UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo

Emigracja do US

Sprawy związane z poszukiwaniami za granicą.

Moderator: Moderatorzy



AUTOR TEMATU
jerkre

Emigracja do US

Post autor: jerkre » sob kwie 26, 2008 8:50 am

Witam

Czy jest w US "Międzynarodowe Biura Poszukiwań"
? adres;

pozdrawiam

Awatar użytkownika

KrzychB
Posty: 448
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 5:02 pm
Lokalizacja: Opole
Podziękował/a: 37 razy
Podziękowano: 30 razy

Post autor: KrzychB » pn kwie 28, 2008 5:50 pm

Niesamowita strona! Nie spodziewałem się znaleźć tylu bezcennych informacji o moich krewnych emigrujących za ocean... Bezpośrednie wejście do wyszukiwarki jest tutaj.
Wystarczy podać nazwisko szukanej osoby lub ewentualnie imię i nazwisko. Szukanie na podstawie innych danych - w zakładce "Advanced Search" - można np. podać w przybliżeniu rok dotarcia do USA, miejscowość pochodzenia i inne.

Pozdrawiam,
Krzysztof

Awatar użytkownika

janat
Posty: 217
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: Los Angeles
Podziękował/a: 13 razy
Podziękowano: 3 razy

Multiwyszukiwarka

Post autor: janat » pn kwie 28, 2008 7:04 pm

Witam!

Tu jest link do multiwyszukiwarki: http://home.comcast.net/~caculman/MultiGen.html Ta strona ma linki do 10 genealogicznych wyszukiwarek (takie jak Ancestry.com, Ellis Island database, etc). Można każdy link otworzyć osobno albo wszystkie razem (ale tu jest uwaga żeby to uważnie robić bo zbuduje się 10 okienek).

Kilka pomocnych słów z j. angielskiego:
First name = Imie
Middle Name = Drugie imie
Surname = Nazwisko
Search = szukaj
Search ‘em ALL = szukaj wszystkie
Clear = wyczyść
Only First name and Last Name used = używaj tylko pierwsze imie i nazwisko
Only Last Name used = tylko nazwisko jest używane
Both First name and Last Name required = pierwsze imie i nazwisko są wymagane

Miłej zabawy!

Dla "jerkre" -- w USA nie ma cos takiego jak Międzynarodowe Biuro Poszukiwań. Kazda osobe trzeba samemu poszukiwac, oczywiscie z pomoca naszego forum! Napewno sa platne biura do takich poszukiwan ale nigdy z nimi nie mialam do czynienia i sa bardzo drogie.
Pozdrawiam serdecznie,
Jana Tusk


ljgunia
Posty: 51
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 5:55 pm
Lokalizacja: Sanok
Podziękował/a: 3 razy
Podziękowano: 1 raz

Post autor: ljgunia » pn kwie 28, 2008 8:57 pm

Warto skorzystać z 14-to dniowego okresu próbnego na ancestry.com.
Trzeba podać numer karty kredytowej, jednak jeśli do 14 dni anuluje się dostęp, z karty nie zostaną pobrane żadne pieniądze.
Najbardziej interesujące dokumenty: manifesty statków mniej więcej z lat 1820-1950, spisy ludności, karty poborowych z okresu I i II wojny.
Ja przeglądając ancestry znalazłem dane dotyczące kilku przodków którzy wyjechali do USA lub pracowali tam jakiś czas.

Jednak pojawił się dla mnie problem: trudno dowiedzieć się czegoś więcej na temat ich potomków, ponieważ ostatnie spisy ludności znajdujące się na ancestry są z 1930 roku więc ciężko odnaleźć żyjących członków rodziny.

W kręgu moich zainteresowań znajduje się Trafford w Pennsylvanii oraz North Adams w Massachusetts.
Księgi z interesującego mnie okresu z tych miast nie zostały jeszcze zmikrofilmowane przez mormonów więc na razie w tej sprawie nie ruszę.

