UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

Historia w muzyce?

Luźne dyskusje na każdy temat (prawie nie moderowane)

Moderator: Moderatorzy


Awatar użytkownika

Margolcia
Posty: 187
Rejestracja: czw cze 05, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: Bytów
Podziękował/a: 2 razy
Podziękowano: 4 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: Margolcia » czw gru 18, 2008 5:51 pm

A ja spędziłam dłuższą chwilkę słuchając Sabatonu (a co tam, że ziemniaki się przypaliły... :wow:). Posłuchałam i poczytałam więcej utworów. Jestem pod wrażeniem. No i totalnie zaskoczyłam syna :D . Mama, co Ty słuchasz? :strach: A potem siedział i słuchał ze mną. Też jest pod wrażeniem. Dzięki raz jeszcze Wojtku. Historii można się uczyć w różny sposób.

Bożenko, ja też nie lubię czytać o przemocy, bardzo niechętnie czytam o wojnie, boli mnie to. Ale, te piosenki, to hołd dla walki obronnej, o Ojczyznę, o wolność. Jak "Maki na Monte Cassino" tylko... no cóż czasy się zmieniają, młodzież ma inne smaki muzyczne. Najważniejsze by pamiętali. Starsi z sentymentem posłuchają Ordonki, młodzież wybierze inny styl. A my jako genealodzy musimy pamiętać o przeszłości i starać się ją przypominać na różne sposoby.

Idę z synem posłuchać "metalu" ;-)
Z pozdrowieniami Małgorzata Żywicka

Awatar użytkownika

annastregiel7
Posty: 412
Rejestracja: wt cze 03, 2008 10:50 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 36 razy
Podziękowano: 9 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: annastregiel7 » czw gru 18, 2008 8:21 pm

Dawidzie, Wojtku, dziękuję Wam bardzo za te linki! Naprawdę... wzruszyłam się. Podpisuję się obiema rękami pod refleksjami Ewy, Małgosi... A ze swojej strony dodałabym, że tego typu utworami powinno urozmaicać się lekcje historii w szkołach - Eldo:"Ulice przeklęte" i Sabaton w liceach, Sabaton już w gimnazjach.
Ostatnio zmieniony czw gru 18, 2008 9:18 pm przez annastregiel7, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam serdecznie.
Anna Stręgiel
-------------------

Awatar użytkownika

jacek_cieczkiewicz
Posty: 121
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 6:17 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 11 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: jacek_cieczkiewicz » czw gru 18, 2008 8:48 pm

Słucham z upodobaniem właściwie każdej muzyki. Od chorału gregoriańskiego po tak ciężką muzykę rockową jak Ramstein (są nieliczne wyjątki - operetka, punkrock, czy hiphop). Jeśli jest to muzyka połączona ze śpiewem, to przecież są to z reguły teksy nijakie i o niczym (i to zupełnie niezależnie od okresu i gatunku). W muzyce rockowej wyjątkiem od tej reguły była swego czasu grupa The Kinks i jej teksty o bardzo wyrazistej wymowie społecznej. Czasem w hardrocku pojawiała się najprawdziwsza poezja - Uriah Heep (Return to Remember i Return to Fantasy i jeszcze kilka innych). Czasem też piosenki o wyraźnie antymilitarystyczne wymowie: Manfred Mann (With God on Your side (to od Gott mit uns) kończąca się słowami "He'll start to next war." - wspaniała, a bojkotowana przez BBC) i choćby A Day in a Life (The Beatles). Dzisiejsze piosenki nadawane przez stacje radiowe są tym, co w latach sześćdziesiątych nazywano bubble gum. Ani muzyki, ani tekstu - w zamian kilka podstawowych akordów i coś zrymowanego. A tu dzięki dwóm młodym (zapewne) kolegom okazało się, że w powodzi muzycznej tandety znaleźć można i rodzynki. Oba teksty są mocne i oba mówią o czymś ważnym. Jeśli mowa o 40:1 to muzyka jest znakomicie skomponowana do tekstu. Podnosi jego ekspresyjność. Aż żal, że to szwedzkie, a nie polskie.
A tak przy okazji - mieszkam na Kazimierza Wyki na rogu ulicy Kapitana Raginisa. Może dlatego tak na mnie podziałał ten utwór.
Pozdrawiam
Jacek


