UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Moderator: Moderatorzy
Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Witam wszystkich użytkowników forum. Szukam rodzeństwa mojej babci, Anny Głuszko. Jest nikła szansa, że ich potomkowie są w posiadaniu zdjęcia mojej babci. Nie miałam szans jej zobaczyć ani poznać, bo urodziłam się wiele lat po jej tragicznej śmierci. Nie pamięta jej także moja mama, która jako półtoraroczne dziecko cudem ocalała. Czasu nie da się cofnąć, ale wiem że mama bardzo chciałaby zobaczyć chociaż jej fotografię. Na razie szukam, nie chcę rozbudzić jej nadziei. Pochodzimy z mieszanej, polsko-ukraińskiej rodziny, którą los i koleje historii rozrzuciły po świecie. Jedna z sióstr babci wyemigrowała do USA jeszcze przed II WŚ, od niej rozpoczęłam poszukiwania.
Udało mi się dowiedzieć, że miała na imię Tekla i wyszła za mąż za Wasyla Wawro. Była starszą siostrą mojej babci, więc musiała urodzić się przed rokiem 1907. Jako małżeństwo wyemigrowali do USA (wedle mojej cioci, na podobno na długo przed wojną). W 1945 roku mieli już kilkoro dzieci, po których ubrania przesyłali do Pl. Zachowała się koperta z adresem zwrotnym ze skrzynką pocztową w Penn, w stanie Pennsylwania.
Zaczęłam od list przewozowych z Ellis Island - znalazłam oboje.
Dane Tekli: http://www.libertyellisfoundation.org/passenger-result
Dane Wasyla: http://www.libertyellisfoundation.org/passenger-result
Zgadzają się dane osobowe, miejsce zamieszkania, narodowość, ale z datami zdecydowanie coś nie tak... Osiemnastoletni Wasyl emigruje w 1904 roku jako kawaler, Tekla w 1912 roku płynie jako osiemnastoletnia mężatka. Z wyliczeń wynika że ona urodziła się w 1889 roku, w chwili jego wypłynięcia ma dopiero 15lat. Czy to możliwe, że w chwili starania się o pozwolenie o wyjazd on był jeszcze kawalerem i wzięli ślub przed samym wyjazdem? Tylko po co miałaby czekać w Polsce jeszcze 8 lat? Jeśli Wasyl po pierwszej emigracji w 1904 wracałby do kraju zostałby po tym jakiś ślad w papierach?
Czy ktoś podrzuci jakąś hipotezę? Może to przypadkowa zbieżność imion i nazwisk? Mogli dopłynąć do innego portu niż Ellis Island?
Czy istnieje jakiś wątek jak zmieniały się polskie imiona i nazwiska po emigracji? Szukam wiadomości o Tekli i Wasylu w darmowych zasobach genealogicznych i nie znalazłam. Może "zamerykanizowali" nieco swoje dane? Trafiłam na pisownię Tekla jako Tecla, nie mam pomysłu jak można zmienić imię Wasyl. Czy prawo umożliwiało przybranie innego lub inaczej brzmiącego nazwiska podczas naturalizacji?
Bardzo proszę o odpowiedzi, każdy głos jest dla mnie cenny!
Basia
Udało mi się dowiedzieć, że miała na imię Tekla i wyszła za mąż za Wasyla Wawro. Była starszą siostrą mojej babci, więc musiała urodzić się przed rokiem 1907. Jako małżeństwo wyemigrowali do USA (wedle mojej cioci, na podobno na długo przed wojną). W 1945 roku mieli już kilkoro dzieci, po których ubrania przesyłali do Pl. Zachowała się koperta z adresem zwrotnym ze skrzynką pocztową w Penn, w stanie Pennsylwania.
Zaczęłam od list przewozowych z Ellis Island - znalazłam oboje.
