UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

Poszukuję śladów pradziadka w USA

Sprawy związane z poszukiwaniami za granicą.

Moderator: Moderatorzy



AUTOR TEMATU
aniap
Posty: 116
Rejestracja: pn cze 15, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 20 razy

Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: aniap » czw sty 07, 2016 12:09 am

Witam! Poszukuję jakichkolwiek informacji nt. swego pradziadka Józefa Domagały, który wyemigrował do USA.
Mój pradziadek urodził się 1 marca 1882 r. w Grzybowie (świętokrzyskie) - to jest pewne bo zdobyłam jego akt urodzenia po rosyjsku. Jego rodzice to Michał Domagała i Anna zd. Kowalska. Miał jeszcze czterech braci. Ślub wziął 22 września 1909 r. z Józefą Pacholczak w Szczeglicach, a 25 czerwca 1910r. urodził się mój dziadek Stanisław Domagała. To był jego jedyny syn, którego urodzenie zgłosił w parafii. Na to wszystko mam dokumenty. Z przekazów rodzinnych wynika, że pradziadek wyemigrował "za chlebem" zaraz po urodzeniu dziecka, dziadek go nie znał i nigdy nie widział, niektórzy nawet mówili, że wyjechał nie wiedząc, że żona jest w ciąży, ale ta informacja została przeze mnie zweryfikowana, wyjechał po urodzeniu. Nie wiadomo co z nim dalej się działo, pogłoski mówią, że ktoś "życzliwy" donosił mu, że żona go zdradza i chciał rozwodu, może za granicą założył nową rodzinę, nie wiadomo. Fakt, że rodzina pradziadka odwróciła się od prababci, a jej pomagały jej siostry. Mieszkała z synkiem w Moszynach (wtedy mówili Mosiny). Odnalazłam go na listach przewozowych, miejsce zamieszkania w Poslce jest wpisane Mosing - to Moszyny. Prababcia szybko zmarła ze zgryzoty jak mawiał mój dziadek. Po II wojnie św. mój dziadek z rodziną przeprowadził się do Gdańska. Ojciec odnalazł go przez Czerwony Krzyż. Pisał, że mieszka w Chicago. Tylko tyle pamiętała moja mama. Korespondowali, pradziadek przysyłał paczki z ubraniami, żywnością, drobnymi kwotami pieniędzy. W końcu pradziadek zdecydował się wrócić do Polski. Sprzedał cały majątek, kupił nawet bilet na statek i miał wrócić. Moi dziadkowie niespodziewanie dostali wiadomość o śmierci pradziadka. Niestety kiedy to było nikt nie pamięta, wiadomo że lata 50-te, czasy komuny, listy poginęły, moja mama była mała i nie pamięta, ale w 1952 miała I komunię i sukienkę miała od swego dziadka z paczki. Ze wspomnień rodziny wiadomo jeszcze, że pradziadek był tam chory, mieszkał przy parafii, opiekował się nim organista o nazwisku Gleba, podobno go otruł, była nawet sprawa w sądzie o ten majątek, bo wcześniej podobno wszystko było zapisane na tego organistę. Nawet podobno były artykuły w amerykańskich gazetach, dziadkowie dostawali takie listy od znajomych pradziadka. Chciałabym wiedzieć, kiedy i gdzie umarł i gdzie jest pochowany. Nie wiem, czy założył tam drugą rodzinę, ale w listach do tego się nie przyznawał i zakładam, że był sam. Nie wiem też czym się zajmował. Proszę o pomoc jak odszukać jakichkolwiek informacji nt. pradziadka

Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję. Ania
Anna Dąbrowska-Potulska
Dąbrowski, Cieślewicz, Imbrzykowski, Skibniewski, Rachlewicz, Swendrowski, Domagała

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » czw sty 07, 2016 5:02 pm

Witaj Aniu,
Zalaczam manifest obie strony:
Poz. 10, str. 1
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
str. 2
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
Jozef wyplynal 25.03.1911 a doplynal 4.05.1911.
W manifescie podal, ze ma lat 27, ze pochodzi z miejscowosci Mosiny, w kraju pozostawil
zone Jozefe Domagala, zamieszkala Mosiny.
Do kogo jechal, do Walentego ....? (adres) - niestety ja nie odczytam.

