Jurku
sądze, że przeciwnie to bardzo pouczające i szkoda jak schowacie to do maili,ale rozumiem jesli uwazasz ze dane różniące s zbyt prywatne.
UWAGA: Od kwietnia 2018 roku Forgen.pl zawiesił swoją działalność. Na poniższej stronie znajduje się archiwum serwisu. Możliwość logowania i rejestracji nowych kont została zablokowana. W celu uzyskania porad genealogicznych zapraszamy na inne fora o tej tematyce: genealodzy.pl, Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne Gniazdo
Duplikowanie aktów metrykalnych w II RP
Moderator: Moderatorzy
-
AUTOR TEMATU - Posty: 272
- Rejestracja: pn lis 22, 2010 2:13 pm
- Lokalizacja: Gdańsk z korzeniami kujawsko pomorskimi
- Podziękował/a: 8 razy
- Podziękowano: 19 razy
- Kontakt:
Re: Duplikowanie aktów metrykalnych w II RP
Nie, niczego nie chowam!hykiel pisze:Jurku
sądze, że przeciwnie to bardzo pouczające i szkoda jak schowacie to do maili,ale rozumiem jesli uwazasz ze dane różniące s zbyt prywatne.
Dzięki informacjom uzyskanym od Liliany dowiedziałem się, że akta metrykalne pruskich USC z natury były duplikowane. Akt główny z oryginalnymi podpisami "bohaterów" (państwa młodych, czy osoby zgłaszającej urodzenie, albo zgon) umieszczony był w tzw. rejestrze głównym. Tego samego dnia urzędnik tworzył duplikat (zapewne ze względów bezpieczeństwa) tego aktu głównego, podpisywał go osobiście (sic!) zamiast "bohaterów" i ten duplikat chwał do tzw. rejestru pobocznego.
Zdarza się więc, jak w moim przypadku, że do czasów obecnych zachował się tylko rejestr poboczny.
Oddzielną kwestią jest, że za czasów II RP tworzono polskojęzyczny duplikat duplikatu - znowu jak w moim przypadku.
Ot i prawda
