesz to pod uwagę, to zrozumiesz dlaczego na hasło "miesiąc chłopa" i komentarz o potrzebie uświadomienia doli chłopskiej. duża część wiary reaguje alergicznie. Już to przerabialiśmy i to przez wiele lat, podobnie jak walkę ze stonką, sojusz robotniczo-chłopski i winy tych okropnych pasożytów, jakim była szlachta, kler i kapitaliści

Nie wyedukujemy całego społeczeństwa historycznie. Żadnego społeczeństwa !!!!
Dlatego, jako bardziej racjonalne widzę skupienie się na pogłębianiu wiedzy forumowiczów.
Wszak jest to grupa, która w jakimś stopniu deklaruje chęć pogłębiania wiedzy historycznej. To nie przypadkowa zbieranina statystyczna, jaką jest społeczeństwo, ale ludzie w większości podatni na nowe wiadomości, a nierzadko sami posiadający olbrzymią wiedzę.
Możesz zacząć ciekawą dyskusję na forum? Mamy specjalny dział poświęcony tej warstwie społecznej.
Można zamieszczać artykuły polemiczne, podpierać się literaturą, proponować co celniejsze opracowania, zachęcać do samokształcenia, wyjaśniać, rozbijać stereotypy, jakich pełno w tej dziedzinie.
To by był taki mini-program pilotażowy.
PS
Do Łucji.
Hmmmm !!!! Takich osób w środowisku genealogów-amatorów jest zaledwie kilka, a piszących o szlachcie jeszcze mniej, więc to tak jakbyś wymieniła ich po nazwisku.tylko, że zwyczajnie nie jest ona znana (historia polskiej szlachty), także przez niektórych genealogów i to takich, którzy książki piszą i mają się za autorytety.
Ostro pojechałaś !!!!
Mam nadzieję, że się ludzie nie obrażą. W każdym razie ja tam udaję, że to nie o mnie chodzi

I tak będę dalej pisał

-
AUTOR TEMATU - Posty: 47
- Rejestracja: wt sty 11, 2011 4:34 am
- Podziękował/a: 40 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Ciekawa jestem, co o tym sadzicie. :)
Dziekuje, Waldku.Fronczak Waldemar pisze:Małgosiu, jeśli weźmiesz to pod uwagę, to zrozumiesz dlaczego na hasło "miesiąc chłopa" i komentarz o potrzebie uświadomienia doli chłopskiej duża część wiary reaguje alergicznie. [...]
Możesz zacząć ciekawą dyskusję na forum? Mamy specjalny dział poświęcony tej warstwie społecznej.
Można zamieszczać artykuły polemiczne, podpierać się literaturą, proponować co celniejsze opracowania, zachęcać do samokształcenia, wyjaśniać, rozbijać stereotypy, jakich pełno w tej dziedzinie.
To by był taki mini-program pilotażowy.
Rzucilam prowokacyjne haslo, spytalam co o tym sadzicie i dowiedzialam sie!

Pomysl dyskusji przedni, ale przeciez juz jest? Tutaj, w tym watku?

PS. Waldku, to nie ma byc Miesiac Chlopa, tylko Miesiac vel Tydzien HISTORII Chlopa/HISTORII Chlopskiej. To duza roznica. Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Malgorzata
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/
Niech zyja przodkowie!
_________________________________________
http://malgorzata-przodkowie.blogspot.com/