UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlaskie
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 814
- Rejestracja: sob sie 23, 2008 12:20 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Szymonie,
nie ma reguły, szukaj wszystkiego, urodzeń, zgonów, małżeństw (najwięcej informacji powiino być tu, ale np. miałem akty ślubu bez podania zawodu).
nie ma reguły, szukaj wszystkiego, urodzeń, zgonów, małżeństw (najwięcej informacji powiino być tu, ale np. miałem akty ślubu bez podania zawodu).
Poszukuję Leszczyńskich z Białej Podl.
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Witam!
Rozmawiałem dzisiaj z moją nauczycielką historii i nijak się ma moja opowieść do chłopa.Ona uważa ,że albo to pomyłka księdza ,albo utraciliśmy kiedyś szlachectwo a ziemia została.
Natrafiłem jeszcze na informację ,że kiedy Andrzej i Józef poszli do armii ,sąsiad zajął ich ziemię w innej wsi.A kiedy już syn Andrzeja był w USA i przysłał pieniądze ,wtedy wysądzili tą ziemię.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Rozmawiałem dzisiaj z moją nauczycielką historii i nijak się ma moja opowieść do chłopa.Ona uważa ,że albo to pomyłka księdza ,albo utraciliśmy kiedyś szlachectwo a ziemia została.
Natrafiłem jeszcze na informację ,że kiedy Andrzej i Józef poszli do armii ,sąsiad zajął ich ziemię w innej wsi.A kiedy już syn Andrzeja był w USA i przysłał pieniądze ,wtedy wysądzili tą ziemię.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
- Posty: 814
- Rejestracja: sob sie 23, 2008 12:20 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Szymonie,
w kółko drążymy ten sam temat.
Ba, nawet rozumiem twoje obiekcje i zainteresowanie.
Ale my ci tu nie odpowiemy czy twoi przodkowie byli szlachtą czy też nie.
Musisz to znaleźć w dokumentach i proszę aby wszelkiego rodzaju dywagacje odłożyć na bok do czasu
głębokiego przebadania tematu.
Czyli jak występowało rodzeństwo przodka, z kim się żeniono itp. Sięgnąć jak najdalej się da.
Nauczyciele wiele mówią, czy bym im wierzył ws genealogii- nie wiem.
Adam
-- Post scalono 22 lis 2011, 21:08 --
Szymonie,
w kółko drążymy ten sam temat.
Ba, nawet rozumiem twoje obiekcje i zainteresowanie.
Ale my ci tu nie odpowiemy czy twoi przodkowie byli szlachtą czy też nie.
Musisz to znaleźć w dokumentach i proszę aby wszelkiego rodzaju dywagacje odłożyć na bok do czasu
głębokiego przebadania tematu.
Czyli jak występowało rodzeństwo przodka, z kim się żeniono itp. Sięgnąć jak najdalej się da.
Nauczyciele wiele mówią, czy bym im wierzył ws genealogii- nie wiem.
Adam
w kółko drążymy ten sam temat.
Ba, nawet rozumiem twoje obiekcje i zainteresowanie.
Ale my ci tu nie odpowiemy czy twoi przodkowie byli szlachtą czy też nie.
Musisz to znaleźć w dokumentach i proszę aby wszelkiego rodzaju dywagacje odłożyć na bok do czasu
głębokiego przebadania tematu.
Czyli jak występowało rodzeństwo przodka, z kim się żeniono itp. Sięgnąć jak najdalej się da.
Nauczyciele wiele mówią, czy bym im wierzył ws genealogii- nie wiem.
Adam
-- Post scalono 22 lis 2011, 21:08 --
Szymonie,
w kółko drążymy ten sam temat.
Ba, nawet rozumiem twoje obiekcje i zainteresowanie.
Ale my ci tu nie odpowiemy czy twoi przodkowie byli szlachtą czy też nie.
Musisz to znaleźć w dokumentach i proszę aby wszelkiego rodzaju dywagacje odłożyć na bok do czasu
głębokiego przebadania tematu.
Czyli jak występowało rodzeństwo przodka, z kim się żeniono itp. Sięgnąć jak najdalej się da.
Nauczyciele wiele mówią, czy bym im wierzył ws genealogii- nie wiem.
Adam
Poszukuję Leszczyńskich z Białej Podl.
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Szymonie,
dobrze radzę posłuchaj słów Adama. Nikt nie odpowie na forum czy szlachtą byli czy nie.