Wielebnowski
Posty: 156
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 11:24 am
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował/a: 14 razy
Podziękowano: 8 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: Wielebnowski » czw gru 18, 2008 9:40 pm

Witam
Proponuje dla odświeżenia pamięci
Ewa Demarczyk do wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego z muzyką Krzysztofa Koniecznego.
http://video.google.pl/videosearch?hl=p ... l=pl&emb=0
Pozdrawiam
Jasiu Wielebnowski

Awatar użytkownika

wojciechz
Posty: 549
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 67 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: wojciechz » czw gru 18, 2008 9:44 pm

jacek_cieczkiewicz pisze:Słucham z upodobaniem właściwie każdej muzyki. Od chorału gregoriańskiego po tak ciężką muzykę rockową jak Ramstein (są nieliczne wyjątki - operetka, punkrock, czy hiphop).
Jacku,

zacytuję fragment tekstu punkrockowego zespołu, polskiego, o nazwie Farben Lehre.

I'm a boy from polish world
Changing land, fucking place
I'm twenty two years old
Have no money, a wife and a dog

I don't believe Radio-TV
I'm not interested in politics
But remember '81
When I saw tanks in the streets
...polish streets...

POLAND
POLAND IS MY COUNTRY
IS MY HOME
POLAND
POLAND IS MY COUNTRY
POLAND IS MY HOME

Muzyka: Farben Lehre
Tekst: Wojciech Wojda - 04.10.87

PS.
jeśli trzeba to spróbuję przetłumaczyć.
To chyba ich jedyna piosenka śpiewana po angielsku.

PS2.
Teksty punkrockowych piosenek na ogół nie są o niczym.
Dezerter śpiewał "Wszyscy walczą o pokój, aż się leje krew".
Smutne, ale jakże prawdziwe.
pozdrawiam
Wojtek

– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.

Awatar użytkownika

jacek_cieczkiewicz
Posty: 121
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 6:17 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 11 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: jacek_cieczkiewicz » czw gru 18, 2008 9:48 pm

Do dziś jak ją słyszę dostaję gęsiej skórki.
Jacek

Awatar użytkownika

wojciechz
Posty: 549
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 67 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: wojciechz » czw gru 18, 2008 9:52 pm

Albo piosenka T. Love "Pani z dołu"


"Opowiem ci historię, właściwie to nic takiego
O starszej pani z dołu, tej, która mieszka pode mną
Nie jest jej łatwo przeżyć, gromadzi stare ciuchy
Sprzedaje kapelusze i przechodzone buty

Zgarbione grubo ponad pół wieku
Dźwiga na swoich zmęczonych plecach
Samotnym rankiem idzie do sklepu
Liczy grosiki, których nie ma

A przecież kiedyś była piękna
I tak mocno kochała
Słoneczne powstanie to było coś dla niej
Chłopcy w kanałach"

- jakże smutne.
pozdrawiam
Wojtek

– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.

Awatar użytkownika

wicy
Posty: 1348
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 8:56 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 145 razy
Podziękowano: 322 razy
Kontakt:

Re: Historia w muzyce?

Post autor: wicy » czw gru 18, 2008 9:59 pm

Może nie wszyscy wiedzą, ale i w dyskografii kultowego już zespołu U2 znajduje się polski akcent. W roku 1983 grupa wydała album "War" a na niej kultowy (bo zaliczony do 500 utworów wszech czasów magazynu Rolling Stone) utwór "New Year's Day" dedykowany idei Solidarności, inspirowany postacią Lecha Wałęsy i wprowadzeniem stanu wojennego.