Dane Tekli: http://www.libertyellisfoundation.org/passenger-result
Dane Wasyla: http://www.libertyellisfoundation.org/passenger-result
Zgadzają się dane osobowe, miejsce zamieszkania, narodowość, ale z datami zdecydowanie coś nie tak... Osiemnastoletni Wasyl emigruje w 1904 roku jako kawaler, Tekla w 1912 roku płynie jako osiemnastoletnia mężatka. Z wyliczeń wynika że ona urodziła się w 1889 roku, w chwili jego wypłynięcia ma dopiero 15lat. Czy to możliwe, że w chwili starania się o pozwolenie o wyjazd on był jeszcze kawalerem i wzięli ślub przed samym wyjazdem? Tylko po co miałaby czekać w Polsce jeszcze 8 lat? Jeśli Wasyl po pierwszej emigracji w 1904 wracałby do kraju zostałby po tym jakiś ślad w papierach?
Czy ktoś podrzuci jakąś hipotezę? Może to przypadkowa zbieżność imion i nazwisk? Mogli dopłynąć do innego portu niż Ellis Island?
Czy istnieje jakiś wątek jak zmieniały się polskie imiona i nazwiska po emigracji? Szukam wiadomości o Tekli i Wasylu w darmowych zasobach genealogicznych i nie znalazłam. Może "zamerykanizowali" nieco swoje dane? Trafiłam na pisownię Tekla jako Tecla, nie mam pomysłu jak można zmienić imię Wasyl. Czy prawo umożliwiało przybranie innego lub inaczej brzmiącego nazwiska podczas naturalizacji?
Bardzo proszę o odpowiedzi, każdy głos jest dla mnie cenny!
Basia
-
- Posty: 1125
- Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
- Lokalizacja: Hamburg
- Podziękował/a: 16 razy
- Podziękowano: 215 razy
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Witaj,
W jakiej miejscowosci mieszkaja oboje przed wyjazdem, jaka to okolica tak blizej ?
W manifescie z 1912 r. jest Tekla Wawro lat 23.
Nie znam angielskiego ale w rubryce nr. 11 dot. pozostawionych krewnych - chyba ojciec (nie odczytuje
imienia ale nazwisko jest Wawro zam. Myczkowcy/e ?, raczej nazwisko ojca powinno byc Gluszko ale
moglam zle odczytac.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
W 1904 plynie
Wawro Wasyl lat 18 chyba z Myczkowic ( org. Mayczkowice) niestety wiecej nic nie udalo
mi sie odczytac.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
1907 plynie
Gluszko Wasyl lat 18 do brata Andrzeja, ojciec Piotr ? Gluszko zam. chyba Wołowiec.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
A kim moze byc ta para ?
Wasyl Gluszka i Anna Gluszka census 1930
https://familysearch.org/search/record/ ... 3AGluszka~
Pary Wawro Wasyl i Tekla niestety mi nie udalo sie odnalezc.
Pozdrawiam
Grazyna
Dodano po 1 godzinie 2 minutach 28 sekundach:
Moze warto postarac sie o akt slubu tej pary, zapewne odbyl sie w parafii mlodej,
lub o akt urodzenia Tekli. Metryki powinny byc w AP Rzeszow.
Np. na genealodzy.pl jest troche indeksow dla nazwiska Głuszko, np.: ur.
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... t&lang=pol
W jakiej miejscowosci mieszkaja oboje przed wyjazdem, jaka to okolica tak blizej ?
W manifescie z 1912 r. jest Tekla Wawro lat 23.
Nie znam angielskiego ale w rubryce nr. 11 dot. pozostawionych krewnych - chyba ojciec (nie odczytuje
imienia ale nazwisko jest Wawro zam. Myczkowcy/e ?, raczej nazwisko ojca powinno byc Gluszko ale
moglam zle odczytac.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
W 1904 plynie
Wawro Wasyl lat 18 chyba z Myczkowic ( org. Mayczkowice) niestety wiecej nic nie udalo
mi sie odczytac.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
1907 plynie
Gluszko Wasyl lat 18 do brata Andrzeja, ojciec Piotr ? Gluszko zam. chyba Wołowiec.