Podam Ci prosty przykład mojej rodziny dosyć pogmatwana. W prostej linii po ojcu szukam Jabłońskich (szlacheckie rzekomo nazwisko czyż nie? ;)). Z przekazów rodzinnych, przede wszystkim słów mojej prababci której osobiście nie znałam cały czas była mowa o szlachcie. Do końca życia narzekała a był to początek lat 60-tych XX wieku, że moja babcia wyszła za mąż w 1939 r. za "chłopa Ukraińca" (nawiasem dodam, że był to jedyny dziadek którego pamiętam i był bardzo mądrym, ciepłym człowiekiem). Moja babcia mimo owego "mezaliansu" ponoć się trochę wywyższała (już na Ziemiach Odzyskanych po repatriacji), że niby jakieś nianie, skończona pensja i takie tam - szlachcianka. Póki żyła babcia byłam za młoda i mnie to nie interesowało, a teraz jest już za późno. W każdym razie wszystko co wiem z przekazów to od ojca, któremu w wyniku zawirowań wojennych - Armia Czerwona, Niemcy, bandy UPA zmieniono nazwisko na ukraińskie mimo, że urodził się jako Jabłoński (znalazłam go w indeksach parafialnych w 1938) - a moja prababcia cały czas go namawiała do powrotu do prawdziwego. Z tym, że po wojnie to nie był dobry czas :).
Wracając do "szlacheckiego Jabłoński" do tej pory cofnęłam się do początku XIX wieku, w żadnym zapisie metrykalnym nie mam jednoznacznego potwierdzenia, że byli szlachtą. Przewija mi się wszystko co możliwe, w różnych kombinacjach w prostej linii od uczciwego przez rolnika, właściciela realności, agricola nobilis, rzemieślników różnego rodzaju do mieszczanina. Fakt, że w bocznych liniach za sprawą małżeństwa pojawia się szlachta (Kulczycki-Śmietanka, Ilnicki h. Sas, Zdziejowski, Hołyński) nawet ujęta przez Bonieckiego, ale to również nie jest żadnym wyznacznikiem. Te nazwiska na przestrzeni tych lat również w aktach metrykalnych mają różne opisy chociaż pojawiają się nobilisy jednak zdecydowanie częściej rzemieślnicy, a później mieszczanie. W każdym razie nie mam wyraźnego dowodu, że moja linia Jabłońskich nie jest uzurpatorem szlacheckim mimo, że cały czas byli w posiadaniu ziemi. Być może gdy wejdę w XVIII wiek solidnie, coś znajdę, ale póki co najważniejsza jestpasja i złożenie tej układanki do kupy. To jak wielkie i niekończące się puzzle.
Pozdrawiam
Liliana
dobrze radzę posłuchaj słów Adama. Nikt nie odpowie na forum czy szlachtą byli czy nie.
Podam Ci prosty przykład mojej rodziny dosyć pogmatwana. W prostej linii po ojcu szukam Jabłońskich (szlacheckie rzekomo nazwisko czyż nie? ;)). Z przekazów rodzinnych, przede wszystkim słów mojej prababci której osobiście nie znałam cały czas była mowa o szlachcie. Do końca życia narzekała a był to początek lat 60-tych XX wieku, że moja babcia wyszła za mąż w 1939 r. za "chłopa Ukraińca" (nawiasem dodam, że był to jedyny dziadek którego pamiętam i był bardzo mądrym, ciepłym człowiekiem). Moja babcia mimo owego "mezaliansu" ponoć się trochę wywyższała (już na Ziemiach Odzyskanych po repatriacji), że niby jakieś nianie, skończona pensja i takie tam - szlachcianka. Póki żyła babcia byłam za młoda i mnie to nie interesowało, a teraz jest już za późno. W każdym razie wszystko co wiem z przekazów to od ojca, któremu w wyniku zawirowań wojennych - Armia Czerwona, Niemcy, bandy UPA zmieniono nazwisko na ukraińskie mimo, że urodził się jako Jabłoński (znalazłam go w indeksach parafialnych w 1938) - a moja prababcia cały czas go namawiała do powrotu do prawdziwego. Z tym, że po wojnie to nie był dobry czas :).
