Wykryto AdBlocka: Nasze forum utrzymywane jest z funduszy prywatnych a jego działanie może wesprzeć wyświetlanie reklam. Wesprzyj forum i wyłącz AdBlocka na tej stronie.
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Witam, mam kolejny problem i kolejne pytanie
Mam osobę w drzewku i w akcie urodzenia podana jest miejscowość A, w której się urodził, natomiast w akcie ślubu podana jest miejscowość B.
Mieliście też takie przypadki, często takie błędy, czy pomyłki zdarzają ?
Pozdrawiam Tomek.
Szukam:
Grzesiak, Latała, Piątkowski, Pasierb, Sarno, Mędrek/Mendrek, Golba, Pieciak, Hałdyk/Chałdyk oraz Żyła. Wszyscy z okolic/parafii Pilica.
Czy często - trudno powiedzieć, ale zdarzają się.
Mam taki przypadek - ksiądz zapisał, że panna młoda urodziła się w X, ale po sprawdzeniu wychodzi na to, że w chwili jej ślubu, właśnie w X mieszkali jej rodzice. Sprowadzili się do X kilka lat wcześniej. W latach kiedy mogła urodzić się panna młoda takie nazwisko (i podobne) w parafii w ogóle nie występowało.
Ksiądz wpisywał w księgi to co mu świadkowie powiedzieli - to nie błąd czy pomyłka księdza, ale brak wiedzy ze strony świadków lub ich totalna ignorancja...
Gdzie teraz szukać aktu urodzin panny młodej ? No dobre pytanie.... usiłuję na nie odpowiedzieć od kilku lat... Najrozsądniej jest przeszukać pobliskie parafie i skorzystać z geneteki (a nuż coś wypłynie..). Jednak w moim przypadku nie przyniosło to dotąd oczekiwanego rezultatu. Ojciec panny młodej był karczmarzem i często zmieniał miejsce zamieszkania (wraz z parafią).
Swego czasu natrafiłem w akcie ślubu na informację, że panna młoda urodziła się w mieście P, a w rzeczywistości była ona urodzona w bardzo odległym mieście W, o czym wcześniej wiedziałem, gdyż miała liczne rodzeństwo i wszystkie ich akty chrztu już posiadałem.
Co się okazało? Otóż, okazało się, że panna młoda nie dostarczyła na czas swego aktu urodzenia i wpisano do jej aktu ślubu informację zawartą w tzw. „akcie znania” (znający pannę młodą od dziecka podali miejscowość w której się wychowywała, jako miejsce jej urodzenia).