Na te chwile tylko to co juz wiesz.
Zobaczymy czy sie uda ustalic cos wiecej.

Pozdrawiam
Grazyna

Dodano po 2 godzinach 28 minutach 27 sekundach:
Widze, ze date zgonu juz znasz 25 Feb 1954 obawiam sie, ze wiecej w sieci nic nie znajdziemy.
https://www.myheritage.de/genealogy-pos ... ziny-w-usa
Sadze, ze powinnas napisac do polskiej parafii w Chicago, jesli tak bylo jak piszesz, oni moga znac
szczegoly. Jesli Krysia nie znalazla nic wiecej to ja raczej tez nic nie znajde. :niewiem:

W sieci jest troche historycznej prasy z Chicago:
http://www.jstor.org/journal/amernatu
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Prasa_w_Chicago

Pozdrawiam
Grazyna


AUTOR TEMATU
aniap
Posty: 116
Rejestracja: pn cze 15, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 20 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: aniap » czw sty 07, 2016 6:00 pm

Tak, data zgonu jest prawdopodobna, ale w akcie zgonu, który zdobyłam nie zgadzają się dane rodziny, inne dane rodziców, zgłasza siostra, której on nie miał i data urodzenia też inna.
Wiem, że miał bilet na statek do Polski. Może jakieś listy pasażerskie istnieją.
Pozdrawiam. Ania
Anna Dąbrowska-Potulska
Dąbrowski, Cieślewicz, Imbrzykowski, Skibniewski, Rachlewicz, Swendrowski, Domagała

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » czw sty 07, 2016 7:57 pm

Powroty do kraju, nie widzialam takich list online.
Ale taki czlowiek o nazwisku Gleba byl i to ciut mlodszy od Twojego Pradziadka.
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... 90&df=all&
Dziwne, ze nie ma go w censusie z 1940 r. dla Illinois.
Jest ktos kto najbardziej by pasowal ale mial zone i dzieci.
http://www.archives.com/1940-census/jos ... ageSeq=963

Grazyna


Basia1984
Posty: 6
Rejestracja: śr lut 10, 2016 9:41 pm

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: Basia1984 » śr lut 10, 2016 10:16 pm

Poszukuję potwierdzenia informacji o moim pradziadku, Wojciechu Wrzyszczyńskim ur. 04.04.1879 w Wengierskie (Węgierskie). Kiedy wyjechał i kiedy powrócił (a wrócił) nie wiem. Wiem, że wyjechał do Stanów i wrócił.
Nie wiem do kogo pojechał, ani gdzie przebywał.

Bardzo proszę o pomoc.

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » czw lut 11, 2016 5:51 pm

Basiu,
Sprawdzalam to nazwisko biorac pod uwage rozna pisownie, rowniez fonetycznie, na ellis.
Niestety brak takiej osoby na listach pasazerskich, nie ma nawet nazwiska.
Na family tylko czasy obecne.
https://familysearch.org/search/record/ ... szczynski~
Jest Jan Wrzyszczynski ktory w 1930 r. otrzymal obywatelstwo, majac w tym czasie lat 49,
czyli mogl byc bratem Wojciecha. Niestety brak miejsca urodzenia. Oto dokument:
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1937344

Urodzil sie w Wengierskie a gdzie mieszkal w czasie wyjazdu ?
Z miejscowosci Wengierskie podrozowaly tylko takie osoby:
1. Rachuta, Franz Wengierskie 30 1871-1872 1902
2. Wysocki, Magdalena Wengierskie, Pos. 23 1881-1882 1905
3. Wysocki, Wiktorya Wengierskie, Pos. 1 1903-1904
4. Wysocki, Wladyslaw Wengierskie, Pos. 25 1879-1880 1905

Nazwisko bardzo trudne i dlatego moze byc duzy problem ze znalezieniem informacji.
Np. na listach strat z IWS pisano np. Wrczyszczynski.

Mozna nawiazac kontakt z ta rodzina:
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... 48&df=all&

:co:

Pozdrawiam
Grazyna


Basia1984
Posty: 6
Rejestracja: śr lut 10, 2016 9:41 pm

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: Basia1984 » czw lut 11, 2016 9:29 pm

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź. Będę szukać dalej. Tylko to nazwisko... ;)

Dodano po 4 minutach 35 sekundach:
Może mieszkał już w Marianowie gm. Dominowo pow. Środa?