Wracając do "szlacheckiego Jabłoński" do tej pory cofnęłam się do początku XIX wieku, w żadnym zapisie metrykalnym nie mam jednoznacznego potwierdzenia, że byli szlachtą. Przewija mi się wszystko co możliwe, w różnych kombinacjach w prostej linii od uczciwego przez rolnika, właściciela realności, agricola nobilis, rzemieślników różnego rodzaju do mieszczanina. Fakt, że w bocznych liniach za sprawą małżeństwa pojawia się szlachta (Kulczycki-Śmietanka, Ilnicki h. Sas, Zdziejowski, Hołyński) nawet ujęta przez Bonieckiego, ale to również nie jest żadnym wyznacznikiem. Te nazwiska na przestrzeni tych lat również w aktach metrykalnych mają różne opisy chociaż pojawiają się nobilisy jednak zdecydowanie częściej rzemieślnicy, a później mieszczanie. W każdym razie nie mam wyraźnego dowodu, że moja linia Jabłońskich nie jest uzurpatorem szlacheckim mimo, że cały czas byli w posiadaniu ziemi. Być może gdy wejdę w XVIII wiek solidnie, coś znajdę, ale póki co najważniejsza jestpasja i złożenie tej układanki do kupy. To jak wielkie i niekończące się puzzle.
Pozdrawiam
Liliana
Pozdrawiam
Liliana
Szukam: Jabłoński, Hołyński, Korczyński, Zdziejowski, Rostkiewicz, Brytko(a), Zaborski-Zaborowski - Czortków dawne tarnopolskie
Kucała, Maraś - Małopolska - Myślenice, Nowosądeckie
Liliana
Szukam: Jabłoński, Hołyński, Korczyński, Zdziejowski, Rostkiewicz, Brytko(a), Zaborski-Zaborowski - Czortków dawne tarnopolskie
Kucała, Maraś - Małopolska - Myślenice, Nowosądeckie
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Witam!
Moi raczej rzemiosłem się nie trudnili.Dopiero pradziadek na początkach XX wieku zajął się krawiectwem.A wcześniej wszystko to byli posiadacze ziemscy.Mam kolejny trop.Przedstawię moje argumenty za i przeciw szlachectwu.
Za:
-Adam został osierocony najprawdopodobniej w wieku 16lat ,urodzony był niby z chłopa ze wsi szlacheckiej w 1832 ,w roku 1856 w wieku 24 lat mieszka już w innej wsi i ma jakieś 15H ziemi.Niemożliwe żeby chłop przed uwłaszczeniem kupował sobie ziemię w innej wsi i jeszcze pochodził ze wsi szlacheckiej.W roku 1851 w momencie ślubu ,był właścicielem ziemi w trzech miejscach ,około 10h w Przestrzelu ,10h w Skordzkich i 5h w Rajgrodzie.Także coś musiał po ojcu odziedziczyć bo za darmo by się nie przeprowadził.A jak mógł dziedziczyć coś po ojcu chłopie przed uwłaszczeniem.
-Posłał swoich trzech synów do szkoły czteroklasowej około roku 1866 ,a jaki cel miał by w tym chłop?Poco uczyć syna pisać skoro i tak będzie na polu pracował?A wojsku raczej nikt ich by pisać nie nauczył ,sami mogli jak by mieli jakąś wielką chęć.Ale jak w ruskim wojsku nauczyć się pisać po polsku?Na poparcie tego argumentu jest fakt ,że brat Andrzeja -Józef Doliwa był sołtysem jeszcze przed I wś ,albo i w XiX wieku ,analfabety by na to stanowisko nie wzieli.
-Mieliśmy ponoć dużo ziemi ze względu na małżeństwa.Ale wszyscy mieli wielodzietne rodziny ,a tylko nam udawało się wżenić w tych bogatszych.Z czego mam jeden ślub siostry Adama z udokumentowanym szlachcicem.
-W okolicy zawsze mówiło się kto jest szlachcicem a kto nie ,w moim przypadku nikt nic nie mówił ,a morze być to argument na poparcie tego ,że moja rodzina pochodzi z Prus.
-W aktach które znalazłem daty się trochę nie zgadzają ,kolejny argument na Prusy.
Przeciw:
-W aktach są jako chłopi.
-Pochodzili ze szlacheckiej wsi.
-Nic o Doliwach na tych ziemiach nie słychać.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Moi raczej rzemiosłem się nie trudnili.Dopiero pradziadek na początkach XX wieku zajął się krawiectwem.A wcześniej wszystko to byli posiadacze ziemscy.Mam kolejny trop.Przedstawię moje argumenty za i przeciw szlachectwu.