Pozdrawiam
Łukasz


AUTOR TEMATU
jerkre

Post autor: jerkre » pn kwie 28, 2008 8:58 pm

Witam

Serdeczne dzięki za info.
Najczęściej korzystam z wyszukiwarki;
http://www.myheritage.pl/badania

Mój problem to, nie potrafię ustałić dat przemieszczania po US
np. od kiedy do kiedy mieszkał w New York czy w Linden, itd.

Szkoda że w US nie ma takiego biura.

Podzrawiam

Awatar użytkownika

janat
Posty: 217
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: Los Angeles
Podziękował/a: 13 razy
Podziękowano: 3 razy

Post autor: janat » pn kwie 28, 2008 9:49 pm

Witam!

Łukaszu, US Federalny Census 1940 roku ma byc otwarty dla badaczy dopiero 1go albo 2go kwietnia 2012 roku. Chyba 2go bo 1 to niedziela. Prawo federalne zabrania publikowania informacji prywatnych z Federalnego Censusu przez 72 lata od daty kiedy dany census byl zaczety. Wiec ten z 1950 roku bedzie dostepny publicznie dopiero w 2022 roku, itd. Moze juz szukales interesujace Ciebie nazwisko w ksiazkach telefonicznych w Stanach? Moze pisales juz listy, choc oczywiscie nie wiadomo ani czy to rodzina ani czy odpowiedza. Oczywiscie, trudno byloby pisac listy o ile nazwisko jest bardzo popularne.

Jerkre, podales interesujaca wyszukiwarke. Bede ja uzywala!
Pozdrawiam serdecznie,
Jana Tusk

Awatar użytkownika

JasioJasio
Posty: 70
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:04 am
Podziękowano: 1 raz

Post autor: JasioJasio » śr kwie 30, 2008 11:17 pm

ljgunia pisze:Jednak pojawił się dla mnie problem: trudno dowiedzieć się czegoś więcej na temat ich potomków, ponieważ ostatnie spisy ludności znajdujące się na ancestry są z 1930 roku więc ciężko odnaleźć żyjących członków rodziny.
Fakt proste to nie jest ale można próbować. wiedziałem, że jeden z członków mojej rodziny wyemigrował do USA, za pośrednictwe, ellisisland.org znalazłem krewniaka. Nastepnie zainwestowałem pare dolarów w dostęp do dokumentów i w censusie za rok 1930 odnalazłem go wraz z rodziną, teraz znałem już imiona zony i dzieci oraz przybliżone (np wiek dzieci był podany 1 i 3/4) daty urodzenia. Na ancestry.com jest min wyszukiwarka nekrologów, która okazała się pomocna. Podsumowaując informsacje z censusu i znalezionego nekrologu znałem imiona i nazwiska dzieci i wnuków brata mojego prapradziadka oraz z grubsza wiedziałem gdzie ich szukać (na szczęście nie podrózowali zbyt wiele i mieszkali w pobliżu Wsypy ellis na którą przypłynał niemal sto lat wczesniej ich dziadek). krok następny to serwisy społecznościowe (classmates.org, facebook.com, serwisy polonijne, lokalne strony szkół, bibliotek i urzędów, Skype itp. Kilkaset wysłanych maili później - bingo! - odezwała się wnuczka mojego emigranta :)
Janusz Napiórkowski


Napiórkowski Rogalewski Rożek Myszczuk Dzygało Wygachiewicz Bisiorek Awgun Hejbo Pruszyński Gajewski Buba Baliga Zawisza Traczewski

Awatar użytkownika

JasioJasio
Posty: 70
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:04 am
Podziękowano: 1 raz

Post autor: JasioJasio » pt maja 02, 2008 1:31 am

Dziekuję Grazyno, pozostaje mi jednak póki co jedynie zapisać tytuł książki, do Białegostoku mam jakieś 700 kilometrów :(
Janusz Napiórkowski