Zerknijcie na ten piękny utwór i powiedzcie komuż nie skojarzy on się z mroźną zimą 1981, zaspami i grzejącymi się przy koksownikach ZOMO-wcami....

http://www.youtube.com/watch?v=zHzLWLFTPPI
---------------------------------------
Pozdrawiam, Witek Mazuchowski

Awatar użytkownika

AUTOR TEMATU
Dawid_Mysliwiec
Posty: 357
Rejestracja: czw sie 28, 2008 10:29 pm
Lokalizacja: Lubań / Wrocław
Podziękował/a: 13 razy
Podziękowano: 1 raz

Re: Historia w muzyce?

Post autor: Dawid_Mysliwiec » czw gru 18, 2008 10:07 pm

Wojtek,

podobnie jak inni dziękuję Ci za podesłanie linka do Sabatonu - muzyka fantastyczna, choć w formie nieco nieświeża. Ale jaką moc mają te utwory, to aż nieprawdopodobne! Jestem w trakcie przesłuchiwania płyty "Art of War" i naprawdę - co utwór, to lepszy! To jest muzyka, która niesie ze sobą treść, w dodatku taką, którą naprawdę można przekazywać nastolatkom. Oby więcej takich zespołów!

Pozdrawiam,

DM
Dawid Myśliwiec

Szukam:
Myśliwiec, Marczak - Kliczków Mały, Uników,
Marynowski, Szymochniak - Złoczew,
Sibera, Kasiewicz, Nowak - Uników, Warta,
Czajka, Niedźwiedź, Bolek, Irzyk(owski) - par. Kraszewice,
Papis, Wyglądała - par. Kołbiel.

Awatar użytkownika

wojciechz
Posty: 549
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 67 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: wojciechz » czw gru 18, 2008 10:09 pm

Witek,

mi grudzień 1981 kojarzy się trochę inaczej.
12.XII kuzynka miała zaręczyny.
Takie tradycyjne, zastawiony stół, narzeczony z kwiatami prosi rodziców wybranki o jej rękę itp.
no i po północy - czyli już 13 grudnia - wracam z rodzicami do domu i widzę czołg, bwp i żołnierzy stawiających namiot i szlaban.
A może właśnie przez te zaręczyny tak pamiętam wydarzenia tamtego okresu.

Bruce Springsteen wydał płytę "Born in the USA". Nie wiem jak wydanie CD, ale płyta gramofonowa miała rozkładaną okładkę, i na zdjęciu był Springsteen w koszulce z orłem w koronie i napisem "Solidarność"
pozdrawiam
Wojtek

– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.

Awatar użytkownika

bożena
Posty: 306
Rejestracja: sob sie 16, 2008 11:57 pm
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice/Dolny Śląsk
Podziękował/a: 34 razy
Podziękowano: 3 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: bożena » czw gru 18, 2008 11:21 pm

Z wieloma z was się nie zgadzam. Wszyscy mnie zaraz zakrzyczą i wiem o Tym. 13 Grudnia kojarzy mi się ze spokojem. Nie było teleranka, ale nareszcie włókniarki w Łodzi przestały Strajkować bo drożeje wódka, bo drożeją papierosy? Ja wtedy miałam troje malutkich dzieci brak było rzeczy podstawowych (pieluch , mleka, proszku do prania) Aby kupić pół kostki masła (bo tyle było dla pierwszych 10 12 osób) trzeba było stać w kojejce od 5 rano a sklep otwierali o 10. Policji nie widziałam, wojska nie widziałam. Dla mnie to był ważny dzień bo dawał nadzieję na lapsze jutro. Nadal czekam na to lepsze jutro i jakoś nie nadchodzi. Dla tego nie lubię takich piosenek i takich historii opowiadanych przez ludzi którzy tego nie dświadczyli. I mam prawo mieć takie przekonania. Natomiast nie słucham Hip Hopu i też mam do tego prawo. Uwielbiam Jezz szczególnie Nowoorleański i operę, operetkę chorały
Serdecznie pozdrawiam Bożena Balawender

__________________________________
poszukuję nazwisk: Rychlewski, Solarz, Luborak, Migocki, Balawender, Sebzda

Awatar użytkownika

wojciechz
Posty: 549
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 10:49 am
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował/a: 1 raz
Podziękowano: 67 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: wojciechz » czw gru 18, 2008 11:30 pm

Bożenko,
nie będę się rozpisywał, tylko zacytuję Woltera:
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania."

