2950 rubli to sporo, ale nie majątek. Mam kilka cen do porównania (styczeń 1888):
gazeta Kurier Warszawski, prenumerata roczna: 9 rs
dochód z koncertu operowego, charytatywnego, na wsparcie niezamożnych studentów UW: 3268 rs
z czego na 1 studenciaka wyszło tylko 5 rubli 25 kopiejki... (nie do końca chciało mi się wnikać, może chodziło że miesięcznie ?)
organizacja pogrzebu w Warszawie: 25÷675 rs
mleko zgęszczone Nestla (sic!): 85 kop.
Co do Konstantego, to po śmierci ojca pozostał w Modle, w 1889 ożenił się powtórnie, z Julianną. Jak rozumiem zapisy umowy, gospodarstwo rodziców przeszło na niego. Domniemuję, że młodszy brat Kazimierz również dostał powołanie do armii carskiej, tyle że nie wrócił... w każdym razie nie ma po nim śladu. Pozostałe młodsze rodzeństwo po zawarciu związków małżeńskich opuściło Modłę i Modełkę.
Najciekawszy z tego dokumentu jest opis stanu posiadania rodziny, te stodoły, oficyny, składy. Już to sobie wyobrażam.
Jeszcze raz DZIĘKI.