Napiórkowski Rogalewski Rożek Myszczuk Dzygało Wygachiewicz Bisiorek Awgun Hejbo Pruszyński Gajewski Buba Baliga Zawisza Traczewski


jarekf
Posty: 165
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 4:11 pm
Kontakt:

Witam:)

Post autor: jarekf » ndz maja 04, 2008 4:47 pm

Mój pradziadek był trzy razy w USA w celach zarobkowych jak moge spr w jakich latach oraz szukam rodziny która wyjechała do USA prosze o pomoc podaje nazwiska
Jan Albrecht mój pradzidadek a rodzina która wyjechała to Majewscy Józefa z domu niezabitowska


jarekf
Posty: 165
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 4:11 pm
Kontakt:

:)

Post autor: jarekf » pn maja 05, 2008 9:15 am

do Szarasowa : Mam prośbe czy mógłabys mi sprawdzic moje dane nie mam teraz czasu na szukanie a bardzo mi zależy :) pozdro


jarekf
Posty: 165
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 4:11 pm
Kontakt:

:)

Post autor: jarekf » pn maja 05, 2008 4:57 pm

Dziekuje bardzo za pomoc tylko skad ja moge wiedziec który to mój pradziadek urodził sie w 1868r kilka dat by pasowało mieszkał w Sosnówce a sa inne miejscowosci

Awatar użytkownika

janat
Posty: 217
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: Los Angeles
Podziękował/a: 13 razy
Podziękowano: 3 razy

Post autor: janat » sob maja 10, 2008 8:21 am

Witaj Jarku!

Znalazlam Twego pradziadka na Ellis Island, jest zapisany jako
Allerecht Jan,
zona: Jozefa [czy tak?] mieszka w Sosnowka
przybyl 30go maja, 1912 roku,
mial 40 lat (musisz pamietac ze wiek nie jest koniecznie dokladny)
Sosnowka, Russia=Rosja [czy byl to rosyjski zabor?] to ostanie miejsce zamieszkania
jechal do kuzyna: Jozefa Grebelskiego (nie jestem pewna pierwszych 3ch liter) do Detroit, Michigan
byl tez w USA pomiedzy 1906 - 07 w Chicago, Illinois
wysokosc: 5 stop 6 cali = 5 feet 6 inches
wlosy: brazowe
oczy: brazowe

Jest kilka osob o nazwisku Jozefa Majewska (nie mozna znalesc bo imie jest pisane Josefa, Josepa, Josepha, itd.), ale ja zostawiam to dla Twoich przyjemnych poszukiwan! :smile: Jest bardzo pomocne jak podasz przyblizony rok urodzenia, miejsce zamieszkania, i bardzo wazne w tamtych latach bylo pod ktorym zaborem dana osoba mieszkala.

Mysle ze mozesz poprosic pod forum Genealogia - Wymiana Doswiadczen - Dostep do Ancestry.com o wiecej informacji co do Twego pradziadka. Moze cos tam bedzie, ale czasem malo jest udokumentowane o osobach ktore tu przyjezdzaly tylko na krotki okres. Jednak warto jest wszystko sprawdzic. Poniewaz Jozefa zostala tu na stale, to moga byc informacje z federalnego censusu o jej rodzinie. Jarku, ale czy ona sama jechala? Czy z dziecmi? Czy jechala do meza? Z jakiego zaboru? Czy mozesz okreslic kiedy wyjechala? Do ktorego stanu? Te wszystkie dane, nawet tylko w przyblizeniu, ulatwia poszukiwania tym ktorzy Ci beda pomagali. Oczywiscie, czasem sie nie ma tych informacji.

