Witam serdecznie. Na początku powiem tyle, że nie wiedziałem jak się za to zabrać i gdzie się z tym zgłosić, więc liczę na pomoc.
Chciałbym się dowiedzieć o pokrewieństwie moim z moją kuzynką(?) i jakie są wgl stopnie pokrewieństwa, tj. kiedy się zostaje wujkiem, kuzynem itp. i jakie są tego powiązania.
Przedstawię symboliczny, prowizoryczny rysunek wyjaśniający moje intencje.
http://ifotos.pl/zobacz/pokrewien_wppsqeq.JPG/
Mam nadzieję, że działa rysunek.
Teraz chodzi o to, żeby przedstawić pokrewieństwo, jak i jego stopień wiążący mnie z Karoliną i kim my dla siebie tak naprawdę jesteśmy. dzięki z góry za pomoc.
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Pokrewieństwo :/
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Pokrewieństwo :/
To jest szósty stopień pokrewieństwa - liczony wg. tzw. komputacji rzymskiej - sprawdź w http://pl.wikipedia.org/wiki/Stopie%C5% ... %C5%84stwa
Natomiast w bardziej prozaiczny sposób, to nie ma tradycyjnych określeń tego typu relacji. Można określić np., że ona jest praprawnuczką Twojego prapradziadka. A przy posługiwaniu się słowem kuzyn, to spójrz na własny rysunek. Wasi dziadkowie byli, jak zaznaczyłaś, kuzynami, czyli szerzej - kuzynami 1 stopnia. Ich synowie, o szczebelek niżej - kuzynami 2 stopnia, a Wy z Karoliną, jeszcze szczebelek niżej, czyli kuzynki 3 stopnia.
PS. Miło nam będzie, jeśli będziesz podpisywała swoje posty. Taka tu "kindersztuba" jest w użyciu
Natomiast w bardziej prozaiczny sposób, to nie ma tradycyjnych określeń tego typu relacji. Można określić np., że ona jest praprawnuczką Twojego prapradziadka. A przy posługiwaniu się słowem kuzyn, to spójrz na własny rysunek. Wasi dziadkowie byli, jak zaznaczyłaś, kuzynami, czyli szerzej - kuzynami 1 stopnia. Ich synowie, o szczebelek niżej - kuzynami 2 stopnia, a Wy z Karoliną, jeszcze szczebelek niżej, czyli kuzynki 3 stopnia.
PS. Miło nam będzie, jeśli będziesz podpisywała swoje posty. Taka tu "kindersztuba" jest w użyciu

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Pokrewieństwo :/
pomyliłem się, pominąłem autorkę wątku i jej kuzynkę 3 stopniawikipedia pisze:W przypadku komputacji rzymskiej do obliczania stopnia pokrewieństwa w linii bocznej sumuje się urodzenia z obu stron aż do wspólnego przodka (nie wlicza się jednak urodzenia owego wspólnego przodka). Wyraża się w paremii: quod generationes, tot gradus (ile urodzeń, tyle stopni).



mea culpa



Co nie zmienia pozostałej treści mojego postu. Można dodać, że kuzyn 1 stopnia, zwany po prostu kuzynem występuje również pod precyzyjniejszymi określeniami - brat/siostra cioteczny/wujeczny/stryjeczny
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk
Re: Pokrewieństwo :/
Proszę o pomoc... otóż robię drzewo genealogiczne i ktoś u siebie przy moim pradziadku dodał, że pradziadek jest jego czwartym kuzynem w drugiej linii z kolei pradziadka najstarszy syn dla tej osoby jest piątym kuzynem w pierwszej linii... jak mam rozumieć te pokrewieństwa? powoli się w nich gubię stąd moje pytanie... Pozdrawiam serdecznie. Cezary.