Centralne Archiwum Wojskowe

[mac]

Dawidzie,

napisz do CAW - koniecznie zwykły list (nie e-mail) podając w nim podstawowe dane o pradziadku jak daty i miejsca urodzenia, itd.

Ja pisałem do CAW raz, po kilku miesiącach dostałem list wraz z kserokopią akt mojego dziadka więzionego w obozie w ZSRR; fakt, że podałem im dokładne sygnatury z ośrodka KARTA. O służbie w wojsku dziadka nic nie znaleźli, mimo, że wytypowałem jednostkę wojskową na podstawie zdjęć i miejsc stacjonowania. Podobno akta tej jednostki zostały akurat zniszczone.

O moim pradziadku także nic nie znaleźli, ale tu zupełnie nie wiedziałem gdzie i kiedy walczył. Była w rodzinie wersja, że zginął na I WŚ. Jak się później okazało, zmarł na astmę w 1919... Co oczywiście nie wyklucza tego, że owa astma była następstwem wojny i że nabawił się jej na froncie, wrócił do domu i zmarł. Niestety - tego nie wiem.

Z tego, co ustaliłem najlepsza sytuacja jest, kiedy poszukiwana w CAW osoba została odznaczona. Mają tam zdaje się alfabetyczne katalogi odznaczonych i wtedy jest zdaje się możliwość ustalenia jednostek, w których ta osoba służyła. Resztę akt mają posegregowane jednostkami i bez znajomości choćby jednej z nich nic nie znajdą.

[Marek_W]

Dawid!
Ja osobiście pisałem zapotrzebowanie na dokumenty mailem, zawsze była odpowiedź, nie od razu, trochę to trwało. Odpowiedź miałem zawsze po znalezieniu dokumentów, w jednym wypadku gdy nic nie odnaleziono zawiadomili mnie o tym. Podawałem to co wiedziałem o przodkach. W wypadku braci mojego dziadka znałem tylko datę urodzenia jednego z nich (ze strony Muzeum Wojska Polskiego), a i tak dokumenty znaleźli.
Pisz! Brak informacji też jest informacją.
Pozdrawiam, Marek

[Dawid_Mysliwiec]

Dziękuję Maćku, dziękuję Marku!

Wygląda na to, że najlepszym wyjściem będzie napisanie do CAW w obu formach: tradycyjnej i elektronicznej. Postaram się jeszcze zrobić rozeznanie - nic mi nie wiadomo o odznaczeniach pradziadka, ale kto wie? Koniecznie muszę napisać, bo nie daruję sobie, jeśli nie znajdę szczegółowych informacji na temat jego służby. Dziękuję jeszcze raz za Wasze rady, pozdrawiam,

Dawid

[Wielebnowski]

Dawidzie
Najpierw zadzwoniłem do CAW-u.Młody bardzo uprzejmy pracownik poinformowałmnie żebym napisał WSZYSTKO co wiem
o swoim ojcu.Na szczęście dysponowałem aktami osobistymi ojca ,gdzie wymienione były zarówno jednostki jak równiez czasookres służby wojskowej.
Prawda jest jednak taka że CAw dysponuje wnioskami o nadanie odznaczeń.
To co wiem w CAW akta II WŚ są tylko w stanie szczątkowym.
Napisz wszystkie swoje dane ,określ równiez stopień pokrewieństwa.
Wysłałe tylko maila i po ponad 3 miesiącach otrzymalem odpowiedz pocztą.
Powodzenia

[monica]

Witam serdecznie,ja mam takie pytanie,jakiś czas temu napisałam do CAW w sprawie mojego dziadka,w odpowiedzi odesłali mnie do IPN ,moze ktoś ma pomysł dlaczego,dodam że napisałam maila,podałam date urodzenia i miejsce,imię i nazwisko,dane jego rodziców,że był odznaczony,posiadam dokument tego odznaczenia,podałam też że dziadek walczył z UPA i był w KBW,w wojsku był do lat 60,w latach 51-52 był tez ranny gdzieś prawdopodobnie w bieszczadach,pozdrawiam,Monika

[cymjan]

Witaj Pani Moniko,myślę że odesłano Panią do IPN,ponieważ KBW to były formacje wojskowe o całkiem innym profilu szkolenia niż WP.Zadaniem ich było np.ochrona granic ,walki z bandami UPA ,sama nazwa Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego mówi sama za siebie.I podlegały pod MSW,miały pilnować porządku wewnęcznego w kraju .Jak wiadomo były skierowane przeciwko obywatelom,dlatego tą sprawą w wyjaśnieniu może pomóc IPN.W CAW mogą być tylko dok.związane z wojskiem polskim

[monica]

Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź,napiszę do IPN i zobaczę co mi odpowiedzą,pozdrawiam gorąco ,Monika

[KrzychB]

Dawidzie,
tym razem absolutnie w temacie - nie napisałeś nigdzie, o jaką służbę pradziadka Ci chodzi - gdzie, kiedy, w jakich latach, w której wojnie. Być może CAW nie jest dysponentem dokumentacji, której szukasz.