Dodano po 35 minutach 12 sekundach:
http://www.libertyellisfoundation.org/p ... 5pZmVzdCI7

a ten Wojciech?
przepraszam, że tak męczę ale tylko na to trafiłam. Choć mało podobne. Tylko wiek by się zgadzał.


Basia1984
Posty: 6
Rejestracja: śr lut 10, 2016 9:41 pm

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: Basia1984 » sob lut 13, 2016 8:27 pm

Magdalena Wysocka była siostrą mojego pradziadka Wojciech!
Czy można sprawdzić czy wyjechał z nimi: z władysławem i magdaleną?
Czy oni powrócili ze Stanów?

Jak długo byli i gdzie przebywali i czy był z nimi jakiś Wojciech?
Jak mogę to sprawdzić?

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » sob lut 13, 2016 8:50 pm

Basiu,
Magdalena wyjechala z mezem Wladyslawem i corka Wiktoria.
skan:
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1
Jest tam cos ciekawego. Jada do (chyba jest tam) brata - Adalbert Wyczynski.
Adalbert to Wojciech a nazwisko takie jak widac moze byc wlasnie tym ktorego szukasz.

Jest Twoj Wojciech :rotfl:
Worzyseczynski, Adalbert - Wengiarskie - 23 1878-1879 - 1902
poz.10
http://www.libertyellisfoundation.org/s ... cGciOw==/1

Grazyna


Basia1984
Posty: 6
Rejestracja: śr lut 10, 2016 9:41 pm

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: Basia1984 » sob lut 13, 2016 9:21 pm

Pani Jest Niesamowita! Bardzo dziękuje w imieniu swoim i rodziny Wojciecha...

Myślałam, że nigdy tego nie znajdę.
A gdzie mogę sprawdzić gdzie przebywał, kiedy wrócił.
A czy MAgdalena z Władysławem również wrócili?

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » sob lut 13, 2016 9:29 pm

Basia1984 pisze:
Myślałam, że nigdy tego nie znajdę.
A gdzie mogę sprawdzić gdzie przebywał, kiedy wrócił.
A czy MAgdalena z Władysławem również wrócili?
Na te zapytania niestety odpowiedzi nie mam.
Z tego co wiem powrotnych list pasazerskich raczej nie ma online.

Pozdrawiam
Grazyna

Awatar użytkownika

gabi
Posty: 1125
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 10:40 pm
Lokalizacja: Hamburg
Podziękował/a: 16 razy
Podziękowano: 215 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: gabi » ndz lut 14, 2016 5:39 pm

W 1905 r. siostra podala adres Wojciecha - 1205 Bre.....str. Milwaukee, Wisc. (Wisconsin).
W 1902 r. Wojciech jedzie do ?? Makierski ?? (ktos z rodziny?) - 1205 B.....str. Milwaukee,
czyli chyba ten sam adres co wyzej. Z tego wynika, ze przez kilka lat przebywal w tym miescie.
Kiedy powrocili? - metryki slubu i urodzen dzieci moga dac orientacyjna odpowiedz.

Grazyna

Dodano po 1 godzinie 49 minutach 38 sekundach:
Dodatek :czyta:
Magdalena z mezem Wladyslawem oraz dziecmi: Wiktoria, Maria, Jozefem i Helena
jeszcze w 1910 r. mieszkali w Milwaukee.
https://familysearch.org/ark:/61903/1:1:MP2N-W3N
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1727033

Grazyna


Lilla
Posty: 131
Rejestracja: czw cze 02, 2011 6:58 am
Podziękował/a: 43 razy
Podziękowano: 2 razy

Re: Poszukuję śladów pradziadka w USA

Post autor: Lilla » wt paź 25, 2016 8:41 am

Witam,
Mój pradziadek Józef Karasiewicz wyemigrował do USA 1920r , zginął w Chicago w elewatorze zbożowym w sierpniu 1952r. W akcie zgonu jest wpisane, że w Chicago przebywał 10 lat, czyli od około 1942r. Nie wiem gdzie mieszkał, gdzie pracował przez 22 lata ??? Za każdą informację o nim będę wdzięczna.
Pozdrawiam Lilla

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emigracja”