Rody książęce a wiarygodność genealogia.grocholski.pl

[Matysiak]

Witam,
Mam pytanie dla znawców tematu (ja się dopiero w ten okres genealogiczny się wgryzam).
Moimi 12xpradziadkami są Iwan Połubiński h. Jastrzębiec (wymieniony w PSB) i Newidana Sanguszko h. Pogoń Litewska żyjący w XVI w.
Przodkowie Newidany są dobrze udokumentowani. Pochodzi ona w prostej linii od Giedymina, jej pradziadkiem był Sanguszko protoplasta rodu Sanguszków.
Problem zaczyna się z przodkami Iwana Połubińskiego.
Wg. Wolffa (Kniaziowie Litewsko-Ruscy…) ojcem Iwana był Andrzej, a co do przodków Andrzeja nie ma żadnych dokumentów. Wielka Genealogia Minakowskiego również kończy się na Andrzeju.
W 1675 roku brat mojego 9xpradziadka ksiądz Michał Woyniłowicz stworzył drzewo genealogiczne Połubińskich. Dostępne tu: http://polona.pl/item/346342/0/
Zgodnie z tym drzewem kolejnymi przodkami Iwana Połubińskiego byli: Andrzej, Fiodor, Fiodor, Andrzej, Olgierd, Giedymin.
Zgodnie z genealogia.grocholski.pl kolejnymi przodkami Iwana Połubińskiego byli: Andrzej, Fiodor, Fiodor, Wigunt Aleksander, Olgierd, Giedymin
Zgodnie z Wikipedią: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wigunt_Aleksander Wigunt i Andrzej Giedyminowice są często myleni. Autorem zamieszania jest Jan Długosz
Jaka jest wartość źródłowa strony genealogia.grocholski.pl jeśli chodzi o przodków Andrzeja kniazia Połubińskiego? Czy można się na tej stronie opierać jeśli chodzi o wywód przodków? Zastanawiające jest też to że ojciec Iwana Andrzej Połubiński (i wszyscy Połubińscy) pieczętowali się herbem Jastrzębiec, a domniemany ojciec Andrzeja Fiedor i wszyscy jego przodkowie herbem Pogoń Litewska.
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi
Pozdrawiam

[apszczol]

Nie da sie powiazac kniaziow Polubinskich z Giedyminem.
Wiec wszystkie powyzsze publikacje sa niewiarygodne w tym miejscu (z wyjatkiem Wolffa).

Warto tez zajrzec do najnowszych prac prof. Jana Tegowskiego.

[Matysiak]

Nie da sie powiazac kniaziow Polubinskich z Giedyminem.
Wiec wszystkie powyzsze publikacje sa niewiarygodne w tym miejscu (z wyjatkiem Wolffa).

Warto tez zajrzec do najnowszych prac prof. Jana Tegowskiego.

Dzięki za odpowiedź Adamie. Też mi powiązanie Połubińskich z Giedyminem z daleka pachniało mitologią i nie miało nic wspólnego z rzeczywistością, ale wolałem zapytać bardziej doświadczonych.

Pozdrawiam