[Dawid_Mysliwiec]

Krzysiu,

mój dziadek służył w Wojsku Polskim w okresie międzywojennym. Pochodził z Czajkowa (okolice Wielunia, Ostrzeszowa) i wiem tylko, że grał w wojskowej orkiestrze na trąbce oraz to, że w 1927 roku był już na pewno w Grodnie - nie wiem, kiedy go tam przeniesiono. Jak już mówiłem - nie mam pojęcia w jakiej jednostce służył, gdzie zaciągnął się do wojska ani kiedy to było. I, niestety, nikt z rodziny już mi tego nie powie...

Pozdrawiam,

DM

PS. Krzychu, mam nadzieję, że nie chowasz urazy

[KrzychB]

No, skoro okres międzywojenny, to do CAW. Z tego co pamiętam, to na maile odpowiadają w dzień lub dwa.

Pytałem, bo gdyby np. w grę wchodziła służba w czasie I wojny, to już zupełnie inna para kaloszy. Te archiwa są w Warszawie (AGAD - armia austriacka), Niemczech (Bundesarchiv - armia pruska) i Rosji (Centr Chranienija Istoriko-Dokumientalnych Kolliekcji Rossijskoj Fiedieracji, Moskwa). Tyle dowiedziałem się właśnie z CAW.

Pozdro, Krzysiek


P.S.
Nie przesadzajmy Nie ma o co

[mateusz1010]

Witam!
Krzyśku nie zgodze się z tobą. CAW nie odpowiada na e-maile, zawsze odpowiada pocztą. Jedynie dają znać, że prośba została zarejestrowana. Na odpowiedź czeka się nawet i pół roku.
Pozdrawiam

[KrzychB]

Co ja na to poradzę, że mnie akurat odpowiedzieli
Po wymianie kilku maili i skonkretyzowaniu pytania, po tygodniu dostałem odpowiedź (też e-mail), co znaleziono w kartotece personalno-odznaczeniowej (nic).

Następnie poproszono mnie o przesłanie książeczek wojskowych szukanych osób z pisemnym podaniem i po ponad 3 miesiącach dostałem zaświadczenie o odbyciu służby wojskowej przez jednego z dziadków (gdzie, kiedy - Lwów 1932-33).

To tyle.
Krzysiek

[hykiel]

Witam
Uzyskałem prawo do poszukiwań w kolekcji miedzywojennych Virtuti Militari. Niestety troche sie w CAW zmieniło i proponują mi przyjechanie na miejsce odszukanie sygnatury co potrwa max 20 min znam numer Krzyza datę przyznania i nazwisko jest niepowtarzalne. Potem po wypełnieniu rewersu juz nastepnego dnia otrzymam materiały. Nie chcą tez dla celów genealogicznych zrobić płatnej kwerendy.
Mogę w celu ustalenia sygnatury dac pełnomocnictwo komuś i wtedy nie trace jednego dnia.
I o to chce kogos kto bedzie wkrótce w CAW prosić.

[Wasiliki]

Wczoraj dzwoniłam do CAW. Bardzo sympatyczna pani poinformowała mnie, że mogę wysłać zapytanie mailem. Po wykonanych ustaleniach wyznaczą mi termin na zapoznanie się z dokumentami. Traz czekam na informację od nich. Pozdrawiam i poinformuję Was o odpowiedzi z CAW. Danka

[Magdalena Smolska Kwinta]

Witam!
Krzyśku nie zgodze się z tobą. CAW nie odpowiada na e-maile, zawsze odpowiada pocztą. Jedynie dają znać, że prośba została zarejestrowana. Na odpowiedź czeka się nawet i pół roku.
Pozdrawiam

Mateuszu!
Kilka razy zwracałam się z prośbą o informacje do CAW'u, zawsze wysyłałam maila i zawsze dostawałam po kilku dniach odpowiedź (również mailem), a następnie dokumenty odnalezione podczas kwerendy były przysyłane pocztą.