Za:
-Adam został osierocony najprawdopodobniej w wieku 16lat ,urodzony był niby z chłopa ze wsi szlacheckiej w 1832 ,w roku 1856 w wieku 24 lat mieszka już w innej wsi i ma jakieś 15H ziemi.Niemożliwe żeby chłop przed uwłaszczeniem kupował sobie ziemię w innej wsi i jeszcze pochodził ze wsi szlacheckiej.W roku 1851 w momencie ślubu ,był właścicielem ziemi w trzech miejscach ,około 10h w Przestrzelu ,10h w Skordzkich i 5h w Rajgrodzie.Także coś musiał po ojcu odziedziczyć bo za darmo by się nie przeprowadził.A jak mógł dziedziczyć coś po ojcu chłopie przed uwłaszczeniem.
-Posłał swoich trzech synów do szkoły czteroklasowej około roku 1866 ,a jaki cel miał by w tym chłop?Poco uczyć syna pisać skoro i tak będzie na polu pracował?A wojsku raczej nikt ich by pisać nie nauczył ,sami mogli jak by mieli jakąś wielką chęć.Ale jak w ruskim wojsku nauczyć się pisać po polsku?Na poparcie tego argumentu jest fakt ,że brat Andrzeja -Józef Doliwa był sołtysem jeszcze przed I wś ,albo i w XiX wieku ,analfabety by na to stanowisko nie wzieli.
-Mieliśmy ponoć dużo ziemi ze względu na małżeństwa.Ale wszyscy mieli wielodzietne rodziny ,a tylko nam udawało się wżenić w tych bogatszych.Z czego mam jeden ślub siostry Adama z udokumentowanym szlachcicem.
-W okolicy zawsze mówiło się kto jest szlachcicem a kto nie ,w moim przypadku nikt nic nie mówił ,a morze być to argument na poparcie tego ,że moja rodzina pochodzi z Prus.
-W aktach które znalazłem daty się trochę nie zgadzają ,kolejny argument na Prusy.
Przeciw:
-W aktach są jako chłopi.
-Pochodzili ze szlacheckiej wsi.
-Nic o Doliwach na tych ziemiach nie słychać.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Ostatnio zmieniony czw lis 24, 2011 8:08 pm przez Awilod, łącznie zmieniany 1 raz.
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
- Posty: 295
- Rejestracja: pn kwie 21, 2008 7:09 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował/a: 11 razy
- Podziękowano: 1 raz
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Cieee... choroba.Awilod pisze:Poco uczyć syna pisać skoro i tak będzie na polu pracował?
Dziś też tak jest?
Pozdrawiam, Robert
-
- Posty: 814
- Rejestracja: sob sie 23, 2008 12:20 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Przy tym toku rozumowania, i ja nim jestem, bo mam 0.5ha pod Żarnowecem VI klasy bonitacyjnej (podobno nawet ziemniaki nie urosną).posiadacze ziemscy
Wielka własność ziemska zaczyna się od;
1) 50 ha (samej ziemi ornej)
2) 100 ha (ogólnego areału)
(mowa o okresie międzywojennym)
Przed uwłaszczeniem można było ziemię dziedziczyć,
dziedziczyło się użytkowanie a nie własność.
Nie prawda, mógł się w wojsku nauczyć.A wojsku raczej nikt ich by pisać nie nauczył
Moi przodkowie, pracownicy dworscy (jak się domyślam, lub włościanie, że są szlachtą na razie dowodów brak) umieją pisać przed 1844, cóż ambitni mogli być.Poco uczyć syna pisać skoro i tak będzie na polu pracował?
To już jest jakiś argument, ale żeby Cie trochę zasmucić, pamiętam w par. w Rossoszu ślub szlachcianki z Huszczy z chłopem karbowym.Z czego mam jeden ślub siostry Adama z udokumentowanym szlachcicem.
Na wsi jedyne co posiadano to ziemia, więc jest jasne że małżeństwa nie szły za sercem a za sakiewką, i majętniejsi żenili się z bogatszymi itp. A rodzinny dawno osiadłe z również starszymi rodzinami, pomijając świeżych napływowcówtylko nam udawało się wżenić w tych bogatszych
Ludzie różnie pamiętają, mój dziadek uważał że Zielińscy z Jedlni wywodzą się z Galicji, z Galicji wywodzą się jednak jego inni przodkowie z tej wsi.W okolicy zawsze mówiło się kto jest szlachcicem a kto nie ,w moim przypadku nikt nic nie mówił
Ja bym bardzo prosił o napisanie (już któryś raz), wywodu swoich przodków z datami i miejscami,
to ułatwi nam pomoc, a tak szukać w temacie to można się pogubić.
