Z przykroscia powiadamiam iz z powodu braku czasu nie bede mogla dluzej
pomagac poszukujacym grobow swych bliskich w Chicago. Tym samym nie bede udzielala
juz odpowiedzi w temacie, ktory prowadzilam /w sierpniu bedzie/ 3 lata.
Zycze Wszystkim powodzenia i konkretnych/pozytywnych rezultatow w poszukiwaniu korzeni
rodzinnych. Nigdy nie traccie nadzieji, ta informacja, ktorej poszukujecie gdzies tam istnieje
i czeka na Was

Wiem, czasami to oczekiwanie jest dlllllllllllllllllllllluuuuuuuuuuugie

Serdecznie pozdrawiam.