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
A kim moze byc ta para ?
Wasyl Gluszka i Anna Gluszka census 1930
https://familysearch.org/search/record/ ... 3AGluszka~
Pary Wawro Wasyl i Tekla niestety mi nie udalo sie odnalezc.
Pozdrawiam
Grazyna
Dodano po 1 godzinie 2 minutach 28 sekundach:
Moze warto postarac sie o akt slubu tej pary, zapewne odbyl sie w parafii mlodej,
lub o akt urodzenia Tekli. Metryki powinny byc w AP Rzeszow.
Np. na genealodzy.pl jest troche indeksow dla nazwiska Głuszko, np.: ur.
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... t&lang=pol
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Bardzo dziękuję za odpowiedź :-)
Nie uściśliłam w pierwszym poście - nazwisko panieńskie babci Anny to Ryłow, natomiast po wyjściu za mąż nazywała się Głuszko. Jej siostra Tekla Ryłow wyszła za Wasyla Wawro - oboje pochodzili z miejscowości Myczkowce koło Leska (woj. podkarpackie).
Co do Tekli - rzeczywiście miała 23, wpisałam 18 automatycznie za Wasylem. W rubryce 11 też dopatrzyłam się nazwiska Wawro. Nie wiem dlaczego podała teścia jako ojca, jej rodzony ojciec w chwili wyjazdu na pewno jeszcze żył. Na powiększeniu zdjęcia 0432, w rubryce 18 jest osoba, do której płynie pasażer. Bez wątpienia podany jest tam mąż, można jeszcze dopatrzeć się nazwiska Wawro (lub Wawko?), imię zaczyna się na W, ale jest dłuższe niż Wasyl. Za nic w świecie nie mogę go odczytać :-(
Może to jest klucz to tego, dlaczego nie mogłam ich znaleść w żadnych późniejszych spisach w USA.
Nie mogę też odczytać, do kogo płynie Wasyl w 1904 roku.
Nie uściśliłam w pierwszym poście - nazwisko panieńskie babci Anny to Ryłow, natomiast po wyjściu za mąż nazywała się Głuszko. Jej siostra Tekla Ryłow wyszła za Wasyla Wawro - oboje pochodzili z miejscowości Myczkowce koło Leska (woj. podkarpackie).
Co do Tekli - rzeczywiście miała 23, wpisałam 18 automatycznie za Wasylem. W rubryce 11 też dopatrzyłam się nazwiska Wawro. Nie wiem dlaczego podała teścia jako ojca, jej rodzony ojciec w chwili wyjazdu na pewno jeszcze żył. Na powiększeniu zdjęcia 0432, w rubryce 18 jest osoba, do której płynie pasażer. Bez wątpienia podany jest tam mąż, można jeszcze dopatrzeć się nazwiska Wawro (lub Wawko?), imię zaczyna się na W, ale jest dłuższe niż Wasyl. Za nic w świecie nie mogę go odczytać :-(
Może to jest klucz to tego, dlaczego nie mogłam ich znaleść w żadnych późniejszych spisach w USA.
Nie mogę też odczytać, do kogo płynie Wasyl w 1904 roku.
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Jeżeli siostra babci urodziła się przed 1907, to raczej na pewno już nie żyje. Jeśli istniały jakieś zdjęcia - to prawdopodobnie już dawno zostały wyrzucone na śmieci. Nie rób sobie nadziei, tym bardziej, że skoro szukasz po omacku, to znaczy, że nie było kontaktu przez kilkadziesiąt lat. Wybacz - ale taka jest prawda i lepiej, żebyś sobie nie robiła nadziei.
Co nie znaczy, że nie możesz poszukać siostry twojej babci i jej rodziny on-line.
Jedyne co mi pasuje do twojego opisu to: Mrs Mary T Wawro
https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:QV5Q-FVN9
Mąż Wasyl od biedy może być Walenty.