POzdrawiam
Poszukuję Leszczyńskich z Białej Podl.
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Nie dzisiaj nie ,mamy tyle biurokracji ,że bez umiejętności pisania system pożarł by człowieka.Może zdarzały się wyjątki wśród chłopów.Ale nie widzę większego sensu aby słać dzieciaka do szkoły.Mój prapra Franciszek Adamski ,był z chłopskiej rodziny ,bogaty był i pisać nie umiał.Jakoś przeżył.
Mogli się też w wojsku nauczyć pisać ,ale wątpie żeby ich tam polskiego uczyli.
Zaraz swój wywód od pradziadka przdstawię.
Pozdrawiam!
Mogli się też w wojsku nauczyć pisać ,ale wątpie żeby ich tam polskiego uczyli.
Zaraz swój wywód od pradziadka przdstawię.
Pozdrawiam!
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
- Posty: 767
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 36 razy
- Podziękowano: 72 razy
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
A żebyś wiedział Robercie, że spotkałam taki przypadek i to w rodzinie "w połowie szlacheckiej", syn był jeden, córek wiele, one mogły się kształcić, a syn nie, bo miał zostać na ziemi i został. Wykształcenie kojarzy się z "pójściem w świat" i naprawdę wiele takich przypadków, że rodzice kierują dziećmi w taki sposób jeżeli chcą żeby zostały w domu, czy jak to się mówi "na gospodarce".
Łucja
Łucja
Wierzycki, Satalecki, Tyrkalski, Hertel. Rościszewski, Ostrowski, Umiński, Mellin, Kiełczewski, Znaniecki. Domański, Sawicki, Bohusz, Doronicz. Maziarz. Stec, Winiarz, Rusin, Szałda, Fryz. Saja, Dec, Rak, Burdzy, Duma.
Dziennik genealogiczny
Dziennik genealogiczny
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Narcyz Doliwa(28.10.1907) - Czarnawieś ,syn Andrzeja(1856?) - Czarnawieś ,syn Adama(1832) - Przestrzel ,syn Jana(1789?) ,syn Wojciecha(1739).
Tyle o nich wiem.Lecz jest możliwość ,że to nie ta linia.
-- Post scalono 23 lis 2011, 11:35 --
Mogę to bardziej szczegółowo opisać ,bardziej może w formie opowiadania.
Pozdrawiam!
Tyle o nich wiem.Lecz jest możliwość ,że to nie ta linia.
-- Post scalono 23 lis 2011, 11:35 --
Mogę to bardziej szczegółowo opisać ,bardziej może w formie opowiadania.
Pozdrawiam!
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
- Posty: 814
- Rejestracja: sob sie 23, 2008 12:20 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował/a: 24 razy
- Podziękowano: 6 razy
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Jak to jest możliwość że to nie ta linia?
Masz ich zgony? One powinny potwierdzać kto jest kto, tak jak śluby.
Masz ich zgony? One powinny potwierdzać kto jest kto, tak jak śluby.
Poszukuję Leszczyńskich z Białej Podl.
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
Lipnickich z Mińszczyzny
Finnów (Finne) z Mińszczyzny
Adam syn Artura, od Artura, Władysława, Józefata, Antoniego, Onufrego, Michała i Antoniego(?)
-
- Posty: 295
- Rejestracja: pn kwie 21, 2008 7:09 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował/a: 11 razy
- Podziękowano: 1 raz
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Na to bym nie zwracał uwagi.Awilod pisze:W okolicy zawsze mówiło się kto jest szlachcicem a kto nie ,w moim przypadku nikt nic nie mówił
U mojej Żony też nikt nie mówił [ani w rodzinie, ani w okolicy], że wywodzą się od szlachty i dopiero Waldek z Adamem mi to powiedzieli na Forgenie, że owszem

O! I Łucja to ładnie [choć pośrednio] wytłumaczyła - dlaczego posyłali dzieciaki do szkoły - byłby jeden syn, to na rolę, jest dużo, to jeden na gospodarkę, a reszta w świat, a wcześniej do szkół.Awilod pisze:wszyscy mieli wielodzietne rodziny ,a tylko nam udawało się wżenić w tych bogatszych.
Łucja pisze:spotkałam taki przypadek i to w rodzinie "w połowie szlacheckiej", syn był jeden, córek wiele, one mogły się kształcić, a syn nie, bo miał zostać na ziemi i został. Wykształcenie kojarzy się z "pójściem w świat" i naprawdę wiele takich przypadków,
Ostatnio zmieniony śr lis 23, 2011 10:50 am przez Robert Budzynowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Robert
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Otóż imiona rodziców były w akcie zgonu Andrzeja ,Adam i Zofia umarli prawdopodobnie przed jego ślubem ,a więc ich wnuki ich nie znali.