Zycze powodzenia w genealogii!
Pozdrawiam serdecznie,
Jana Tusk

Awatar użytkownika

m_jaro
Posty: 159
Rejestracja: pn kwie 14, 2008 6:44 pm
Lokalizacja: Zabrze
Podziękowano: 6 razy

Re: Witam:)

Post autor: m_jaro » ndz maja 11, 2008 3:00 pm

jarekf pisze:Mój pradziadek był trzy razy w USA w celach zarobkowych jak moge spr w jakich latach oraz szukam rodziny która wyjechała do USA prosze o pomoc podaje nazwiska
Jan Albrecht mój pradzidadek a rodzina która wyjechała to Majewscy Józefa z domu niezabitowska
W bazie Ancestry znajdują się
Josefa Niezabitowska
- ur. 1879 przybyła 1879
- ur. -- przybyła 1928

Jozefa Majewska
- ur. 1886 przybyła 1905
- ur. 1893 przybyła 1913
- ur. 1892 przybyła 1932
- ur. 1862 przybyła 1902

Nie ujmuję tutaj różnych odmian nazwiska tylko to co wyskoczyło na prawidłowo wpisane, Tak jak napisała Jana musisz podać więcej danych.

Pozdrawiam Marzena
Marzena Jaroniewska

Awatar użytkownika

ina
Posty: 83
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 8:14 am
Lokalizacja: Chorzów
Podziękował/a: 4 razy
Podziękowano: 1 raz

Re: Emigracja do US

Post autor: ina » ndz maja 11, 2008 6:52 pm

Witam.
Poszukuję potomków rodziny Miklaszewskich z Wielkopolski , a konkretnie z okolic Kostrzyna Wielkopolskiego koło Poznania (niem. Kostschin ) , (Kostryn, Posen, Preussen) .

1/ Stanisław Miklaszewski (Stan, Stanley?) , ur. w 1857r. Kostrzyn Wielkopolski. Rodzice: Walenty Miklaszewski i Marianna Koczorowska.

Żona - Weronika Michalik ur. ok. 1870 r. (Veronika Michalska?, Michalak? ) .
Małżeństwo: 02-03-1889 Kostrzyn .
Mają miejsce ostatniego pobytu wpisane – Posen , ale mogą mieć również wpisane jako miejsce urodzenia albo ostatniego pobytu: Germany.

Wg http://www.ancestry.co.uk przypłynęli do USA 12 kwietnia 1896 r. z portu Bremen w Niemczech na statku „Crefeld” - do portu Baltimore, Maryland. Miejsce docelowe : Mount Pleasant, P. Razem z córkami : Łucja (ur. 1891 r. , Lucie , Lucya ) i Stanisława (ur. 1896 r., Stanislava).

Wyjechali do brata Weroniki , który wyemigrował przed 1896r. Nie wiem jak ten brat – Michalik (Michalak, Michalski?) miał na imię.

Mieli jeszcze córki, które nie wyjechały z nimi (zmarły?) : Karolina (ur.1890), Maria (ur. 1892).

2/ Seweryna Miklaszewska (Severyna ) , ur. 26-12-1874 Kostrzyn Wielkopolski (niem. Kostschin); (Kostryn, Posen, Preussen) .
Rodzice: Józefa Miklaszewska (prawdopodobnie dziecko pozamałżeńskie) i Schneider Franciszek, J.).

Wg http://www.familysearch.com : małżeństwo z Riegner Arthur : 22-03-1898 Manhattan, New York (USA).

Pozdrawiam serdecznie. Ina

Awatar użytkownika

jacek_cieczkiewicz
Posty: 121
Rejestracja: pt kwie 11, 2008 6:17 pm
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 11 razy

Re: Emigracja do US

Post autor: jacek_cieczkiewicz » ndz maja 11, 2008 8:44 pm

Jedna mała uwaga. Jeśli poszukiwane nazwisko zawiera litery polskie oraz zbitki ch, cz, rz i sz, należy liczyć się z koniecznością wygłówkowania jak mogło zostać przekręcone przy sporządzaniu listy pasażerów, a potem jeszcze raz przez wolontariusza sczytującego tę listę.
Pozdrawiam
Jacek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emigracja”