Jest też grób na http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... d=90852208
wraz z nekrologiem (opisane dzieci). Nekrolog jednak chyba przepisany jest z gazety, bo nie ma dodatkowych danych.
Tylko to nie Pensylwania, a Syracuse w stanie Nowy York.
Dobrze by było napaść na księgi urodzenia i znaleźć akt chrztu Tekli - tu w Polsce. Przynajmniej poznasz jej rok urodzenia (to nie znaczy że w USA posługiwała się tym samym, ale różnica nie powinna być znaczna).
Co nie znaczy, że nie możesz poszukać siostry twojej babci i jej rodziny on-line.
Jedyne co mi pasuje do twojego opisu to: Mrs Mary T Wawro
https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:QV5Q-FVN9
Mąż Wasyl od biedy może być Walenty.
Jest też grób na http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... d=90852208
wraz z nekrologiem (opisane dzieci). Nekrolog jednak chyba przepisany jest z gazety, bo nie ma dodatkowych danych.
Tylko to nie Pensylwania, a Syracuse w stanie Nowy York.
Dobrze by było napaść na księgi urodzenia i znaleźć akt chrztu Tekli - tu w Polsce. Przynajmniej poznasz jej rok urodzenia (to nie znaczy że w USA posługiwała się tym samym, ale różnica nie powinna być znaczna).
Beata
-
- Posty: 1125
- Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
- Lokalizacja: Hamburg
- Podziękował/a: 16 razy
- Podziękowano: 215 razy
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Piszesz, ze mieli dzieci, moze w pamieci zachowaly sie ich imiona.
Na findagrave sa tez osoby ze stanu Pensylwania, ten Michal moglby byc synem tej pary.
Cala trojka wiekowo pasuje na potomstwo.
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... all&GSob=n
Osob o nazwisku Wawro/a wyemigrowalo cale mnostwo, natomiast Rylow nie widze wogole.
Dziwne, ze tej pary nie ma w spisach z lat 1920 czy 1930.
Mozna jeszcze sprawdzic na ancestry, moze tam cos da sie znalezc, niestety ja nie mam dostepu.
Jest taki watek na genealodzy.pl
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... 1545.phtml
Z manifestu Tekli udalo mi sie odczytac imie ojca: Iwan Wawro, natomiast na drugiej stronie
w rubryce do kogo jedzie i adres, widac nazwisko Wawro a reszta ???
poz.,16 rubryka 18 - moze ktos z j. angielskim zerknie
http://libertyellisfoundation.org/show- ... cGciOw==/1
Wazne jest posiadanie dokladnych danych dotyczacych osob poszukiwanych, tym bardziej, ze jak widac
imiona takie jak Iwan, Wasyl sa raczej rosyjskie i mogly byc zmienione.
Pozdrawiam
Grazyna
Na findagrave sa tez osoby ze stanu Pensylwania, ten Michal moglby byc synem tej pary.
Cala trojka wiekowo pasuje na potomstwo.
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... all&GSob=n
Osob o nazwisku Wawro/a wyemigrowalo cale mnostwo, natomiast Rylow nie widze wogole.
Dziwne, ze tej pary nie ma w spisach z lat 1920 czy 1930.
Mozna jeszcze sprawdzic na ancestry, moze tam cos da sie znalezc, niestety ja nie mam dostepu.
Jest taki watek na genealodzy.pl
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... 1545.phtml
Z manifestu Tekli udalo mi sie odczytac imie ojca: Iwan Wawro, natomiast na drugiej stronie
w rubryce do kogo jedzie i adres, widac nazwisko Wawro a reszta ???
poz.,16 rubryka 18 - moze ktos z j. angielskim zerknie

http://libertyellisfoundation.org/show- ... cGciOw==/1
Wazne jest posiadanie dokladnych danych dotyczacych osob poszukiwanych, tym bardziej, ze jak widac
imiona takie jak Iwan, Wasyl sa raczej rosyjskie i mogly byc zmienione.