Andrzej urodził się w 1856 roku a jago aktu urodzenia nie znalazłem mimo poszukiwań ,a dalszą linię wziąłem orientacyjnie po imionach i tak znalazłem ślub Adama i Zofii w 1851.
Plus jeszcze opowieści mieszkańców ,że my zawsze byliśmy z Czarnej Wsi a wcześniej to skądś przyszliśmy.A tu nagle rodzina z Przestrzela się wywodzi i nikt w to nie wieży.Nawet część rodzina nieskłonna do ubarwiania opowieści.
Pozdrawiam!
Andrzej urodził się w 1856 roku a jago aktu urodzenia nie znalazłem mimo poszukiwań ,a dalszą linię wziąłem orientacyjnie po imionach i tak znalazłem ślub Adama i Zofii w 1851.
Plus jeszcze opowieści mieszkańców ,że my zawsze byliśmy z Czarnej Wsi a wcześniej to skądś przyszliśmy.A tu nagle rodzina z Przestrzela się wywodzi i nikt w to nie wieży.Nawet część rodzina nieskłonna do ubarwiania opowieści.
Pozdrawiam!
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
AUTOR TEMATU - Posty: 231
- Rejestracja: czw cze 16, 2011 9:11 pm
- Lokalizacja: Ełk
- Podziękował/a: 9 razy
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Witam!
Przeczytałem publikację prof.Jerzego Wiśniewskiego na temat osadnictwa w ziemi łomżyńskiej ,i natknąłem się na taki o to cytat.
"[...]Prawie wszystkie te rody w ciągu następnych wieków wymarły (pozostali do XX w. Kisielniccy w Kisielnicy i sąsiednich folwarkach). Na ich miejsce przez małżeństwa, drogą spadku i kupna dóbr stale dopływały rody z ziem wiskiej, nurskiej i dalszych z Mazowsza (np. Arciechowscy, Badowscy, Budziszewscy, Czosnowscy, Doliwowie, Drewnowscy, Godlewscy, Iłowscy, Jeziorkowscy, Łempiccy, Mocarscy, STarzymscy, Ołdakowscy, Opaccy, Rembielińscy, Rostkowscy, Staniszewjcy, Wierzbiccy, Wojsławscy, Zielińscy)".
A więc i o moich jest wzmianka.Nie wiem czy dalszych śladów nie znalazłbym w parafii Przytuły.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Przeczytałem publikację prof.Jerzego Wiśniewskiego na temat osadnictwa w ziemi łomżyńskiej ,i natknąłem się na taki o to cytat.
"[...]Prawie wszystkie te rody w ciągu następnych wieków wymarły (pozostali do XX w. Kisielniccy w Kisielnicy i sąsiednich folwarkach). Na ich miejsce przez małżeństwa, drogą spadku i kupna dóbr stale dopływały rody z ziem wiskiej, nurskiej i dalszych z Mazowsza (np. Arciechowscy, Badowscy, Budziszewscy, Czosnowscy, Doliwowie, Drewnowscy, Godlewscy, Iłowscy, Jeziorkowscy, Łempiccy, Mocarscy, STarzymscy, Ołdakowscy, Opaccy, Rembielińscy, Rostkowscy, Staniszewjcy, Wierzbiccy, Wojsławscy, Zielińscy)".
A więc i o moich jest wzmianka.Nie wiem czy dalszych śladów nie znalazłbym w parafii Przytuły.
Pozdrawiam!
Szymon Doliwa
Szukam wieści o:
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-możliwym pochodzeniu Doliwów(wszystkich) zamieszkujących parafię Rajgród
-pochodzeniu rodziny Tokajów z Prażmowa
-Franciszek Kretowicz ur. 1901 w Odessie, ojciec Kazimierz - ich pochodzenie
-
- Posty: 665
- Rejestracja: sob kwie 12, 2008 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował/a: 20 razy
- Podziękowano: 52 razy
Re: Doliwowie h.Doliwa oraz historia Czarnej wsi woj Podlask
Twoich ? A skąd wiesz, że to Twoi, skoro jak dotychczas nie przeprowadziłeś żadnego wywodu na podstawie dokumentów?
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Wasyluk
Krzysztof Wasyluk