UWAGA
z reguły teczki takie są już w Archiwum i pani musi zejść do zimnego, ciemnego pomieszczenia /wiem to z doświadczenia/ i pogrzebać, niekoniecznie jej się chce, dlatego wydaje mi się, że email, jest dobrym pomysłem, tak na przygotowanie pani. Trzeba podać swoje dane, telefon do siebie, kogo się szuka, że dokumenty potrzebne są dla celów osobistych że szuka się krewnego, teścia, matki, brata i jeśli w kontakcie z panią okaże się, że trzeba zapłacić za każdy skan 5 zł, to wówczas trzeba zapytać, jak to jest z ich przepisami, że inne urzędy przesyłają skany za darmo i jeszcze dodają znaczek na kopertę,
w moim przypadku była konsternacja 
, ale zadziałało, bo zrobiłam zdjęcia wszystkich dokumentów teścia, gdzie na początku były kłopoty, żebym dotknęła teczkę 
Oczywiście wszystko zależy od ludzi, jak jakaś
będzie siedziała, to nic nie pomoże, ale życzę powodzenia, więcej odwagi, wszędzie się idzie dogadać.Gosia