Pozdrawiam
Grazyna
-
- Posty: 1125
- Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
- Lokalizacja: Hamburg
- Podziękował/a: 16 razy
- Podziękowano: 215 razy
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Jeszcze cos ....
Przy Tekli - do kogo jedzie - wydaje mi sie, ze tam pierwsze slowo to - Cumberl. czyli Cumberland.
Idac dalej tym tropem - findagrave jest Walter P. Wawro ur. 1915 zm. w Aliquippa Beaver County
Pennsylvania, USA. Ta osoba sluzyla 4 lata w wojsku :
https://aad.archives.gov/aad/record-det ... 77,6089166
jak widac mieszkal Beaver, NEW CUMBERLAND.
Poniewaz w tresci pod zdjeciem z nagrobka podaje sie wielu czlonkow rodziny, warto odszukac
i nawiazac z nimi kontakt.
Cos mi sie zdaje, ze oni moga miec cos wspolnego z Tekla i Wasylem Wawro.
Powodzenia
Grazyna
Przy Tekli - do kogo jedzie - wydaje mi sie, ze tam pierwsze slowo to - Cumberl. czyli Cumberland.
Idac dalej tym tropem - findagrave jest Walter P. Wawro ur. 1915 zm. w Aliquippa Beaver County
Pennsylvania, USA. Ta osoba sluzyla 4 lata w wojsku :
https://aad.archives.gov/aad/record-det ... 77,6089166
jak widac mieszkal Beaver, NEW CUMBERLAND.
Poniewaz w tresci pod zdjeciem z nagrobka podaje sie wielu czlonkow rodziny, warto odszukac
i nawiazac z nimi kontakt.
Cos mi sie zdaje, ze oni moga miec cos wspolnego z Tekla i Wasylem Wawro.
Powodzenia
Grazyna
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Pani Gabi-Grażyno !
Mimo,że to nie "moj"temat ale ja od dawna jestem pełna podziwu dla Pani wiedzy
i umiejętnosci poszukiwania poza Polską .Zawsze z dużym zainteresowaniem czytam Pani posty
i tu i na Genealogach.
Pozdrawiam
Krysia
Mimo,że to nie "moj"temat ale ja od dawna jestem pełna podziwu dla Pani wiedzy
i umiejętnosci poszukiwania poza Polską .Zawsze z dużym zainteresowaniem czytam Pani posty
i tu i na Genealogach.
Pozdrawiam
Krysia
Re: Nazwiska, miejsca się zgadzają, daty niestety nie... Proszę o pomoc
Ja także chciałam bardzo podziękować za nakreślenie niektórych spraw w innym świetle i pomoc w odczytaniu manifestu, na pewno przeczeszę Archiwum Państwowe, za pośrednictwem forum będę przeszukiwać zagraniczne serwisy typu Ancestry.
To są niestety poszukiwania rozciągnięte w czasie, a czasem ważny jest każdy rok. Odnalazłam już potomków drugiej siostry babci, mieszkających na Ukrainie. Byli zdziwieni, potem ucieszeni, pamiętali o które zdjęcie chodzi, bo przez lata wisiało na ścianie oprawione w ramkę... Potem był remont i nikt nie potrafił określić, co się z nim stało. Gdybym dotarła do nich dwa lata wcześniej... Rodzeństwa była piątka, dwaj pozostali bracia przed IIWŚ wyemigrowali do Francji, na pewno sprawdzę także ten trop.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za pomoc.
To są niestety poszukiwania rozciągnięte w czasie, a czasem ważny jest każdy rok. Odnalazłam już potomków drugiej siostry babci, mieszkających na Ukrainie. Byli zdziwieni, potem ucieszeni, pamiętali o które zdjęcie chodzi, bo przez lata wisiało na ścianie oprawione w ramkę... Potem był remont i nikt nie potrafił określić, co się z nim stało. Gdybym dotarła do nich dwa lata wcześniej... Rodzeństwa była piątka, dwaj pozostali bracia przed IIWŚ wyemigrowali do Francji, na pewno sprawdzę także ten trop.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za pomoc.