Dla mnie te zdanie jest kwintesencją wolności słowa, wypowiedzi, myślenia.
pozdrawiam
Wojtek

– Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Opis: rozmowa hrabiego Skrzyńskiego z Piłsudskim na temat możliwości założenia przez Piłsudskiego partii politycznej.

Awatar użytkownika

klw
Posty: 665
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował/a: 20 razy
Podziękowano: 52 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: klw » czw gru 18, 2008 11:51 pm

Witku! Rzecz w tym, że przy koksownikach to raczej zomowców nie było. Oni mieli ciepłe zakwaterowanie, a na ulicy dogrzewali się żołnierze.

Bożeno! Też miałem małe dzieci i wcale z tym mi lekko nie było. W Warszawie byłem bez zameldowania i ciągle (a wracałem z pracy często wieczorami) musiałem się liczyć z kontrolą na ulicy i sankcjami, ale to nic nie zmieniało i nie zmieni mojej opinii o tamtym czasie. A wiązanki jakie mi udało się puścić, gdy zobaczyłem jednego w przyciemnionych okularach, do dzisiaj są wspominane, gdyż drugi raz już taki wygadany nie byłem.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk

Awatar użytkownika

Fronczak Waldemar
Posty: 2085
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:48 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował/a: 15 razy
Podziękowano: 235 razy
Kontakt:

Re: Historia w muzyce?

Post autor: Fronczak Waldemar » pt gru 19, 2008 12:25 am

Szanowni Państwo
Tym razem zmuszony jestem pojawić się tutaj, jako moderator, a nie miłośnik określonego gatunku muzycznego.
Wątek, delikatnie, ale wyraźnie zbacza w kierunku polityki i ocen wydarzeń ostatnich lat.
Każdy z nas ma jakiś stosunek do przeszłości, ale rzeczą która nas łączy jest wspólna pasja. Zostawmy wiec za drzwiami wszystko co może dzielić.
Przypominam, że dobrym obyczajem wypracowanym przez lata funkcjonowania różnych portali i for genealogicznych, było powstrzymywanie się od poruszania spraw polityki, religii i ras. Jak wiemy z życia codziennego są to tematy - zapalniki.
Jedynie dzięki wyeliminowaniu ich z życia genealogów, udaje nam się stworzyć rzecz pozornie niemożliwą: życzliwą sobie grupę ludzi, którzy skupiają się wokół wspólnej sprawy i niosą sobie wzajemnie pomoc nie pytając o światopogląd, przekonania, kolor skóry, czy religię. Niech tak pozostanie.
Proszę o unikanie drażliwych tematów, nawet w zawoalowanej formie.
Waldemar Fronczak
Po ojcu Kurp, po matce Księżak

Odwiedź : http://www.biurowaldi.pl/

Awatar użytkownika

Margolcia
Posty: 187
Rejestracja: czw cze 05, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: Bytów
Podziękował/a: 2 razy
Podziękowano: 4 razy

Re: Historia w muzyce?

Post autor: Margolcia » pt gru 19, 2008 10:20 am

Oj, fakt, fakt, troszkę zeszliśmy z tematu :x Ale obiecujemy poprawę :ok:
A wracając do głównego tematu, no jak tam Waldku, przemogłeś się jednak i kliknąłeś na te piosenki ? :D
Mnie jakby ktoś powiedział, że będę słuchać szwedzkiej grupy metalowców, wydałoby się to bardzo dziwne i :glupek: . A jednak słucham :D
Miłego dnia wszystkim!
Z pozdrowieniami Małgorzata Żywicka

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”